Mi psychiatra przepisywała relki, klony, alpra i lorafen bez problemu a jak delikatnie zasugerowałam właśnie lexotan (powiedziałam, że kiedyś brałam) to stwierdziła, że jest to b silne i uzależniające benzo i mi go nie da %-D
Bromazepam to lider wśród benzodiazepin. Ze względu na swoją cenę mało popularny. Po 2 tabletkach - 12mg można wtopić się w fotel czując lekką nutkę euforii. Polecam każdemu.
Dzisiaj wpadł mi bromazepam i ten to dopiero miał wejście smoka, czego się kompletnie nie spodziewałem, bo jakieś trzy lata temu jak go brałem, to działał jak placebo, prawie nic nie czułem, a dzisiaj o 15 zapodałem kodę, o 18 bromazepam(9mg) i teraz siedzę z wielkim bananem na twarzy. Zszokowało mnie to, bo to w końcu bardzo lajtowa benzodiazepina. Ale dużo racji jest w opisach ludzi, że piszą, że jest pluszowa, lekko euforyzująca. No i wchodzi bardzo szybko.
Cypress pisze: Jakiś miesiąc temu testowałem dosyć dużo benzo: alpra, nitra, esta, oxa, relanium i najbardziej mi spasował oxazepam i alprazolam, mimo, że jest trochę niebezpieczny pod względem uzależniania.
a żeby całkiem nie zjeżdżać z tematu dodam, że nigdy nie było mi dane próbować sedamu. Mam pewną tolerancję na silniejsze benzosy i zawsze szkoda mi było kasy, by go sobie załatwić. Myślicie, że jeśli satysfakcjonującą dawką dla dobrego samopoczucia, nie zajebania się, jest dla mnie 2 mg alpra, to warto wogóle wypróbować bromazepam???
Kwestia finansowa jest dla mnie znacząca
Miałem okazję skonsumować w całym mym życiu 120 tablet lexotanu 6mg, (zajebiste schludne pudełeczko prawie całe białe i do tego blisterki z performacjami do rodzielania odpowiedniej ilości potrzebnej do wsadzenia w portfel na cały dzień ^^ ) więc ogólnie nie jest to dużo, nawet bym powiedział że mało tego zjadłem ( 4 paczki to prawie nic [ ponad 150zł -.-] ) z innymi benzo miałem tylko doczynienia z "grubszym kalibrem" alpra i klony ( 1mg/2mg)
Co do twojego pytania to tak :
-Świetnie się komponuje z Tramadolem, poprostu ideal, zwiększa próg padaczkowy do 600mg tramca luzem. ( więcej nie próbowałem :-p )
-Samo z siebie w dawce 3x 18mg dziennie mało co daje z tolerancją po mocniejszych benzosach.
-Ludzie bez tolerki po zjedzeniu 12mg mieli banana na ryju i śmiali przez 3/4h non stop. ( dałem znajomemu jak szukaliśmy pracy w agencjach w pl, w pewnym momęcie ( ze 1.5h po przyjęciu ) zaczął podrywać pracownice Why not Usa
- CENA taka że dupa boli - ponad 36zł za paczke 30 bletek lexotanu 6mg.
Pozatym bardzo przyjemna benzo, działa subtelnie i pokuszę się powiedzieć że bardzo innowacyjnie w porównaniu do większego kalibru.
Niemcy w obliczu "fentanylowej fali". Eksperci biją na alarm.
Marihuana a rak głowy i szyi: Czy używanie marihuany może zwiększać szanse na raka?
Gryzonie wyjadają narkotyki z komisariatów. Są uzależnione?
Szczury z Houston w Teksasie w USA wyjadają narkotyki z policyjnych magazynów. Gryzonie gustują głównie w zielonym suszu. Sprawą zajęła się miejscowa prokuratura. Policjanci wskazują, że problem istnieje. Twierdzą, że "szczury są uzależnione od narkotyków".
Miał umrzeć w więzieniu. Trump ułaskawił twórcę rynku w darknecie.
Założyciel czarnego rynku Silk Road, działającej w latach 2011-13 platformy pozwalającej na handel nielegalnymi produktami i usługami w darknecie, został skazany na podwójne dożywocie i czterdzieści lat więzienia bez możliwości warunkowego zwolnienia. Zgodnie z obietnicą Donald Trump ułaskawił go pierwszego dnia rządów.
Silny psychodelik amazońskich szamanów. Chcą nim leczyć ludzi
“W przypadku uzależnienia od alkoholu 50 proc. osób wraca do nałogu w ciągu trzech miesięcy, a około 60–70 proc. w ciągu trzech lat. Leczenie samo w sobie nie zmieniło się zasadniczo od 70 lat, więc istnieje pilna potrzeba nowych leków i podejść terapeutycznych. Jeśli DMT może dostarczyć bardziej efektywnego podejścia, warto to zbadać” - wyjaśnia prof. Ravi Das, który wraz z prof. Jeremym Skipperem prowadzą badania w University College London.