DPT

Podchodne tryptaminy, które nie zostały rozbudowane przy pierścieniu – np. DMT, DPT, lub AMT
ODPOWIEDZ
Posty: 350 • Strona 35 z 35
  • 2536 / 521 / 0
Sniff najlepiej. Można dorzucać. 30mg na początek i potem ewentualna dorzutka. Po 15 minutach można ocenić.
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 201 / 44 / 0
Ok a jak to działa bo nie brałem nigdy ani DMT ani tego. Mogłeś po tym normalnie się poruszać czy tam kontaktować rzeczywistością ? bo nie wiem jak się przygotować czy jebnąć 30-60mg położyć się na dywanie i czekać na lot w którym nie będę w stanie się ruszyć bo mentalnie będę zwiedzał inny wymiar...
and its going to suck.
It's not going to be fun.
  • 2536 / 521 / 0
Można się ruszać ale nie zalecam, najlepiej się położyć. Nie jeść nic jakiś czas przed i nawodnić się, bo picie podczas działania może skutkować znacznym nasileniem nudności. Ciężko mi opisać efekty, wizuale są bardzo organiczne i mają charakter w pewien sposób oniryczny, 2C-B też jest w tę stronę (jednak o wiele mniej) gdyby porównać względem kwasa. Bardzo dobra introspekcja. W dawkach do 50mg normalnie można mówić. Rozkręca się około 15 minuty po podaniu nosem, główne efekty puszczają po 90 minutach. Przy większych dawkach lub dorzutkach ora nos mocno go zatykając. Podobno niektóre sorty bardzo bolą, ja się z tym nie spotkałem.

Przede wszystkim nie lekceważyć :( Ja przegiąłem i teraz muszę robić przerwę. Już w małych dawkach możesz spotkać różne byty, zazwyczaj nie wydają się zbyt przyjazne, polecam oczyszczenie pomieszczenia.
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 327 / 97 / 2
02 lutego 2025PolskiLen pisze:
Ok a jak to działa bo nie brałem nigdy ani DMT ani tego. Mogłeś po tym normalnie się poruszać czy tam kontaktować rzeczywistością ? bo nie wiem jak się przygotować czy jebnąć 30-60mg położyć się na dywanie i czekać na lot w którym nie będę w stanie się ruszyć bo mentalnie będę zwiedzał inny wymiar...
Dla mnie DPT jest schizogenne bo często miewałem pod jego wpływem odczucia jakbym zaraz miał umrzeć. Pewnie to tylko takie błędne uczucie, ale gdy się pojawia to naprawde psuje to tripa tak że ciężko o pozytywne wrażenia
Ale gdy to puszcza to jest świetnie
Jeszcze nadmienie ze wizuale po DPT są bardzo charakterystyczne i nie podobne do tych po żadnej innej substancji
  • 201 / 44 / 0
Dzięki za odpowiedzi panowie.
@Vetulani44
@izopropylofenidat

Dodam od siebie tyle, że nie chce brać tego sniffem w ogóle nie kreci mnie już branie czego kolwiek do nosa...
Postanowiłem odmierzyć mniej więcej mam doświadczenie choć masa molowa substancji nigdy nie jest taka sama ale jebać mniej więcej 30-40 mg do kapsułki żelowej.
Przed wrzuceniem jakoś 30 minut zjadłem trochę startego imbiru i tabletkę popiłem szklanką ciepłego rumianku co by się zrobiło przyjemnie na żołądku.
Położyłem się na dywanie dałem sobie poduszkę pod głowę przykryłem się kołdrą i czekam w pokoju pół mrok 23 na zegarku a tu nic się nie dzieje, zero efektów poza tym że bardzo chciało mi się spać ale to pewnie przez imbir i rumianek bo ten mnie usypia jak dziecko, o 23:30 położyłem się do łóżka i zaraz zasnąłem tyle miałem z mistycznej przygody....
Czytałem na erowid jakieś raporty to ludzie brali zawsze snifa i to spore ilości 100 mg albo i.v po 40-80 mg kłuć się nie będę na pewno a sniff no cóż... Efekt wejścia mocy jaką daje ta forma podania sprzątnie mnie z planszy pojawia się pewnie dysforyczne myśli i to co oposujecie paniczny strach...
Nie wiem na razie zostawię sobie to na później.
and its going to suck.
It's not going to be fun.
  • 327 / 97 / 2
@PolskiLen
30 mg doustnie to bardzo mało. Niestety DPT ma słabą biodostępność przy takiej drodze podania dlatego zalecam go waporyzować (po przerobieniu do freebase) lub donosowo

Niestety odczucia w nosie po zażyciu donosowym są tragiczne. Ja zażywałem tak 150 mg to miałem przez 24h zatkany nos, a w czasie doświadzcenia było najgorzej i psuło mi to tripa który i tak już był tragiczny. Tutaj go opisywałem i był to największy bad trip w zyciu
post3788168.html#p378816
Chyba już nigdy sie nie skusze na donosowe zażycie DPT ale kiedyś przerobie to co mi zostało do freebase i zrobie z niego changę. To wydaje mi się ciekawe i obiecujące.
  • 201 / 44 / 0
@izopropylofenidat
No dokładnie. Generalnie z tego co czytałem to większość ludzi którzy przyjmowali towar sniffem miało bardzo mocny trip którego nie potrafili unieść i dodatkowo ilość spływ okrutny ponoć w smaku to wszystko działa dysforycznie... jedna dziurka w nosie zatkana słaby dostęp tlenu a mózg wchodzi na 110% obrotów. Nie wiem zawsze jak brałem kwas nawet jak byłem odwodniony to nos mi się odtykał, nie wiem czemu może działanie serotoniny, zawsze czułem tą błogość zaczerpania powietrza. A w takim wypadku tego nie będzie bo jak sam piszesz nos zatkany... Nie nie to nie tędy droga taka forma podania tylko spierdoli wszystkie odczucia. Poza tym do tego tripu trzeba się nieźle przygotować to znaczy być dobrze wyspanym, najedzonym, nawiodnionym, odpowiedni S&s a nie wezmę bo tak żeby się naćpać.
Frebasse już lepsza opcja ale to też jeszcze większe szaleństwo niż sniff przynajmniej o tyle lepsze, że trwa krótko.
Myślisz, że za stosując IMAO per oral można doświadczyć pełni efektów ?
and its going to suck.
It's not going to be fun.
  • 327 / 97 / 2
@PolskiLen
Myślisz, że za stosując IMAO per oral można doświadczyć pełni efektów ?
No właśnie ja brałem 150 mg sniffem i 150 mg moklobemidu który jest IMAO. Było w chuj mocno, chyba mocniej się nie da. Kompletna utrata kontaktu z rzeczywistością, widziałem że rzygam wnętrznościami. I to był jedyny raz w moim życiu kiedy porzygałem się po tryptaminie więc podejrzewam że to była wina mieszania z IMAO. Radze z tym uważać... Dodatkowo IMAO podnosi ciśnienie samo w sobie i na pewno też wzmacnia bodyload który DPT już domyślnie ma okrutny.
Tak jak wspomniałeś o tym uczuciu braku tlenu - miałem to nawet gdy brałem mniejsze ilości DPT, a w akompaniamencie zapchanego nosa takie odczucie jest okropne

Tak jak podsumowywałem, 150 mg sniffem z IMAO to zdecydowanie za duża dawka, ale moja dziewczyna brała kiedys 100 mg donosowo (bez IMAO) i w miare ogarniała, tzn. na tyle żeby iść ze mną przez las, potem wsiąść do auta i nie panikować. Podobało jej się, a to był jej pierwszy psychodelik w życiu i nie miała z tym doświadczenia. Na zapchany nos tez nie narzekała więc może to też zależy od ludzi, nie każdemu to przeszkadza
  • 201 / 44 / 0
NIe kolego zatkany nos każdemu przeszkadza w szczególności kiedy mózg wchodzi na wysokie obroty potrzeba energii i tlenu - czyli podanie sniff całkowicie odpada.
Może ktoś mądrzejszy poda przepis jak to stosować najlepiej w formie wywaru napru.
and its going to suck.
It's not going to be fun.
  • 2536 / 521 / 0
Możesz podać PR, ale działa trochę słabiej niż donosowo.

Podobno oralnie profil działania się zmienia i jest cięższy, dla mocno doświadczonych. Pewnie ewentualne niepożądane skutki fizyczne są też bardziej dotkliwe.
Dla mnie z kolei po prostu szkoda materiału.

@izopropylofenidat Według mnie demonizujesz z tym bodyloadem i skutkami dla nosa. Owszem, potrafi przytkać, ale jak się ma dobry sort to nie ma wcale strasznego bólu jak to niektórzy opisują. Bodyload nie jest taki zły i trwa krótko. Byle nie jeść 2-3h przed podaniem.
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
ODPOWIEDZ
Posty: 350 • Strona 35 z 35
Newsy
[img]
Legalizacja marihuany. Większość Niemców przeciw zniesieniu

Ponad połowa Niemców jest przeciwna wycofaniu się z częściowej legalizacji marihuany. Zwłaszcza młodsi ludzie są przeciwni jej uchyleniu.

[img]
Tani i uzależnia bardziej niż fentanyl. Kush pustoszy Afrykę, ofiary narkotyku trzeba kremować

Tani i silnie uzależniający syntetyczny narkotyk zalał rynki w Liberii, Gwinei, Gwinei Bissau i Gambii. Według raportu Global Initiative against Transnational Organized Crime (GI-TOC), pochodzący z Sierra Leone kush szybko rozprzestrzenia się w Afryce Zachodniej.

[img]
Niemcy mogą pożegnać się z legalną marihuaną. Nadchodzą radykalne zmiany

Niemcy mogą pożegnać się z legalną marihuaną. Niemcy, które niedawno zalegalizowały częściowo marihuanę, mogą wkrótce stanąć przed rewizją tej ustawy. Choć proces legalizacji przyniósł zmiany, które na początku zostały entuzjastycznie przyjęte, obecnie pojawiają się poważne wątpliwości i głosy krytyki ze strony niektórych polityków. W ostatnich dniach, reprezentanci partii CDU/CSU ogłosili, że będą dążyć do anulowania lub przynajmniej zmiany przepisów dotyczących legalizacji canabis. Co takiego nie spodobało się przeciwnikom tej ustawy? Jakie zmiany mogą nadejść w najbliższej przyszłości?