Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
Czyli co - mogę tylko mówić "tak, tak ludzie są prymitywni jak chuj, a za to kaszlodynowcy są zajebiści a jak ktoś ma inne zdanie to niech wypierdala, bo my tutaj to się klepiemy po plecach i udajemy szczerych.
Istnieją ludzie prymitywni to oczywiste jak słońce, ale CAŁY świat nie jest prymitywny.
Jak ktoś tak go tak postrzega po wpierdalaniu hurtowo kaszlodynu to znaczy, że sobie beret zrył.
Tylko widać, że niektórym kaszlodynowcom 'u władzy' taki pogląd nie pasuje.
1.Skąd wiesz, jak "kaszlodynowcy" postrzegają świat? Brałeś czy co
2.Gdzie jest jakiś post, który mówi, że "kaszlodynowcy" są akurat lepsi od innych ludzi?Czy ktoś ci pocisnął, zanim się przywaliłeś ?
3.Skąd wiesz, że ktoś sobie zrył beret, jesteś lekarzem? Wiesz jaka jest szkodliwość tego dysocjanta zawartego w tych tabletkach?
Rozwiń dobrze swoje wypowiedzi, i bez ciśnień.
Mateo017 pisze:Odpowiedz na 3 pytania mistrzu, zanim zaczniesz rzucać pochopnie niewłaściwymi wnioskami:
1.Skąd wiesz, jak "kaszlodynowcy" postrzegają świat? Brałeś czy co
Mateo017 pisze: 2.Gdzie jest jakiś post, który mówi, że "kaszlodynowcy" są akurat lepsi od innych ludzi?Czy ktoś ci pocisnął, zanim się przywaliłeś ?
Mateo017 pisze: 3.Skąd wiesz, że ktoś sobie zrył beret, jesteś lekarzem?
Mateo017 pisze: Wiesz jaka jest szkodliwość tego dysocjanta zawartego w tych tabletkach?
Widziałem twój post, był istnie krytyczny, napisałem coś od siebie w odp na twój, i mój również został skasowany.Widzisz, formułuj zdania bardziej chillowsko, spokojnie a moderator pewnie postów twych nie będzie usuwał.
Śledzę wątek od początku.Każdy mówi co mu sie podoba, lecz zachowuje jakąś kulturę w stosunku do innych.Ty natomiast posłałeś odrazu pociski z grubszej rury.
Szkodliwość dekstrometorfanu jest względnie niska, aczkolwiek może wywoływać zmiany w psychice, szczególnie u osób z predyspozycjami do tego.W sumie jak każdy narkotyk.Z twojego postu wynika, że doznałeś jakiś poważniejszych uszczerbków.
Po za tym jeśli nawet by tak było/jest nie każdy postrzega świat twoim tokiem rozumowania.
Widziałem twój post, był istnie krytyczny,
Śledzę wątek od początku.Każdy mówi co mu sie podoba, lecz zachowuje jakąś kulturę w stosunku do innych.Ty natomiast posłałeś odrazu pociski z grubszej rury.
Chyba ze widziales zebym zareagowal jakos w stylu(co jest czesto spotykane na tym... forum) :
-lubie walic deksq
-wypierdalaj do piaskownicy jebany bezmozgu!!!11
Szkodliwość dekstrometorfanu jest względnie niska, aczkolwiek może wywoływać zmiany w psychice
Z twojego postu wynika, że doznałeś jakiś poważniejszych uszczerbków.
Ten post z uszczerbkiem miał znaczenie ironiczne, ciesz się nie jesz deksa,spoko ale nie neguj kogoś że to robi, tym bardziej że sam się nim zajadałeś.
agsfd pisze:Oczywiscie ze byl krytyczny - krytycznie sie odnosil do slodkiego pierdolenia, glaskania sie po glowkach i zapewniania ze to nie 'my' jestesmy przecpani i poryci deksem tylko caly swiat i wszyscy ludzie sa zli.
Wystarczy śledzić odrobinę dexeleet, żeby znać "wyczyny" autora wątku (oraz kilku innych) w dziedzinie racjonalnego użytkowania substancji psychoaktywnych. Potem jest płacz, że DXM zostawia rysy i potęguje odrealnienie. Do tego dochodzi uzależnienie psychiczne, które również modyfikuje postrzeganie świata na trzeźwo. Rośnie nam pokolenie Nagniotów i tyle, kiedyś jednak w tym dziale ćpało się jakoś rozumniej.
Fajnie jest uskarżać się na marazm i "prymitywność" świata, jak zombie włócząc się od apteki do apteki w trzecim dniu ciągu. Co robicie, żeby nadać swojemu światu kolorów? Otóż najczęściej - nic. Siedzicie przed komputerem, ćpacie i klepiecie się nawzajem po plecach. Super
Mateo017 pisze:ciesz się nie jesz deksa,spoko ale nie neguj kogoś że to robi, tym bardziej że sam się nim zajadałeś.
LucretiaMyReflection pisze:I miałeś rację, tego emo-pieprzenia części deksiarzy nie da się czytać. Nie mam pojęcia w którym miejscu Twój post był obraźliwy (no, może oprócz wywoływania po nickach) i dlaczego wylądował w koszu, podsumowywał ten wątek (oraz kilka innych) jak ulał.agsfd pisze:Oczywiscie ze byl krytyczny - krytycznie sie odnosil do slodkiego pierdolenia, glaskania sie po glowkach i zapewniania ze to nie 'my' jestesmy przecpani i poryci deksem tylko caly swiat i wszyscy ludzie sa zli.
Wystarczy śledzić odrobinę dexeleet, żeby znać "wyczyny" autora wątku (oraz kilku innych) w dziedzinie racjonalnego użytkowania substancji psychoaktywnych. Potem jest płacz, że DXM zostawia rysy i potęguje odrealnienie. Do tego dochodzi uzależnienie psychiczne, które również modyfikuje postrzeganie świata na trzeźwo. Rośnie nam pokolenie Nagniotów i tyle, kiedyś jednak w tym dziale ćpało się jakoś rozumniej.
Fajnie jest uskarżać się na marazm i "prymitywność" świata, jak zombie włócząc się od apteki do apteki w trzecim dniu ciągu. Co robicie, żeby nadać swojemu światu kolorów? Otóż najczęściej - nic. Siedzicie przed komputerem, ćpacie i klepiecie się nawzajem po plecach. Super
Odnoszę wrażenie, że kompletnie nie zrozumiałeś postów Agsfd.Mateo017 pisze:ciesz się nie jesz deksa,spoko ale nie neguj kogoś że to robi, tym bardziej że sam się nim zajadałeś.
Po huja tu wchodzisz, i się wpierdalasz w rozmowę jak nawet nie wiesz dokładnie o co mi biega? Po huj cytujesz post, którego znaczenia nie znasz co? Widać że się wpierdalasz nie znając dobrze racji dwóch stron...
Sem wie mniej więcej o co kaman.Jeszcze raz mówie, nie trzeba wpierdalać żadnych specyfików aby dostrzec prymitywizm.
Świat jest prymitywny? Zastanów się, co "wyszukanego" możesz dać światu Ty, zamiast siedzieć i jęczeć.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.