Wg mnie alpra to teraz najmniejszy problem w tym wszystkim. Ja nie rozumiem trochę tego, że matka Ci powiedziała, że jak wrócisz, to od niego uciekniecie i skończyło się na tym, że wylądowałaś znów u niego? Ona Cię tak wprost oszukała? Powiedziała "chodź, uciekniemy", przyjechałaś, a tam stała ona z tym śmieciem? I co z ta sprawą sądową, dowiedz się coś więcej, są przecież dowody, niech oni go do pierdla wsadzą pronto, przecież to kraj policji i porządku. KONIECZNIE zeznaj, że matka i siostry przyzwalają na to, a matka to w ogóle jest współwinna molestowaniu.
Nie da się komuś powiedzieć - 'nie zabijaj się, to bez sensu'. Te myśli są zbyt natrętne. Ale uwierz, można uciec od rodziny, nawet tej najgorszej. Wielu ucieka, odcina się i nigdy więcej nie mają z nią kontaktu. Masz tyle życia przed sobą - to nie może zostać zniszczone przez jakąś wywłokę. On tego właśnie chce, gwałciciele kierują się tylko tym - żeby pokazać ofierze swoją dominację, siłę, że mogą zrobić, co chcą. W molestowaniu/gwałcie NIE chodzi o seks. Uciekaj, jak będziesz miała na to siłę, jak najdalej, pozmieniaj numery, adresy, wszystko. Jesteś dobrą, wartościową osobą, niepowodzenia i powroty w nałóg nie czynią nas gorszymi. Każdy zasługuje na szacunek i życie, choćby był najgorszym, zaćpanym, zeszmaconym dnem - a zasługujesz na nie szczególnie Ty, która przecież już zaraz będzie mogła uciec i powoli poukładać wszystko od nowa, po swojemu, bez tej patologii.
Poczytaj chociaż tu, może coś pomoże. Ale wyznaję zasadę, że pierw trzeba uciec od POWODU ćpania, a potem samym ćpaniem się zająć. Antydepresanty wywal w miarę możliwości, bo tylko mielą mózg.
benzodiazepiny-odstawianie-t12160.html
http://www.benzo.org.uk/polman/bzcha02.htm
Nie cytujemy wypowiedzi znajdującej się nad naszym postem. | Marlboro
Sideswipe pisze:Ja też nie umiałem/nie byłem dość silny żeby się przeciwstawić oprawca, ale próbowałem i nie raz i dostawałem wpierdol, wystarczyło nie siedzieć z kimś to już dostawałes z buta, dziś jestem silniejszy i nikt mną nie pomiata, podobna sytuacja, dziewczyna nie ma szans z gościem ale może spróbować coś z tym zrobić... W każdym razie, ja bym spróbował się bronić
podczas gdy probowalem zejsc z alpry (dawka 2mg/doba) zerwalem roczny ciag nagle od tak.. po 48h dostalem padaczki. nastepnym razem schodzilem przez 2-3tyg. stopniowo z dawek, jest meka ale do przezycia. WAZNE! jesli odstawiacie benzo, nie ratujcie sie alkoholem, to tylko przedluza meki.
stres jaki mnie dotykal ktory odczuwalem x50 przy jakiejkolwiek blachostce utrzymywal sie "tylko 3msc" :) heh.. nie wroce, tej kategorii juz dziekujemy.
Ja na twoim miejscu pomyślałbym o normalnym detoksie a później ośrodek. Co zrobisz to twoja sprawa, bo to twoje zycie
Bardzo jestem popsuty? Jest nadzieja?
jarekjurek pisze:To ja nie wiem czy jestem popsuty czy jaki chuj. Pod rząd przerobiłem 2 opakowania klonazepamu 2mg, jedno opakowanie rolek 5mg i słoiczek xanaxu 2mg, nie schodząc z bezno 24/7, potem odstawiłem z dnia na dzień. To już się chyba powinienem dorobić jakiegoś bęzo 'skręta' przy odstawieniu. Tyle słyszałem o fobiach, o atakach paniki (zdarzały się u mnie zanim zacząłem brać benzo, po długiej jeździe na fecie), o ciężkim zejściu fizycznym i tak dalej. A u mnie w sumie tylko lekkie pogorszenie nastroju, na które pomaga 5-htp. Nawet bym powiedział, że po przerobieniu tego benzo, zostało mi trochę dynaminy i łatwiej rozmawiać z obcymi czy coś. Ostatni raz był w niedzielę, ale wtedy żarłem tylko etizolam z alprą, więc oba o krótkim czasie półtrwania, więc nie wydaje mi się, żeby coś dalej we mnie siedziało.
Bardzo jestem popsuty? Jest nadzieja?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.