Zacznę od początku jestem już panią w średnim wieku dobijam 40.
Mam za sobą historię heroinową od 12 lat akurat tego zero! (Długa ciężka droga ale dało się)
Jakieś 3 miesiące temu przeziębiłam się no i szanowny pan doktor oprócz antybiotyku przepisał thiocodin ok lek jak lek wykupiłam wszystko tak jak szanowny pan doktor kazał.
Zaczęłam brać kaszel minął ale w głowie poczułam to "coś" tego nie da się opisać... Po prostu nie da.
No i żeby nie przedłużać kaszel przeszedł ale przyjmowanie thiocodin już nie.
I tak 3,5 miesiąca dzień w dzień po jakieś 4-5 paczek.
Proszę Was jak z tym skończyć?! Odrazu mówię detox nie mogę jestem samotna matką z dwójką dzieci, nie mam pomocy rodziny więc pozostawienie ich na około 10 dni nie chodzi w grę.
Chcę z tym skończyć naprawdę uwierzcie mi, że chce ale nie potrafię ustalam sobie dzień, nie biorę, wychodzę z dziećmi na spacer czy do pracy jest apteka wchodzę i kupuje w pracy zrobiłam się super koleżanką, każdy chce akurat ze mną współpracować obroty firmy się zwiększyły bo i moje gadane też.
Proszę Was o pomoc co robić?! Oprócz tego, że wątroba już daje o sobie znać to i portfel tym bardziej.
Proszę o rady. Nie typu musisz bo masz dzieci bo ja o tym wiem ale konkrety co mogę kupić żeby chociaż na początku zastąpić? Please!!! Dodam, też, że brałam antidol na problemy z kręgosłupem ale to akurat 2 tabletki dziennie przeciwbólowo. Proszę pomóżcie mi i uwierzcie we mnie.
Zmieniłem temat na "Stara a głupia - odstawienie kodeiny po 3,5 miesięcznym ciągu" DexPL
Podstawową rzeczą powinno być określenie dawki minimalnej, przy której nie będziesz czuć się aż TAK źle.
Zejście z kody można robić stopniowo, można na raz.
Możesz spróbować zagłuszyć objawy jakimś benzo. Tylko, że z tym też ostrożnie. Możliwie jak najkrócej.
Mamy zdaje się na forum rozpisany poradnik o schodzeniu z kodzi
odstawianie-kodeiny-poradnik-t42183.html
odstawianie-kodeiny-poradnik-dalej-t42381.html
Stosowny temat na forum:
kodeina-wychodzenie-ogu-t33675.html
05 sierpnia 2018Lilianeczka_ pisze:
I tak 3,5 miesiąca dzień w dzień po jakieś 4-5 paczek.
Proszę Was jak z tym skończyć?!
Idz do lekarza. powiedz że musisz mieć zwolnienie na te 4-5 dni. Nie wiem jaki masz z nim układ, jakby marudził to powiedz prawdę, że wzięłaś tak jak zakał thio i się wpierdoliłaś. Wtedy da na pewno. ale większość lekarzy napisze zwolnienie jak pogadasz jak człowiek z nimi.
Przygotuj dzieci na informację, że mamusia jest chora i kilka dni będzie sie źle czuć. Załatw im dużo filmów, zabawek i innych zajęć, żeby mogły ogarnąć sie same jak będziesz zdychać,
nagotuj jedzenia na 2-3 dni. Resztę czasu spędzicie na suchym żarciu lub zamroź na zapas obiady itd. Gotowanie będzie ostatnią rzecz o której myślisz na skręcie.
Ogarnij logistykę wokół łóżka, pościel, ubrania itd. Wywal cała kodę z domu jaka jeszcze pozostała
Pewnego dnia po prostu nie weź i powiedz sobie, że nie wezmę tego gówna żeby nawet mnie straszyli zdrowiem dzieci. Pierwsza doba będzie lekka, druga ciężka, trzecia średnia a czwarta to już luzik. W 5 będziesz już zdrowa. Jak 8 dnia pójdziesz do pracy (po weekendzie) nikt nie zauważy że byłaś chora - ale licz się z tym, że stracisz swój walor gadki i obroty firmy mogą na tym stracić.
Nie będe umoralniał, bo jak waliłaś hel, to wiesz jak to wygląda na dłuższą metę. Po prostu odstaw i zapomnij o tym leku nawet przy największych kaszlach.
Niestety na "ciągi" nie ma innego rozwiązania niz terapia i rozmowa. Tutaj musisz coś sobie zorganizować. Może AN albo AA?
Tuta masz poradnik który może pomóc przy logistyce. odtruwanie-sie-od-opiatow-by-dexpl-t61880.html
DexPL pisze:Odstawienie kody przy helupie to będzie przyjemność zobaczysz. po pierwsze musisz zorganizować czas wolny. minimum 4 dni. także zrób to w wakacje a nie we wrześniu jak dzieciaki będą chodzić do szkoły. także jak najszybciej. może w tym tygodniu/05 sierpnia 2018Lilianeczka_ pisze:
I tak 3,5 miesiąca dzień w dzień po jakieś 4-5 paczek.
Proszę Was jak z tym skończyć?!
Idz do lekarza. powiedz że musisz mieć zwolnienie na te 4-5 dni. Nie wiem jaki masz z nim układ, jakby marudził to powiedz prawdę, że wzięłaś tak jak zakał thio i się wpierdoliłaś. Wtedy da na pewno. ale większość lekarzy napisze zwolnienie jak pogadasz jak człowiek z nimi.
Przygotuj dzieci na informację, że mamusia jest chora i kilka dni będzie sie źle czuć. Załatw im dużo filmów, zabawek i innych zajęć, żeby mogły ogarnąć sie same jak będziesz zdychać,
nagotuj jedzenia na 2-3 dni. Resztę czasu spędzicie na suchym żarciu lub zamroź na zapas obiady itd. Gotowanie będzie ostatnią rzecz o której myślisz na skręcie.
Ogarnij logistykę wokół łóżka, pościel, ubrania itd. Wywal cała kodę z domu jaka jeszcze pozostała
Pewnego dnia po prostu nie weź i powiedz sobie, że nie wezmę tego gówna żeby nawet mnie straszyli zdrowiem dzieci. Pierwsza doba będzie lekka, druga ciężka, trzecia średnia a czwarta to już luzik. W 5 będziesz już zdrowa. Jak 8 dnia pójdziesz do pracy (po weekendzie) nikt nie zauważy że byłaś chora - ale licz się z tym, że stracisz swój walor gadki i obroty firmy mogą na tym stracić.
Nie będe umoralniał, bo jak waliłaś hel, to wiesz jak to wygląda na dłuższą metę. Po prostu odstaw i zapomnij o tym leku nawet przy największych kaszlach.
Niestety na "ciągi" nie ma innego rozwiązania niz terapia i rozmowa. Tutaj musisz coś sobie zorganizować. Może AN albo AA?
Tuta masz poradnik który może pomóc przy logistyce. odtruwanie-sie-od-opiatow-by-dexpl-t61880.html
06 sierpnia 2018Lilianeczka_ pisze: [ Mam w domu jakąś melatoninę i ketrel pomogą?
DexPL pisze:Tak. Tylko w benzo nie wejdź;)06 sierpnia 2018Lilianeczka_ pisze: [ Mam w domu jakąś melatoninę i ketrel pomogą?
Uzależnienia fizycznego, które mimo wszystko jest dalekie od Twoich przykrych wspomnień z wcześniejszych skrętów po heroinie. Jak sądzę to te wspomnienia właśnie wywołują najwięcej zamieszania, a wskutek nich strach przed odstawieniem. Nie mniej na przykładzie własnej osoby mogę Ci powiedzieć z ręką na sercu, iż po trzech miesiącach ten skręt będzie niczym w porównaniu do skręta po 3 miesiącach zażywania heroiny.
Najlepszym wyjściem, jak już wspomniał dex będzie pójście na całość - nie będzie zonka ;-) Cold Turkey nie takie straszne wbrew obiegowym opiniom *. Całość standardowo powinna się z zamknąć w 7 dniach. Z czego okolica 4 dni najmocniejszych efektów**, następne 3 dni to stopniowa poprawa. Po tym ewentualnie możesz mieć problemy ze snem, ale będąc matką jak się domyślam Twoje dzieciaki będą w stanie Ciebie tak wykończyć, że zaśniesz bez problemu ;-)
*choć to jest również uzależnione od długości ciągu naturalnie, w przypadku 3.5 miesiąca to jest pikuś - zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt mocy samej kodeiny
**przy czym raczej obejdzie się bez bólu fizycznego, najpewniej miast tego skończy się na trochę mocniejszym "przeziębieniu" z odetkanym dupskiem z którego będzie się lało, dlatego zainwestuj w Stoperan %-D
Ogólnie radziłbym się zaopatrzyć w:
* Stoperan lub jakiś zamiennik zawierający loperamid - zatka to dupsko + trochę osłabi efekty odstawienia;
* Ziółka na sen/uspokojenie, np. coś na bazie melisy, waleriany itp. Często w aptekach sprzedają takie dedykowane mieszanki do zaparzania w formie herbaty;
* Doraźnie jakiś lek przeciwbólowy typu naproxen (o ile w ogóle będziesz odczuwać bóle);
* Kompleks witamin i minerałów, zwłaszcza potas i magnes - bo np. potas pomaga na syndrom niespokojnych nóg, który podczas skręta lubi się objawiać w postaci tzw. rowerka (na pewno wiesz ocb);
* Jakiś płyn do kąpieli - relaks w wannie potrafi czynić cuda;
Oprócz tego zaopatrzyć się w jakąś książkę i/lub filmy - przyda się od odmóżdżenia ("niemyślenia" hehe) czy tam relaksu :) I tyle. Powodzenia i życzę wytrwałości, na pewno dasz radę ;-) !
jak dasz radę to opisuj w tym temacie jak się odstawiało. Będziesz miała z "kim o tym porozmawiać" Poradzimy jak będą jakieś nagłe problemy z samopoczuciem a dla potomności zostanie opis odstawienia po krótkim ciągu, bo brakuje takiego pełnego AAR (after action report) z odstawienia krótkich ciągów na kodzie. A przynajmniej aktualnych.
Tak jak wyżej wskazano- posiłkuj się wiedzą z forum odnośnie odstawiania opio i pamiętaj, że dasz radę, z tyloma motywacjami na karku(dzieci itp.).
Skręt po kodzie, z tego co wiem na przykładzie znajomych, może być nieco cięższy po wcześniejszych epizodach z opiatami (każdy kolejny skręt jest wyraźnie gorszy), ale w końcu puści, a skoro wyszłaś z h, to z tym luźno powinnaś sobie poradzić.
Na przyszłość zwracaj uwagę, na leki przepisywane przez różnej maści lekarzy, nie stosuj leków opiatowych/ opioidowych. I nawet, jeśli skręt po kodzie Ciebie przyciśnie- j/w- nawet nie myśl o benzodiazepinach , nie wspominając o czynach (niemal panaceum na skręta wg wielu użytkowników [h]).
Grozi to wdepnięciem w jeszcze większe bagno (na oddziałach detoksykacyjnych helupiarze z litością patrzą na uzależnionych od bzdp, podczas gdy sami zdrowieją o wiele szybciej).
Powodzenia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sw_police_force.jpg)
Tona kokainy przechwycona. Gangsterzy wpadli, bo kupili łódź za gotówkę
Z łodzi u wybrzeży Australii skonfiskowano ponad tonę kokainy wartej niemal pół miliarda dolarów amerykańskich. Policja zatrzymała pięć osób.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kazik.jpg)
"Bardzo lubiłem amfetaminę". Znany muzyk o narkotykach
Kazik Staszewski opowiedział o swoim doświadczeniu z narkotykami. Muzyk sporo eksperymentował z używkami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/thcliquors.jpg)
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków
Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.