Prośba o poświęcenie kilku minut.
W kwietniu tego roku otrzymałem medyczną marihuanę w związku z problemami neurologicznymi. Kupiłem waporyzator oraz produkt "cannabis flos canopy growth", podobno odmiana pobudzająca. Zdążyłem wziąć tylko dwa spore wdechy i dosłownie pół minuty później poczułem jak niesamowicie intensywna złość i irytacja zalewa moje całe ciało i umysł. Kolejnych wdechów już nie wziąłem. Stan trudnej do opanowania irytacji, poddenerwowania w umyśle i ciele towarzyszył mi kilka tygodni aż trafiłem do lekarza, który przepisał mi leki na akatyzję. Pomogło, jednak do dziś nie doszedłem w pełni do siebie... Mam regularne nawroty złości, irytacji odczuwanej bez żadnego powodu tygodniami oraz silne uczucie jakby moje ciało coś rozrywało od wewnątrz. Przed zażyciem tej medycznej marihuany nigdy nie doznałem żadnego podobnego stanu.
Wcześniej kilkanaście razy w życiu paliłem "zwykłą" marihuanę bez jajikkolwiek dziwnych konsekwencji.
Czy ktokolwiek spotkał się z czymś podobnym? Po dwóch wdechach skutki odczuwam miesiącami. Nie wiem co dalej.
Będę wdzięczny za każdą radę co mogło się stać oraz co mogę zrobić, aby mój organizm powrócił do normy.
Ja po nim czuję pełen relaks, spokój i dużą poprawę nastroju.
Objawy, jakie opisujesz ("rozrywanie od wewnątrz") ciężko wytłumaczyć 2 wdechami pary z waporyzatora.
Obstawiam, że neurologów tu nie wiele i wyjaśnienia nie znajdziesz.
Osobiście mi przyszło do głowy by zażyć dobrej jakości czysty olejek cbd. Słyszałem, iż on odwraca wiele działań marihuany, ale nie wiem czy to ma sens i troche się boję żeby mi się jeszcze bardziej nie pogorszyło...
dzisiajdrakan9 pisze: Mi to wygląda na odpaloną nerwice, po prostu padło na konkretną sesje i się aktywowała w pełni
To kwestia samego palenia, czy bez niego też by się kiedyś włączyła?
Co ciekawe od tamtej pory dziwnie reaguje na leki. Wezmę 5mg zwykłego diazepamu to zamiast uspokojenia czuję jeszcze większą złość i niechęć do wszystkiego... Mam wrażenie, że mózg mi oszalał.
Moze by sie wlaczyla moze nie, idz do lekarza jakiegos po prostu, przepisza ci cos co moze ci pomoze
Andrzej Urbanowicz, dla dobra sztuki, zgodził się być królikiem do testowania LSD
Badania nad psychodelikami blokują przepisy?
Czy lekarstwem na samotność, niepewność lub lęk mogą być psychodeliki?
Terapia psylocybiną jako wsparcie w leczeniu jadłowstrętu psychicznego – pierwsze wyniki przełomowe
W przełomowym badaniu naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego (UCSD) przedstawili analizę i szczegóły badania opublikowanego w Nature Medicine, które ukazało wpływ terapii psylocybiną na osoby z jadłowstrętem psychicznym. W nowym artykule przeglądowym opublikowanym w czasopiśmie Psychedelics autorzy pierwotnego badania oferują „szczegółowy wgląd w wyniki, opierając się na danych jakościowych z półustrukturyzowanych wywiadów, szerokich opinii i rozmów z uczestnikami oraz ich subiektywnych interpretacjach wzorców danych.” Ten przegląd ujawnia zarówno obiecujące wyniki, jak i istotne ograniczenia, które mogą kształtować przyszłe podejścia terapeutyczne.
Malediwy: Kanadyjczyk skazany na dożywocie za handel marihuaną
Kanadyjczyk, który na Malediwach miał spędzić wakacje życia, skończył z dożywotnim wyrokiem za handel marihuaną. Wyrok wywołał poruszenie zarówno w Kanadzie, jak i na Malediwach, przypominając światu, jak drastycznie różne są przepisy antynarkotykowe w różnych częściach globu.
Pierwszy krok do legalizacji marihuany? Posłowie koalicji powołali zespół w Sejmie
Ryszard Petru i Klaudia Jachira pokierują specjalnym zespołem, który zajmie się depenalizacją posiadania niewielkich ilości konopi – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. O swoich planach informują póki co oszczędnie.