No pierdolłem ze smiechu, spierdolino to forum nie jest o zdrowiu i zdrowej żywności!
Ja z śmietnika wygrzebywałem igły jak nie miałem czym puknąć, a jakiekolwiek badania mam głęboko w kiszce.
Jak ktoś ma wysoką alergie to ćpanie nie jemu naznaczone.
Ja nie mam odczynów alergicznych. A po pół grama waliłem co najmniej raz dziennie, jak nic lepszego nie było.
Problemem przy kodzie jest to, że jest nieekonomiczna finansowo i stosunkowo słabą faze daje.
Taki dziecięcy rozweselacz.
Szkoda kasy.
Jeśli te igły ze śmietnika były w miarę świeże to można się czymś zarazić jako w miarę świeże mówię że używane np. 72 godziny temu. A raczej takie powinny być jak się patrzy na wywóz śmieci.
25 czerwca 2024omertakwit pisze: Czy ktoś robił sobie badania nerek jak przyjął dużą dawkę kodeiny? Musiałbym zobaczyć w archiwum co to dokładnie było ale dawka około 450mg bez tolerancji mało że dostałem taką reakcję alergiczną że podrapałem się do krwii, miałem trochę lekko problemy z oddychaniem to wiadmo ciśnienie znacznie obniżone.
Nie przechodziło mi to bardzo długo to wiadomo co zrobiłem, szpital te sprawy (żadnej mowy o kodeinie, NIGDY ale cała faza mi zeszła po około 10h.
Jak wam wbiją w papiery jakieś "narkotyki/leki" to potem NAWET RAZ to potem będzie się to za wami ciągnąć, wiem z własnego doświadczenia.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
26 czerwca 2024hvz pisze: "Czy ktoś robił sobie badania nerek jak przyjął dużą dawkę kodeiny?"
No pierdolłem ze smiechu, spierdolino to forum nie jest o zdrowiu i zdrowej żywności!
Ja z śmietnika wygrzebywałem igły jak nie miałem czym puknąć, a jakiekolwiek badania mam głęboko w kiszce.
Jak ktoś ma wysoką alergie to ćpanie nie jemu naznaczone.
Ja nie mam odczynów alergicznych. A po pół grama waliłem co najmniej raz dziennie, jak nic lepszego nie było.
Problemem przy kodzie jest to, że jest nieekonomiczna finansowo i stosunkowo słabą faze daje.
Taki dziecięcy rozweselacz.
Szkoda kasy.
Na bank masz jakieś gówno.
Kminie, że masz wyjebke na siebie, ale mając jakiegoś syfa możesz zarażać innych !
Rzeczywiscie bol i symptomy usmierzone mozna nawet sie bylo doszukac mikro-euforie czy mikro-hypnagogi . Moze byc ale nie widze potencjalu dlugofalowego . Lepiej sie trzymac z daleka od opio ktore rzeczywiscie jest kaprysne bo na 4 okazje zadzialalo tylko 2 razy w sposob przyjemny .
Mikołaj Jaska
29 czerwca 2024SlawomirAnonim pisze: Po jakim czasie przeszło wam zssanie na kode,jak dlugo to trwało psychicznie ? Ja jestem czysty prawie półtorej miecha i nadal siedzi mi gdzies z tyłu w banii.
U mnie ochota na opio przeszła stosunkowo szybko po rozpoczęciu terapii, po prostu wiedziałem, ze nie chcę wracac do tego, więc się nie brandzlowałem rozmyślaniem o opio. Ale tu uzaleznienie było długie i niezaprzeczalne, przyniosło mi też wiele szkód.
Ochota na silne stymulanty i.v. przeszła po 2 latach może. Gdzieś tam miałem, ze fajnie byłoby jeszcze poczuć ten wjazd. W końu argument, że to się nie kalkuluje wygrał. Bo jeden strzał wywołuje obsesję. Duża dawka, szybko podane, nagle szybki oddech, serce szybko bije, człowiek zapada się w sobie, nieogar taki, ze trudno krwawienie zatamować, no intensywność niesamowita. Ale jak ciśnienie trocę wygaśnie to bujać się z obsesją dla jednorazowego wyskoku jest głupotą.
Ochota na alkohol za to nie minęła w pełni, ale tutaj nie czułem utraty kontroli. Wniosek, sama przyjemność płynąca z substancji nie jest najważniejsza, alkohol ma się nijak do heroiny. Ważnym czynnikiem są straty i wynikająca stąd motywacja do podjęcia decyzji. Bo brak decyzji jest jednym z najbardziej utrudniajacych odstawkę czynników, pojawiają się wątpliwości i jest trudno, trudniej niż mogłoby być. Jak masz decyzję, to nie ma przestrzeni na wątpliwości. A człowiek mocno uzależniony nie musi mieć trudniej jesli chodzi o samą odstawkę. Terapia trudna i długa go czeka, to na pewno, i dużo cierpienia. Żeby głowę wyprostować
01 lipca 2024gazyfikacja plazmy pisze: Trzeba sie zastanowic po co chcesz brać, a potem popracować z tym.
gazyfikacja plazmy pisze:Ważnym czynnikiem są straty i wynikająca stąd motywacja do podjęcia decyzji.
@gazyfikacja plazmy hej cześć, twoje posty to legenda sama w sobie, pamiętam te o inhalantach.
Pisałeś kiedyś o ekstrakcji kodeiny z jak najmniejszymi stratami więc jak to teraz wygląda?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.