ODPOWIEDZ
Posty: 102 • Strona 10 z 11
  • 363 / 51 / 0
Widać, że doświadczony z Ciebie wojownik bo na twoją wagę nie powinieneś brać więcej niż 150 ale coś czuje, że wtedy to nawet by Cie nie ruszyło :P

Nie mniej jak człowiek bierze dość często Mke.. (wiecej niż raz miesiacu) to później efekty przy braniu mogą być dość różne. Sam ostatnio niestety przeholowałem i dosłownie MUSZE sie zregenerować odstawiając na długi okres mke. No niesety organizm już nie 20 latka XD - Cale szczescie, ze nic innego nie biore.
Cogito ergo sum
  • 4 / / 0
Wiesz co chyba mam jednak wieksza tolerancje, bo pamietam, że za pierwszym razem właśnie kolega mi zaproponował 150 i coś tam mnie posmyralo, ale nic szczególnego, dopiero właśnie dorzutka drugie 150 zadziałała wtedy idealnie. Nie uważam się za wprawionego wojownika. Ostatnio w styczniu jakoś dropsy leciały, więc receptory po 4 miesiacach zdarzyły się już w jakims stopniu zregenerowac. W każdym razie następny raz będę jednak robil większe przerwy pomiędzy dorzutka, albo zacznę od 180-200.
  • 1 / / 0
Ja jak pierwszy raz brąłem pixy jakies tam zielone angry birds to byla euforia speed tego typu podobno dawka 150mg. a potem przy dawkach deklarowanych 200-300mg jakies chore halucynacje wizualne np. sciany w miesjach przejsc ludziom sie maski na twarzy pojawialy, widzialem doslownie wystep jakichs dzieci, albo sie ludzie w klocki lego zamieniali. co dziwne bylem w stanie je odroznic od rzeczywistosci po kilku sekundach a faza zawsze jakos w okolicach 3h trwa a potem zjebka spac sie chce i wogóle. i sie tak zastanawiam cos jest ze mną nie tak czy moze z tym co biore bo ilu osob bym nie zpaytal nikt takich halucynacji jak ja nie mial mimo brania emki od dluzszego czasu (mam na mysli moc halucynacji). a z tego co zdązylem sam sie "dowiedziec" to poprostu łeb mi sie przegrzewa. a te halucynacje to na rejwach takie mocne tylko normalnie to jakies znaczki czy falujący obraz.
  • 363 / 51 / 0
Po sposobie twojej wypowiedzi mam wrażenie, że mka to chyba tylko dodatek do reszty co bierzesz? Z łapką na sercu?
Cogito ergo sum
  • 137 / 10 / 0
Łooo ja po MDMA kiedyś miałem jednego z najgorszych bad tripów w życiu. Fakt pomieszałem trochę substancji: legitne pixy punishery, duże dawki THC w postaci ciastek, feta (na niej w tedy byłem w ciagu) I ogromne ilości alko. Jak mnie wypierdzieliło.... czułem że wychodzę z ciała, tracę kontrolę nad sobą, mocna derealizacja, zalewające mnie poty, milion myśli na raz, atak paniki. Przez kolejne kilka dni chodziłem jak zombiee i musiałem udać się do psychiatry i spowrotem zacząć przyjmować leki na nerwice.
  • 1 / 1 / 0
po 12 h na cmc poprawiłem pixa na MDMA i tez krzywa faze złapałem. mocny stan lekowy. bałem sie wyjsc do sklepu do ludzi. miałem wrażenie ze kazdy widzi ze jestem porobiony i dziwnie sie zachowuje. od tamtej pory nie mieszam xd
  • 19 / 1 / 0
15 kwietnia 2025D4RKJOY pisze:
Nie mniej jak człowiek bierze dość często Mke.. (wiecej niż raz miesiacu) to później efekty przy braniu mogą być dość różne. Sam ostatnio niestety przeholowałem i dosłownie MUSZE sie zregenerować odstawiając na długi okres mke. No niesety organizm już nie 20 latka XD - Cale szczescie, ze nic innego nie biore.
To prawda, czasu nie oszukasz... po ostatnim locie z emką (w sumie niedużo, ale przez kilka dni ok 100-180 mg) przez kolejne kilka tygodni nie mogłem dość do siebie w kontekście poziomu serotoniny i możliwości skupienia się na czymkolwiek - wydajność w pracy jakies minus 50% - dobrze, że zanim pozwalam sobie na takie loty (świadom późniejszych skutków) staram się nadgonić i wyprzedzić robotę o przynajmniej 3-6 tygodni xD.
Btw. jakiego typu naturalną suplementacje stosujecie na podbicie serotoniny po ciągu? Lub jakiego typu leki bez recepty? No i rzecz jasna ile mniej więcej czasu może trwać odbudowa (wiem, że to kwestia indywidualna+cała masa innych zmiennych, ale chociaż na oko - czy raczej mówimy o 2-3 dniach, czy 2-3 miesiącach)
  • 277 / 41 / 0
Zdecydowanie bardziej 2-3 miesiące niż 2-3 dni %-D Nie bierzcie tego dzień po dniu! Ja kiedyś wziąłem 100 mg i tydzień później znowu 100 mg - odczułem obniżony poziom serotoniny przez kolejny miesiąc czy nawet dwa tak więc ostrożnie.
You're an addict. So be addicted. Just be addicted to something else. Choose the ones you love. Choose your future. CHOOSE LIFE !!!
  • 3536 / 577 / 1
Tak tak, przerwy muszą być.
Jak się bierze od święta to nawet szczególnie nie ma obniżenia nastroju.
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 19 / 1 / 0
Ok, jest w tym sens i logika żeby nie zarzucać dzień po dniu :P. A jak w takim razie do poziomu serotoniny ma się zarzucenie w kolejny dzień koksu? Też będzie mocno go zbijać? No i w jaki sposób można przywrócić serotoninę po zakończeniu lotów?
ODPOWIEDZ
Posty: 102 • Strona 10 z 11
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Ksiądz podejrzany o posiadanie mefedronu. Prokuratura prowadzi dochodzenie

Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim nadzoruje postępowanie wobec księdza z Archidiecezji Warszawskiej. Duchowny usłyszał zarzuty posiadania mefedronu i jego nieodpłatnego udzielenia innej osobie.

[img]
Magazyn z narkotykami na dachu budynku

Stołeczni policjanci wkroczyli w czwartek na warszawską Pragę, gdzie na ulicy Brzeskiej zlikwidowali magazyn z narkotykami. Zatrzymali do sprawy 39-latka, do którego mogły należeć znalezione substancje: heroina, amfetamina, mefedron, kokaina i marihuana.

[img]
Zaskakujące słowa Tomasza Lisa. "Odrobina amfy by Rafałowi nie zaszkodziła"

Zaskakujące słowa Tomasza Lisa! W swoim internetowym programie, w którym dyskutował na temat kampanii wyborczej, nagle stwierdził, że "odrobina amfy [amfetaminy - dop. red.]" Rafałowi Trzaskowskiemu by "nie zaszkodziła".