Dla przykładu. Raz wpadłem w psychozę. Oczywiście nie czułem że coś jest nie tak. Jednak byłem podejrzliwy, nikomu nie ufałem (nie wiadomo czy jest z wami w pełni szczery), i z każdym dniem coraz bardziej pochłaniały mnie własne urojenia. Także w miarę normalnie funkcjonowałem. Akurat tego dnia pojechałem do innego miasta załatwić sprawy w sekretariacie na studiach. Wracając wstąpiłem do sklepu, kupiłem trochę wódki i miałem plan wypić trochę i położyć się spać. Nikt ani z mojego otoczenia, ani ja w życiu by nie przewidział że tego dnia trafię na Oiom bo nagle coś mi się przestawiło w głowie i próbowałem się zabić. Nie miałem myśli samobójczych, to był pomysł który wpadł mi po prostu do głowy. Nie wiedziałem że nie myślę racjonalnie, nikt z bliskich też tego nie widział. Na studiach też wszystko było nie bardziej niepokojące dla innych niż normalnie.
Uważam, że powinien go zbadać lekarz psychiatra. On będzie wiedział i widział więcej niż my na odległość. Dowiedz się czy w waszej rodzinie ktoś chorował na schizofrenię lub inne choroby psychiczne.
Jest bardzo młody, z tego co napisałeś brał wszystko jak leci. Możliwe, że samo mu przejdzie, ale może się to bardzo źle skończyć. W tej sytuacji lepiej dmuchać na zimne i lepiej żeby okazało się to czymś niegroźnym, niż sytuacją w której będziecie żałować że czekaliście na rozwój wydarzeń. Do tego czasu nie naciskajcie na niego, ale pilnujcie go bo mi wystarczyło jakieś 30 minut bycia samemu w domu by prawie skończyć na tamtym świecie. Nawet jeśli mu przejdzie to jeśli jest to psychoza, to każdy taki epizod trwałe uszkadza mózg oraz jeśli nie jest leczony a ta osoba dalej niszczy siebie chorymi miksami różnych substancji to szansa na powtórkę rośnie i może być jeszcze gorzej niż teraz.
W sumie te nagłe plany zajebania się to też nie taka rzadkość, ja pół roku temu pijany się próbowałem odjebać. Właśnie patrzę w IKP i widzę, że wpisali mi próbę samouszkodzenia, dziwne, jak próba miała na celu, żeby mi jednak głowa z pętli się nie wyślizgnęła, lol Przede wszystkim to Ty daj znać czy masz kontakt z jego bliskimi i czy o sprawie wiedzą, bo możliwe, że jak rodzina zczai bazę to wezmą się za to.
A jeśli by dało się to zrobić, to zawsze warto wylogować go z każdego miejsca żeby osoby trzecie nie czytały jego prywatnej korespondencji. Bo rodzice mogą niepotrzebnie naruszać jego i czyjąś prywatność chcąc dobrze, a mogąc bardziej zaszkodzić.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/b9003fee-94a1-4776-b00a-c6ab0891a4a3/434861621_122125406546223249_4583763246404432419_n.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250518%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250518T163402Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=d6a2379e363c38772d864ec7af8b3b1382cca2828583ef2a7163ce82e0cd6546)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alcohol_vs_marijuana.jpg)
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd
Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/masowiec.jpg)
Masowe ilości kokainy na masowcu. Kucharz w areszcie
Blisko pół tony kokainy o wysokiej czystości przejęły argentyńskie służby na masowcu Ceci w porcie rzecznym San Lorenzo. Do udziału w przemycie przyznał się okrętowy kucharz.