Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 5 • Strona 1 z 1
  • 8 / / 0
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sromotnik_bezwstydny

Próbował jeść ktoś tego grzyba? Słyszałem i to od wtajemniczonych osób, na prawdę znających się na grzybach, że jest afrodyzjakiem.
Ja raczej potraktowałem jako ciekawostkę, bo sam w sobie jest ohydny. Skosztowałem młodych form (występują jako formy jaj zakopanych w 3/4 w ziemi) podsmażyłem na patelni, bo tak to się je. Formę dojrzałą można spożywać na surowo i ma lepsze działanie, ale za to śmierdzi jak zgniłe jajko, dlatego łatwo znaleźć. A te młode owocniki w smaku przypominają ugotowany, stary zielony ziemniak. Ciekawe jakby się tego więcej zjadło. Występuje na Podhalu w okolicach Dębna.
  • 909 / 19 / 0
Ja pierdolę, po łacinie fallus, a po polsku to już srom (wstyd) bezwstydny. Powinien być penisiak, kutasiak albo prąciak. Co za szowinizm! Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!

Widziałam te grzyby, na owocniku siedziały muchy, śmierdział. Nie wiem, czy może być afrodyzjakiem. Chyba tylko w prosektorium.
Powodzenia!
  • 1392 / 10 / 0
Staropolskie wierzenie, wywodzące się z kształtu tego grzyba. Chodziło tutaj właśnie o młode owocniki, zwane czarcimi jajami. Miały afrodyzjakalnie działać na mężczyzn, dodawać im werwy. Niestety, to tylko zabobon.
  • 21 / / 0
Rzeczywiście ten grzyb śmierdzi tak, że muchy go objadają. Zapach wydziela sie z kapelusza, który po dobie od otwarcia się, ulega rozkładowi na trzonie. Muchy zjadając kapelusz, przenoszą zarodniki tego grzyba.
Ja preferuję trzon na surowo, oczywiście po umyciu z pozostałości kapelusza i much. Noga, pusta w środku, ma gube ścianki o strukturze prażynki- tak samo krucha, ale wilgotna.
W smaku to połączenie rzodkiewki i jarmurzu.
Czytałem, że radzieccy naukowcy przebadali właściwości tego sromotnika, i wydano duże opracowanie na temat jego prozdrowotnego wpływu na organizm, m.in. antyrakowego.
Zachęcam do spróbowania.
  • 224 / 4 / 0
Bardzo smaczny grzyb, w Niemczech uchodzi za prawdziwy rarytas, miałem okazję zbierać je w Szwecji gdzie występują w dużych ilościach, muszę przyznać że młode osobniki po usmażeniu z cebulką mają niespotykane walory smakowe, szczerze nie jadłem nigdy żadnego lepszego i bardziej delikatnego grzyba. W Polsce jest pod ścisłą ochroną. Nie spotkałem się jednak z żadnym opracowaniem na temat ewentualnych walorów zdrowotnych, ciekawy temat, jak ktoś coś będzie miał to niech podrzuci.
ODPOWIEDZ
Posty: 5 • Strona 1 z 1
Newsy
[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.

[img]
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4

Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.

[img]
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej

Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.