Znam kobietę, która po 15 latach straciła przez niego nerkę, a drugą miała ledwo pracującą.
I koleżanka dostała chorobę tarczycy, guzki, po 6 latach na licie. Odstawiła Lit i minęły z 3 miesiące i przeszła choroba tarczycy.
Tak, one miały chad.
I trzeba często badać stężenie litu we krwi, żeby mieć pod kontrolą.
Owszem, bywa toksyczny - ja po 3 miesiącach stosowania litu w dawce 500-750mg nabawiłam się niedoczynności tarczycy, która została ze mną do dzisiaj, ale niedoczynność nie jest p/wskazaniem do stosowania litu pod warunkiem przyjmowania hormonów tarczycy i bycia pod kontrolą endokrynologa.
Na chwile obecną litu nie biorę, ale jak się wali to lekarz włącza mi lit w minimalnej dawce 500mg na +/- 2 miesiące i odstawka, żeby nie drażnić bardziej tarczycy. U mnie się to sprawdza, bo brany krótko zdąży mnie wyciągnąć z dołka, a po odstawce poprawa się utrzymuje. Jestem pod kontrolą endokrynologa i on też nie widzi p/wskazań do stosowania litu mimo niedoczynności.
Biorąc 250mg dziennie (a na takiej dawce też byłam) wychodzi mi niecałe 5mg/kg. mc bez kombinowania. Bez zabaw w łykanie x razy dziennie tabletek (do 500mg miałam pozwolenie brać 1x dziennie), a różnicy w działaniu pomiędzy dawką podzieloną, a wziętą całą na raz ja nie dostrzegłam żadnej.
Inna sprawa, że tabletki z apteki jak to nazywasz są podzielne :D
Ostatnio czuję, że już mi to nie pomaga, funkcjonuje mi się wręcz gorzej gdy biorę te leki.
Zaczynam również terapię (jestem dopiero po 2 sesjach, ale czuję, że to 500 zł wtopione w nic na ten moment), mam zaplanowaną wizytę u psychiatry po leki i przygotowuję się do wizty, żeby może podpowiedzieć jakąś nazwę :P Czy jesteście w stanie potwierdzić jakieś leki, które są względnie OK "na stałe" i nie wywracają życia o 180 stopni?
przeniesiono - detronizator
przeniesiono - detronizator
23 grudnia 2024SerioSergio pisze: Twoim podstawowym błędem poznawczym jest myśl, że nie należysz do tych ludzi których masz za gówno do utylizacji.
nie używamy nazw handlowych/ladyinnaightmares
Problem z fentanylem nas nie ominie i sami sobie z nim nie poradzimy…
Narkotyki dzieci kupują na przerwie szkolnej. Ekspert: w Polsce hitem jest jedna substancja
Marihuana a rak głowy i szyi: Czy używanie marihuany może zwiększać szanse na raka?
Płacił w kasie samoobsługowej. Z kieszeni wypadł mu woreczek z marihuaną (video)
Na udostępnionym przez policję nagraniu widać 20-latka, stojącego przy kasie samoobsługowej. Mężczyzna wyjmuje z kieszeni telefon, w tym momencie coś wypada mu z kieszeni. Jak się później okazało, był to woreczek z marihuaną.
Aptekarka sprzedawała we Wrocławiu leki na kilogramy. W taki sposób produkowano z nich narkotyki
Emerytowana farmaceutka przez 5 lat sprzedawała we Wrocławiu i dwóch innych miejscowościach leki na zapalenie błony śluzowej nosa producentom narkotyków. Ze sprzedanych w nadmiarze tabletek można było pozyskać ponad... 216 kilogramów pseudoefedryny – substancji, z której wytwarza się metamfetaminę.
Powstanie pierwszy w UK punkt bezpiecznego zażywania narkotyków
W ciągu najbliższego miesiąca w szkockim Glasgow zostanie otwarta pierwsza w UK oficjalna placówka umożliwiająca zażywanie nielegalnych narkotyków. Eksperci i działacze mają nadzieję, że przyniesie to znaczące zmiany w polityce narkotykowej - poinformował 'The Guardian'.