Kiedy dawka zostaje gwałtownie zmniejszona, pojawia się "rebound" pobudzenia układu nerwowego tj. kanały wapniowe znów stają się bardziej aktywne, uwalnia się więcej pobudzających neuroprzekaźników czyli układ nerwowy działa "na pełnych obrotach". Może się jeszcze włączyć derealizacja i depersonalizacja. Ogarnij glicynian magnezu.
Po pierwsze, Poluska mówisz, że nie wiesz czemu nie chcesz sobie dać pomóc, odpowiadam Ci, bo chcesz mieć wolną rękę w braniu używek i boisz się sama przed sobą przyznać, że masz problem. Nie znajdziesz na to innej odpowiedzi poza wyparciem.
Po drugie, chłopak jeśli nic nie robi aktywnie z tym, żebyś nie brała używek, to chuj nie chłopak i nie mówię, że jest kimś złym, nie znam go, najpewniej po prostu sam jest niedojrzały i nie rozumie tego tak samo jak Ty, natomiast no w takim wypadku to jest dziecinna relacja i albo będziecie mieć odwagę i dojrzałość, żeby ten temat poruszyć i omówić i zmienić pewne rzeczy albo ta relacja się rozpadnie jak większość relacji w tym wieku. Jak zaczniesz się brać za swoje życie na poważnie i odstawisz na bok tabletki, to zmieni Ci się w głowie mocno, także w kwestii związku.
Po trzecie, podpisuje się pod słowami Wujka, trzymaj się z daleka od chłopów, którzy proponują Ci ćpanie, nie wiem czy ktoś taki jest i o kim w ogóle mowa, ale praktycznie każdy taki chłop będzie chciał Cię wykorzystać i tu kurwa nie ma wyjątków, bo jedyny wyjątek to chłopy które same są wjebane, zaburzone i może nie chcą Cię świadomie skrzywdzić, ale wtedy też taka relacja do niczego nie zaprowadzi, a wspólne ćpanie będzie Cię tylko pogrążać.
Narkowojaż też dobrze prawi i powtórzę jeszcze raz, w dorosłość się wchodzi tylko raz i nie cofniesz sobie życia i nie wrócą Ci te lata. Zajrzyj do mojego tematu może gdzie opisuje jak w wieku 15-16 lat zacząłem zabawę, teraz mam 28 i za mną pierwsze od 12 lat półtora miesiąca bez alkoholu, pierwsze tygodnie bez narkotyków, dopiero wychodzę na prostą, a nie mam kurwa większości zębów, zjebane życie, wszystko co się da i będę to latami naprawial.
Pomyśl sobie, że też kiedyś będziesz miała 28 lat, spojrzysz na siebie z teraz, wspomnisz teraźniejszość i uwierz mi, nie chcesz czuć tego, co ja teraz czuję.
@DobryWujas popraw mnie jak coś się nie zgadza w jej kwestii, bo mi trochę mignęło w temacie o kodeinie i czasem coś na głównej kliknę w ostatnie posty w jakimś dziale to trochę widziałem tu i chyba w jednym innym temacie, ale no nie chciało mi się czytać wszystkiego i też nie czuję takiej potrzeby, żeby chyba jej dobrze radzić, co? Czy pierdolę głupoty? Każdy człowiek jest inny, fakt, ale chyba za dużo widzieliśmy takich przypadków i w życiu realnym i na forum, żeby nie wiedzieć do czego to zmierza.
Też zależy. Ja też powoli dzięki pregabie chybz wychodzę powoli z tej jebanej kody. Jednak odpala mi się coś takiego i chcę jej dobrze radzić jak młodszej siostrze, której nigdy nie miałem, bo jestem jedynakiem. Każdy ma różny poziom wrażliwości.
08 maja 2025LeszekSmieszek pisze: Po pierwsze, Poluska mówisz, że nie wiesz czemu nie chcesz sobie dać pomóc, odpowiadam Ci, bo chcesz mieć wolną rękę w braniu używek i boisz się sama przed sobą przyznać, że masz problem. Nie znajdziesz na to innej odpowiedzi poza wyparciem.
Po drugie, chłopak jeśli nic nie robi aktywnie z tym, żebyś nie brała używek, to chuj nie chłopak i nie mówię, że jest kimś złym, nie znam go, najpewniej po prostu sam jest niedojrzały i nie rozumie tego tak samo jak Ty, natomiast no w takim wypadku to jest dziecinna relacja i albo będziecie mieć odwagę i dojrzałość, żeby ten temat poruszyć i omówić i zmienić pewne rzeczy albo ta relacja się rozpadnie jak większość relacji w tym wieku. Jak zaczniesz się brać za swoje życie na poważnie i odstawisz na bok tabletki, to zmieni Ci się w głowie mocno, także w kwestii związku.
Po trzecie, podpisuje się pod słowami Wujka, trzymaj się z daleka od chłopów, którzy proponują Ci ćpanie, nie wiem czy ktoś taki jest i o kim w ogóle mowa, ale praktycznie każdy taki chłop będzie chciał Cię wykorzystać i tu kurwa nie ma wyjątków, bo jedyny wyjątek to chłopy które same są wjebane, zaburzone i może nie chcą Cię świadomie skrzywdzić, ale wtedy też taka relacja do niczego nie zaprowadzi, a wspólne ćpanie będzie Cię tylko pogrążać.
2. Nie krzyczy na mnie, nie bije, nie wyrywa z rak cpania tylko mowi, ze sama sobie robie krzywde i mam nie przepraszac go za to tylko siebie i na siebie byc wkurwiona, że co ja robię. Mowi mi, ze to wszystko jest złe, ale nie jest nachalny. On po prostu chce abym sama sobie powiedziała, ze to jest zle i poprosiła o pomoc. On mi zawsze pomoze tylko musze chciec. Nie potepia ale tez nie akceptuje mojego zachowania. Brzmi jakby serio miał mnie w pizdzie i był dzieciakiem, ale nie jest. Moze sie wydawac, ze zachowujemy sie jak gowniarze i sie to rozpadnie, ale my czujemy, ze to przetrwa az do smierci. Mielismy jeden wiekszy upadek, ale przetrwalismy to (zerwalismy na pol roku po prostu bo nie bylismy psychiczne gotowi na zwiazek, ale sie przyjaznilismy caly ten czas i bylismy dla siebie wsparciem) i nie uwazam aby sie to skończylo. Nie umiemy wyobrazic sobie, ze pewnego dnia sie zachowamy tak jakbysmy sie nie znali
3. Mam takiego kolege co mi proponował zioło, ale odmowilam mu chociaz to było kuszace. Odmowiłam bo czułabym sie jak dziwka i zdradziecka kurwa gdybym z nim pojechala palic. Nie wybaczyłabym tego sobie, a poza tym mój chłopak czułby sie jak gówno i zraniłoby go to, ze ide jarac. Chyba musze jakos tego kolege trzymac na dystans, bo jest on w psychicznej ruinie i nie wiadomo co może odjebac. Skoro wy mówicie zeby trzymac takich na dystans (jestescie doswiadczeni wiec wiecie co mówicie) to daliście mi okazje do przemyślen i tego jak by sie odciac od typa. Moge mu powiedziec, że jego była nie lubi tego, ze sie z nim zadaje (jego byla to moja kolezanka wiec no ja sie zachowuje jak jebana i falszywa dziwka w tym momencie) i urywać kontakt. Nie wiem, chyba czas sie pozbyc tej znajomosci z zycia
Sorki za offtopa ale musiałam. Dzieki za wszystkie rady, bo sklaniaja do przemyslen. Nie warto sobie niszczyc zycia, lecz bedzie ciezko wyjsc z bańki pod tytułem "komfort w cierpieniu"
I do them drugs to stop the f-food cravings
~Lana Del Rey "Boarding school"
Link do tematu: viewtopic.php?p=3840000#p3840000
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/d/de1fc2d4-adea-460b-ac21-05a3e0ad4a86/Palikot%204974.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250604%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250604T061402Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=6bc68d361b0e6dee2c15ae0ca98b461896eb6209d0f316e075f7e1c4426b27fc)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kierowcyhiszpanscy.jpg)
Hiszpania: obowiązkowe testy na alkohol i narkotyki dla kierowców zawodowych?
Hiszpańska scena polityczna podzieliła się wokół nowej propozycji Partii Ludowej (Partido Popular), która chce wprowadzenia obowiązkowych corocznych testów na obecność alkoholu i narkotyków dla kierowców zawodowych. Projekt ustawy zmieniający hiszpańskie prawo o ruchu drogowym, zgłoszony kilka tygodni temu, trafił już pod obrady Kongresu Deputowanych, wywołując ostry spór między rządem a opozycją.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/nawrocki-snus_0.jpg)
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi
Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/metaukropol.jpg)
CBŚP i ukraińska Służba Bezpieczeństwa rozbiły grupę przestępczą produkującą metamfetaminę
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Poznaniu, we współpracy z jednostką śledczą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z obwodu zaporoskiego, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu oraz prokuratury ukraińskiej, przeprowadzili skoordynowaną operację wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się nielegalnym wywozem z Polski do Ukrainy leków zawierających pseudoefedrynę, które następnie były wykorzystywane do produkcji metamfetaminy.