Dział dotyczący grzybów i roślin wykazujących działanie halucynogenne, psychodeliczne lub dysocjacyjne.
ODPOWIEDZ
Posty: 298 • Strona 30 z 30
  • 234 / 38 / 0
Nie miałem jednak możliwości zrobić testów:/
  • 234 / 38 / 0
Znajomy przetestował hydrolat z tataraku 100ml w 3 dawkach co ok 30min wygląda na to że hydrolat jest nie aktywny smak nie przyjemny zapach paskudny
minęły już 4h więc raczej już nic nie jebnie jak by się coś zmieniło dam znać jak nie to wrócimy do badań na wiosne
  • 234 / 38 / 0
Przymierzam sie do następnego eksperymentu na tataraku chciałbym zrobić ekstrakt zastanawiam się jakiego rozpuszczalnika użyć czy wody, alkoholu czy może mieszanki?
Jak ktoś posiada wiedzę o substancjach aktywnych i ich rozpuszczalności albo jakieś sugestie to napewno pomoże
  • 21 / / 0
Tatarak stosowany jakieś 3msc temu zakupiony w popularnym sklepie internetowym.
Kłącza jakości dość dobrej , minusem fakt iż pocięte- substancje aktywne się szybciej utleniają . Na wstępie warto dodać iż przy drugim podejściu odczuwalnie słabsze działanie.
Ok 10g na osobe gotowane w wodzie na wolnym ogniu po 5min dodany sok z cytryny.Przed spożyciem szklanka domowego soku z czarnej porzeczki.
Efekty zauważalne były po ok 20-30 min od wypicia(na pusty żołądek(nie polecam. Smak okropny , wywar z powoju to przy tym kawa z mlekiem😉))
Działanie utrzymywało się maksymalnie 40min
Ciężka głowa i ogl efekt podobny do wypicia
4-5 piw. Duszności i mdłości przez cały czas.
Za drugim podejściem zakupiony w tym samym miejscu , przygotowanie jak wyżej a efektów brak.
Tak więc nie wiem czy to nieaktywny produkt czy uodpornienie organizmu czy też coś innego.
U drugiej osoby skutek taki sam -za 2 razem nic nie zadziałało.
Uwaga! Użytkownik TruthSeeker1150 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 21 / / 0
Witam ,
Ostatnio po napisaniu posta o tataraku pomyślałem że można by znowu go spróbować i sprawdzić parę nowych pomysłów.
Jako że ostatnio czytałem o rdzennych plemionach ameryki to natrafiłem na wersy jakoby żuli oni pewne rośliny a potem wypluwali i w ten sposób otrzymywali niektóre wyciągi.
Tak więc wynika z tego że substancje zawarte w ślinie pomagają rozpuścić część z tych zawartych w roślinie.
Tak więc otworzyłem pudełko z tatarakiem i żułem kłącze przez ok 30 min.
Uprzednio zjadając pastylkę na zmianę smaku 😁
Efekty o wiele lepsze niż w przypadku wywaru.
Stąd moje pytanie , znacie może rośliny które wykazują podobne zachowanie?

Jeśli było coś podobnego to sorry.
Uwaga! Użytkownik TruthSeeker1150 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1195 / 223 / 32
Źle zrobiłeś! Po tym 30 minutowym żuciu było wypluć do miski, całe opakowanie tak przemielić japą i wszystko do miski. Odstawić by sfermentowało, jak robią indianie z maniokiem i wtedy dopiero wypić. Zrób tak następnym razem a dopiero poczujesz roznice.
Kto pisze, ten pamięta! Pisząc dla NeuroGroove.info nie tylko nie zapomnisz swoich doświadczeń z substancjami odmieniającymi świadomość, ale również powierzysz je pamięci tysięcy czytelników. Wiesz, co to oznacza? Pisz!
  • 2939 / 1593 / 35
Po pierwsze alkaloidy odpowiedzialne za efekty specjalne są bardzo słabo rozpuszczalne w wodzie trochę lepiej w gorącej. Tatarak trawiasty i zwykły mają potencjał ale trzeba zachować kilka rzeczy.
Zbiór musi nastąpić w rejonie sierpień wrzesień bo później nie nadaje się do niczego.
Po drugie trzeba korzeń naciąć gdy jest świeży i lekko w suszarce suszyć najlepiej ok 40 stopni przez około 4 tygodnie. Wątpię byście mieli taką więc właśnie efekty słabe lub zero.
Dodatkowo zbieramy z bardzo czystych miejsc nie można inaczej.
Zdecydowanie mocniej działa nalewka ale was by zabiła nie stosujcie bo nie umiecie.
Kolejne maksymalne stosowanie rośliny to 3 dni na niej 4 dni przerwy do miesiąca i dwa tygodnie 14 dni całkowicie zero
Gdy już macie kłącze tatarak czy to zwykłego czy trawiastego musicie niewielka ilość zalać wrzątkiem i niech zaciągnie.
Resztę musicie zjeść ponieważ kwas solny zwiększa wchłanianie substancji aktywnych.
Niestety wiele zależy od was od kogo macie i kiedy czy dobrze obrobiliscie kłącze od masy ciała.
Indianie nie tylko fermentowali i palili ale dodawali jakiś magiczny składnik z roślin i wtedy następnie fermentowali po czym znowu suszyli m.in z maniakiem na słońcu bardzo długo.
Tatarak ma właściwości NDRI ale i spore GABA like aktywacji plus serotoniny.
Jego na wschodzie Azji w Chinach TCM stosuję się ekstrakt alkoholowy suszy dodaje np zeń szeń syberyjski czy właściwy i całkowicie inaczej działa przede wszystkim działa mocno.
To samo zbiory i preparacja jest profesjonalna od zawsze dodają też glinę o pH odpowiednim. Dimetylosulfotlenku często go dodają.
To samo miks z kwiatami wiciokrzewu japońskiego całkowicie inaczej działa.
Narcotic trust tylko i wyłącznie. Wiadomo jebać polityków co od 1989r sprzedali Polskę i dalej komuchy rządzą i myślą, że ktoś dla nich będzie walczył o co, o jaki kraj jaką Polskę? Na świecie liczą się pieniądze
  • 1 / / 0
Siemano wczoraj pierwszy raz znalazłem i spróbowałem tataraku zwyczajnego ( od cholery jest tego nad wisłą) i moje wrażenia są o dziwo bardzo pozytywne. Jest to mega subtelne i delikatne w porównaniu do np. meskaliny czy LSD nawet w minimalnych dawkach. Jednak jakis efekt wystąpił z pewnością jest to:
-wyostrzenie zmysłów
-poczucie jedności z naturą
-mega po tym ciągnie do lasu występuje przytłoczenie środowiskiem miejskim
-delikatne rozpuszczenie ego
-absolutny brak wizualizacji delikatnie ostrzejsze kolory
Czas wejścia ok.45min
Czas trwania ok. 2h (od wejścia)
Dawka ok.5g świeżego kłącza
(Jestem w trakcie suszenia dam znac jaka dawka suchego)
Po "tripie" mega uspokojenie a w nocy wyjątkowo sie wyspałem.
Efekty uboczne:
-lekka biegunka (z 3 razy byłem w toalecie po około 4h przechodzi)
Generalnie polecam dla malo doświadczonych i osób które chcą iść na spacer do lasu i chcą poczuć jedność z naturą ale nie chcą brac mocnych paychodeli typu psylocybina czy LSD


Trippyacidman
ODPOWIEDZ
Posty: 298 • Strona 30 z 30
Newsy
[img]
Rekordowe uderzenie w narkobiznes. Zlikwidowano 19 laboratoriów i ujęto 67 osób

Co najmniej tysiąc funkcjonariuszy wzięło udział w największej w ostatnich latach operacji wymierzonej w syndykat narkotykowy działający na terenie Ukrainy. Zlikwidowano 19 laboratoriów i 17 magazynów oraz zatrzymano 67 osób, w tym 32-letniego bossa organizacji. Szacuje się, że miesięcznie narkogang produkował nawet 700 kg mefedronu, alfa-PVP i amfetaminy.

[img]
"Narkociak" próbował przemycić narkotyki do więzienia

Koci kurier z narkotykami wpadł na gorącym uczynku. Strażnicy kostarykańskiego więzienia zatrzymali kota, który do futra miał przyklejone paczki z marihuaną i crackiem. Zwierzak próbował przedostać się na teren zakładu karnego.

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.