Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 1997 • Strona 200 z 200
  • 15 / 1 / 0
21 października 2024jezus_chytrus pisze:
Para śmierdzi o wiele mniej, niż dym. Właściwie to ma się wrażenie, że w ogóle nie śmierdzi, ale to złudzenie. Na pewno jest przyjemniejsza dla nosa osób postronnych.
Ja to mam wrażenie, że nie śmierdzi jak ścisne bongo :p

OKEJ! Dziękuję Ci za komplet informacji, może dziś to cudo odbiorę to zobaczymy jak będzie. Pokładam duże nadzieje w tym waporyzowaniu, jak to nie siądzie to wezmę pewnie tego mighty, który to podobno jest zaprawdę almighty

Swoją drogą na bardzo długi Ci starcza 10g, jarasz w ciągu dnia czy wieczorami? :o
No nic jakbym zblizył się do połowy takiej wydajności to bym już był happy ;p

Jeszcze jedno pytanie - ubijacie mocniej w komorze czy zostawiacie luźno?
Ostatnio zmieniony 22 października 2024 przez TRD2, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 3 / 1 / 0
Używam dynvap.,ale jak w większosci wapo dobrze zmielić i luźne nabicie. Robi robote
  • 3 / 1 / 0
Mi 10g starczy na jakieś 2-3msc, pale wieczorami zamiast piwka. Nie ubijam.
  • 12311 / 2397 / 0
Komora ma być pełna i na koniec tylko delikatnie dociśnij palcem. Coś jak nabicie lufy na 2 machy.
Ja pierwszą komorę robię 16:20, a drugą po 20. Nie lubię wcześniej.
Mighy na pewno jest zajebisty, ale poczekaj min. miesiąc zanim zaczniesz wyciągać wnioski co do zakupu. Obstawiam, że jeśli polubisz waporyzację (nie widzę powodu, by jej nie lubić :)) i lubisz katować lufy, to VapCap jest dla Ciebie najlepszą opcją.
Kolejny krok to jakiś bubbler, albo przejściówka do bonga. Z tego M+ nabicie nawet na macha podobno można ściągnąć.
  • 15 / 1 / 0
Dzięki panowie,

Wczoraj przetestowałem tego skurczysyna poraz pierwszy. No i tak jakby skończyło się tak, że i tak nabiłem bongo przed spaniem bo byłem jakiś niedogrzany

Ale myślę, że jest to też kwestia skilla. I jednak ilośc materiału dużo niższa
Oba kliki w zasadzie dzieją mi się jednocześnie, mam zwykle tak żę grzebe bardzo długo, cap już robi się czerwono biały na krawędziach więc zmieniam miejsce by tego nie przegrzać, grzeje po kropkach pod cap'em ale ni chuja nie klika. A później w obawie by nie przegrzać przestaje i jak zaczynam ściągać macha to są szybkie dwa kliki. Próbowałem 3 razy za każdym razem to samo

1 raz nie dogrzałem, było zielone
drugi raz było brązowe jak kawa więc pewnie dobra ekstrakcja?
Za trzecim mi się zajarało w środku :p

Ale żadna próba nie zrobiła mnie porównywalnie przyjemnie co bongo, ale myślę żę może trzymam za blisko płomień i za szybko nagrzewam, przez to są dwa kliki jeden po drugim

Poza tym też mocno zbijałem materiał,przez to pewnie nie parowało jak powinno.

Wchodzi tego mega mało, w cybuch ładuje pewnie z 0,25 i ściągam to na macha, nawet bez bonga czasami :p sam cybuch i tyle, bez tytoniu. a tutaj 0,1 jakoś wchodzi tylko

Ogólnie będę próbował, bo wydaje mi się że bardzo dużo zależy od odpowiedniej techniki. Postaram się podgrzewać wolniej, płomień dać dalej, nabić lekko i tylko docisnąć i myślę, że będzie lepiej

A jako plan B zbije cybuch najwyżej na noc :p chciałbym przejść na to vapo bo mnie rozjebie finanosowo przepuszczanie mm przez bongo.

EDIT. Tak, można ściągnąć na macha całość. Udała mi się taka sztuczka, ale przypaliłem materiał przy okazji. Brak skilla, na pewno da się ściągnąć całośc poprawnie, tylko ciągniesz meeeega dłuuuuuugieeego bucha. Szczerze wole przyjebać gorącym rakotwórczym gęstym skurwolem po płucach na razie, ale dajmy temu czas

A jeszcze pytanie, o chuj chodzi w tym sprzęgiełku? Jak masz założony CAP, a masz cały czas jak palisz, to jak zatkasz sprzęgło nic nie leci. Po prostu nic. Czyli co, przesuwasz po tym palcem i regulujesz przepływ jak w e-szlugu i o to się rozchodzi jedynie?
Ostatnio zmieniony 23 października 2024 przez TRD2, łącznie zmieniany 3 razy.
  • 12311 / 2397 / 0
Z zamkniętym sprzęgłem ma się wrażenie, że nic nie leci, ale faktycznie to leci - kondensuje się. Dla modeli M+ i M7 poleca się raczej nie zatykać za bardzo.
Jeśli kliki się zlewają, to na pewno za mocno grzejesz i stąd "przypał". Na filmikach też widziałem, że cap nagrzewa się na dole do czerwoności więc to raczej normalne.
Nie zrażaj się - ja na początku myślałem, że mój M 2021 w ogóle nie działa. Potem też przypaliłem susz tak, że zadymiłem cały pokój 1 chmurą. Zniechęciłem się i kupiłem taniego elektronika V3 pro, który niby działał, ale to nie było to. Musiałem robić dwie 6 minutowe sesje, a efekty były takie sobie.
Potem kupiłem nakładkę FMJ, bo wywijanie VC przy grzaniu sprawia mi trudności manualne (z FMJ nie trzeba kręcić). To był strzał w 10.

Spróbuj zdecydowanie mniejszy płomień i większa odległość płomienia.
Zapewne brakuje Ci efektów niedotlenienia i substancji smolistych - też tak mam i czasem lubię walnąć bongo.
  • 15 / 1 / 0
Okej, da się. Wczoraj druga komora zeszła już na prawdę nieźle z gęstą para, i co prawda zajebałem bongo ale to bardziej bo miałem ochotę niż potrzebę

Po drugim nabiciu DV było już na prawdę porównywalnie intensywnie. Testy trwają :p ale mysle, że się dogadam z tym cholerstwem

Dzięki Wam za całe info

Ps. Nie wiecie czy Baker street 20% ma wrócić do sprzedaży? :/ dobre to jest, mam rec na 15g jeszcze..
ODPOWIEDZ
Posty: 1997 • Strona 200 z 200
Newsy
[img]
Wysyp ofert. GIS ostrzega. "Nowe dopalacze"

W Polsce rozwija się handel muchomorami czerwonymi. Te trujące i niejadalne grzyby w wersji suszonej kosztują nawet 1000 zł za kg. GIS zapowiada, że przyjrzy się sprawie. - Sprzedaż tych grzybów powinna być traktowana jak nowe dopalacze - mówi o2.pl szef sanepidu dr Paweł Grzesiowski.

[img]
Ksiądz sprzedawał narkotyki. Ma dużo więcej na sumieniu

Ksiądz z jednej z wrocławskich parafii sprzedawał narkotyki blisko plebanii. Na sumieniu miał jednak dużo więcej. Duchowny proponował intymne spotkania innym mężczyznom. Co w sprawie skandalicznych występków księdza mówią jego przełożeni?

[img]
Wzrost spożycia marihuany wśród osób z cukrzycą – Korzyści, ryzyka i rekomendacje.

Marihuana staje się coraz bardziej popularna wśród osób zmagających się z cukrzycą. Najnowsze badania przeprowadzone w USA wykazały, że spożycie marihuany w tej grupie wzrosło o 33,7% w latach 2021-2022. Szacuje się, że około 9% dorosłych z cukrzycą używało marihuany w ostatnim miesiącu. Wzrost ten jest szczególnie widoczny wśród młodszych użytkowników, ale także osoby powyżej 65. roku życia coraz częściej sięgają po marihuanę, co wiąże się ze zmniejszającym się postrzeganym ryzykiem jej stosowania.