A co do informacji: http://talk.hyperreal.info/ruta-stepowa ... 11826.html
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
Peganum harmala – poganek hojnorostka, inne nazwy to ruta stepowa lub ruta syryjska.
Surowcem jest nasienie poganka. Dr. Różański pisze, że także korzeń, ale z tym się nie spotkałem nigdzie, na pewno łatwiejszym do zdobycia jest nasienie. Zawiera ono alkaloidy indolowe pochodne harmanu klasyfikowane też pod nazwą beta karbolin: harmina, harmalina, harmalol, harmidyna oraz alkaloidy chinazolinowe: wasycyna, wasycynon, pegalina, tetrahydroharman. Zawartość tych alkaloidów wynosi od 2% do 6%.
Najważniejsze działanie głównego alkaloidu harminy polega na silnym hamowaniu monoaminooksydazy –MAO-A, ale jest ona także słabym inhibotorem MAO-B.
Harmina jest także silnym inhibitorem konkurencyjnym kinazy DYRK1A, wchodzi w reakcje z resztami w kieszeni wiążącej ATP, zastępując ATP.
Powyższy fakt wydaje mi się logicznym wytłumaczeniem, dlaczego po spożyciu wywaru z peganum harmala odczuwałem, że jest mi bardzo zimno. Najprawdopodobniej organizm ma wtedy zaburzony metabolizm komórkowy ATP, wiec nie produkuje tyle energii, więc ciepła ile powinien. Ale jest to tylko moje przypuszczenie i wymagałoby naukowego potwierdzenia.
Zastanawia mnie tu czy podobny proces nie zachodzi dla innych alkaloidów indolowych, gdyż pod wpływem tryptamin psylocybiny i psylocyny a także 4-HO-met również jest mi wyraźnie zimno i wiem, że to nie tylko wrażenie subiektywne.
Nie znalazłem do tej pory informacji potwierdzających istnienie takiej reakcji z ATP dla innych indoli.
Na pewno ma też znaczenie to, że harmina rozszerza naczynia krwionośne i w ten sposób również zwiększa utratę ciepła. Wydaje się wiec, że jest specjalnie zaprojektowana do używania w gorącym klimacie.
Efekty spożycia wywaru z peganum harmala.
Z fizycznych objawów występują: hipotermia, która jak pisałem wyżej moim zdaniem wynika bardziej z obniżonej produkcja ciepła przez organizm niż większej jego utraty na skutek rozszerzenia naczyń krwionośnych. Zmniejsza częstość skurczu mięśnia sercowego(bradykardia). Powoduje spadek ciśnienia, przy czym ciśnienie rozkurczowe spada bardziej niż ciśnienie skurczowe. Zwiększa się przepływ krwi w aorcie, wydaje się to logiczne ze względu na hydrodynamikę płynów opisywanych równaniami Bernouliego.
Paradoksalnie przy spożyciu pokarmów zawierających tyrozynę ciśnienie tętnicze wzrasta i w skrajnych przypadkach może doprowadzić do przełomu ciśnieniowego.
Zatem po spożyciu wywaru z peganum harmala wystąpić może duża niestabilność ciśnienia krwi od silnych spadków po silny wzrost w przypadku spożycia pokarmów zawierających duże ilości tyrozyny.
Często pojawiają się także nudności i wymioty, chociaż sam ich nie doświadczyłem do tej pory.
Harmina poraża także mięśnie gładkie i obniża napięcie mięśniowe.
Wśród efektów psychicznych moje doznania potwierdzają się z opisywanymi przez Alexandra Shulgina.
Z tych bardziej charakterystycznych występowało buczenie sinusoidalnie się zmieniające, wyciszone zostają wyższe tony a wzmocnione pewne pasmo niższych. Las sosnowy nieustannie w jednostajny sposób wydawał ten dźwięk jakby nostalgiczny śpiew, który kojarzył mi się z pierwotną energią i ze słońcem. Ciekawe było by odfiltrowanie tego spektrum dźwięku z nagrania, trzeba by się pobawić w odpowiednim programie filtrowaniem częstotliwości, aż się natrafi na ten właściwy zakres.
Z wizualnych efektów występują błyski przebiegające od granic pola widzenia przez całe pole zwłaszcza po ciemku przy ruchach głową. Przy większych dawkach czarno białe zebroidalne krzywe podobne do linii papilarnych głównie na krańcach pola widzenia zbiegające do środka.
Światła są jaśniejsze, ogólnie kolory są bardziej jaskrawe i zwiększony jest kontrast.
Podsumowując wymienione objawy mogą wydawać się nieprzyjemne i groźne, ale przy zachowaniu ostrożności powodują jedynie zwłaszcza na początku lekki niepokój, a cały trip jest bardzo ciekawym doświadczeniem i zejście jest wyjątkowo przyjemne.
Należy zwrócić uwagę na możliwą dużą różnice w zawartości alkaloidów w surowcu, więc zalecam ostrożność przy spożywaniu wywaru z danej partii surowca na pierwszy raz.
Alexander Shulgin opisuje spożycie wywaru z 20g i 28g, jako bardzo mocne doświadczenia z silnymi nudnościami, wymiotami i dezorientacją coś pomiędzy tripem i byciem zatrutym.
Na pewno wywar z ruty jest bardzo dobrą bazą pod spożycie tryptamin nie tylko dzięki inhibicji MAO, ale także dzięki wyczuwalnej synergii pomiędzy alkaloidami peganum harmala a tryptaminami.
psychodeliki powodują wazokonstrykcję przez agonizm 5-HT2A i to jest chyba główny mechanizm. Wazokonstrykcja prowadzi natomiast do subiektywnego odczucia zimna. Natomiast gdy naczynia się rozszerzają, np. pod wpływem alkoholu, odczuwane jest ciepło.
Piłam wywar z nasion ruty, nie zauważyłam jednak dużej różnicy w temperaturze ciała. Skoro harmina/harmalina są wazodilatorami to powinny sprawiać że robi się cieplej... i takie też info znalazłam na innych forach. Może Twoje poczucie zimna związane jest z przyzwyczajeniem; jeśli coś bierzesz to nastawiasz się na zimno i tak rzeczywiście potem odczuwasz :P a nie ma to związku z rozszerzeniem bądź zwężeniem żył.
Z doświadczenia wiem że caapi daje więcej wewnętrzengo ciepła od ruty, ale to chyba kwestia osobnicza
Duży przypał jak na taką niewinną roślinkę?
19 grudnia 2005Sterylny Marcin pisze: 1. Raczej nie uzależnia.
2. Jest to związek blokujący działanie monoaminooksydazy (MAO). MAO przyszpiesza utlenianie (rozkładnie) innych związkow (monoamin) takich jak tyramina, noradrenalina, serotonina i dopamina. Tak więc używanie MAOi zwiększa ilość tych związkow w organiźmie. MAOi używa się przy leczeniu depresji. MAOi można używać do zwiększania mocy niektorych dragow. Zwiększanie mocy niektorych dragow przez stosowanie MAOi może być niebezpieczne dla zrowia, tudzież życia. Podczas stosowania MAOi nie powinno się spożywać posiłkow zawierających większe ilości tyraminy.
3. Około 6 godzin. Działanie MAOi do gora 24 godzin.
z http://hyperreal.info/drugs/go.to/art/12BOGATE W TYRAMINĘ PRODUKTY ŻYWNOŚCIOWE, KTÓRYCH NALEŻY
UNIKAĆ W CZASIE PRZYJMOWANIA IMAO
Bardzo duża zawartość tyraminy
alkohol (szczególnie piwo i wina, zwłaszcza chianti; małe ilości whisky, dżinu, wódki lub
sherry są dozwolone)
Bób
Dojrzałe sery (np. camembert, liederkranz, edam, cheddar; ser śmietankowy i wiejski są
dozwolone)
Wątroba wołowa lub wątroba z kurczaka
Miąższ pomarańczy
Marynowane lub wędzone ryby, drób lub mięso
Zupy (paczkowane)
Drożdże
Wywary mięsne (np. Marmite, Bovril)
Sucha kiełbasa
Umiarkowana zawartość tyraminy (nie więcej niż do jednego lub dwóch posiłków dziennie)
Sos z fasoli sojowej
Kwaśna śmietana
Banany (zielone banany mogą być dopuszczalne, jeśli gotowane w skórce; zwyczajnie obrane
banany są dozwolone)
Awokado
Oberżyna
Śliwki
Rodzynki
Szpinak
Pomidory
Jogurt
Warto jeszcze dopisać produkty zawierające kofeinę (Czekolada, Kawa, Kakao)
Najlepiej nie spożywać tychże produktów 24 godziny przed i po podróży.
Ogólna zasada jest taka, że MAOi nie można mieszać z SSRI i stymulantami (w tym amfetaminą, kokainą, efedryną, DXM, MDMA, MDA), a ciekawe efekty można uzyskać po kombinacji z psychedelikami (meskaliną, LSA, DMT, psylocybiną). Trzeba jednak pamiętać, że MAOi nasila ich działanie, więc lepiej nie przesadzić z dawką.
Sama ruta, jak dla mnie, ma nieciekawe działanie, podobne do efektów po benzydaminie (przy dawce około 5g nasion, większych ilości nie probowałem) .
I ajałaske robi na oko tak, że jest ze 100 osób każdy pije i się kładzie. Nie wiem ile to stoi 150zł od łebka. Ogólnie przyjaciel pojechał pierwszy, huj że razem mieliśmy, ale ja uważam, że to najsilniejsza sub. psychodeliczna DMT. I jak mi opisał, to zwątpiłem. Potem pojawiło się, bardzo krótko działająco MAOi, i DMT w takim inhaltaorze. 5 wdechów było. Faktycznie cię nie ma, ale lęku też nie ma. Potem, żałowałem, mam i mobemid, i sertraline, mobemid by zadziałał zapewne. Żałowałem, że tak krótko.
Moklobemid w dawce 300-600 mieszałem z selegiliną do 20mg. Do tego leki na depresjie SSRI, jakby nie wchodzą w interakcje, TLPD też brałem w małych dawkach, w dużych już nie byłem taki chojrak. amfetaminę brałem po fenyloetyloaminy jest to amfetamina, gdy nie może ulec rozkładowi tak? czemu nie amfetamine, selegilina czym jest? amfetaminą (fenetylaminą) a metabolit, na czym polega branie selegiliny (która metabolizuje się dokładnie do amfetaminy) i wpierdalanie 5 razy dziennie Madoparu 120? na 20mg selegiliny, to jest od huja dopaminy. Wpierw brałem, bupropion do 60mg, potem coraz silniejsze stymulanty, dosłownie był to eksperyment. Miałem zastrzyki dwa od lekarza, które w gdy bedzie tragicznie i.v a jak nie to i.m. Tam był haloperydol oraz diazepam nie wiem ile, drugi bloki alfa1 beta bloki i coś tam jeszcze strach było brać. Jadłem co chciałem cheese effect nie występuje, to co kolega opisuje odnosi się starszych nieodwracalnych MAOi jak selegilina tylko, że w wiele mocniejszych. Ich już dawno nie ma. WIęc na huj takie straszenie. Kurwa skopiował z jakiejś strony, okazało się, że nic się nie dzieje jak je mieszam dlaczego? bo Mobemid to bloker Maoi A Selegilina B, taK? czy odwrotnie. Co ma jeden do drugiego? Jeden z drugim mają coś do TYROZYNY. Z tyrozyny wiele fajnego się wyprodukuje. Dlatego, można poddusić neurony, w których przerabia się ona na serotonine, innym razem te w których robi się z niej dopamina, ale dusiłem to drugie, gdyż L-Dopa z miejsca robi się w dopaminę. Niestety kurwa wszędzie.
Rozumiem jakby intencje kolegi, który ostrzega. Można znaleść takie informacje, głównie stare. Czy lekarz dałby mi do domu wszystko, gdybym miał po połączieniu umrzeć? Czy te leki, były by w sprzedaży? Nie. kokainy nie polecam. TYLKO. kokaina, ma wyjątkowo mocny bloker MAO. ORGAZM zwiększa nam dopaminę o 50%. Selegilina o 10-15% kokaina o 200-250%. A jak na drinki walkniemy to kokaetylen ok 300% = chodzimy po ścianach w paranoi szukająć, czegokolwiek co antagonizuje D1D2 i a1. I to tak fest. Lewomepromazyna, ale jak tego nie jadłeś to spoko, jak to jadłeś i masz zjeść 4 tabletki, to nie jest to proste. Ranofren 5mg cud... wspaniały lek. I tak pomyliłem tematy xD ale musiałem to napisać. POZDRO
"10g nasion poganka rutowatego zalewamy 100ml wody z dodatkiem 5ml octu, pozostawiamy na 3h po czym przy pomocy blendera rozdrabniamy nasiona. Przelewamy wodę wraz z nasionami do garnuszka i gotujemy przez 1h, następnie roztwór przelewamy przez sączek. Zbieramy przesącz, nasiona umieszczamy spowrotem w garnku, ponownie dolewamy 100ml wody z dodatkiem octu i gotujemy przez 1h. Proces wygotowywania powtarzamy czterokrotnie. Uzyskany roztwór odparowujemy do objętości ok 100ml, po czym do nadal gotującego się roztworu dodajemy 12g soli niejodowanej. Po rozpuszczeniu soli wstawiamy zlewke do lodówki na 12h. Po tym czasie wytrącą się sole harmali, roztwór sączymy starając się zachować jak najniższą temperature podczas filtracji, sole następnie suszymy na wolnym powietrzu. Kolejnym etapem jest proces oczyszczenia, otrzymane alkaloidy rozpuszczamy w 50ml wody, w drugiej zlewce przygotowujemy roztwór 10g węglanu sodu w 50ml wody. Roztwór zasady dodajemy do roztwóru soli małymi porcjami, mieszając po każdej dolewce. Powinny zacząć wytrącać się harmale w postaci wolnej zasady. Po dodaniu wszystkiego zlewkę pozostawiamy w lodówce na 3h, po czym przesączamy roztwór przemywając kilkukrotnie oddzielone harmale wodą."
― Terence Mckenna
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/image-1-1038x692.png)
Największa w historii analiza potwierdza: marihuana skuteczna w leczeniu objawów nowotworowych
W ciągu ostatnich miesięcy świat nauki zyskał dostęp do największej metaanalizy dotyczącej zastosowania marihuany w terapii nowotworów, przeprowadzonej przez Whole Health Oncology Institute we współpracy z The Chopra Foundation i opublikowanej w prestiżowym czasopiśmie Frontiers in Oncology. Wyniki są jednoznaczne – istnieje przytłaczający konsensus naukowy, że medyczna marihuana skutecznie łagodzi objawy choroby nowotworowej i poprawia jakość życia pacjentów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jrt-treated-cortical-neuron.jpg)
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.