"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Wróć na starą dawkę, po paru dniach się ustabilizujesz.
I jeszcze jedno pytanie ?
Czy dawka powiedzmy 150 mg działa dłużej przeciwbólowo niż 75 mg ?
Działa nieco dłużej kiedy organizm jest wysycony substancją.
Najlepiej zacznij od najniższej dawki która jest skuteczna i bierz taka jak najdłużej się da.
inny rodzaj bólu ale stan gdzie się człowiek skręca z bólu dyskomfortu i praktycznie jest nieswiadomy a odklejenie i stany lękowe to czysta psychoza. jak się zawziąłem i schodzilem z pregabaliny i opio na raz to słyszałem głosy i czułem się jak kiedys gdzie miałem prawie sepse i bez przerwy zanikała mi swiadomość; leki miałem przy sobie i mogłem to zatrzymac ale zupełnie nie miałem sily wziąc je ze stołu obok lóżka a jedyne o czym myślalem to o zewnetrznej sile ktora mowiła mi ze powienienem sie zabic i myśląc o każdym aspekcie życia czułem ze nie mam innego wyjscia
ogarnij se neuroleptyki (przynajmniej na noc, chodzi głównie żebyś przesypiał te noce, a to trochę złagodzi zaburzenia psychiczne za dnia) i obcinaj tą prege 75mg co tydzień, chyba że masz tabletki do krojenia to nawet lepiej po 30mg, pocierpieć będzie trzeba, ale jak będziesz obcinał zbyt intensywnie jak wariat takie wysokie dawki to będziesz wariował bardziej. Szybciej nie znaczy lepiej, to nie są opiaty że po tygodniu skręta wyzdrowiejesz.
Im niżej dawkowania będziesz tym będzie to przebiegało łagodniej.
——-
29 października 2024Palkrolik pisze: Ja biorę pregabline na bóle neuropatyczne. Czy działanie przeciwbólowe tej substancji zacznie spadać ?
I jeszcze jedno pytanie ?
Czy dawka powiedzmy 150 mg działa dłużej przeciwbólowo niż 75 mg ?
Tak, większe dawki dłużej się metabolizuje natomiast skuteczniej brać mniejsze rozłożone na 2-3x dziennie żeby utrzymać stabilne działanie.
Stare babki na bolące nogi wpierdalaja z powodzeniem nawet do końca życia.
Tylko nie żrej tego jak cukierki bo potencjał zniknie ekstremalnie szybko, a i jeszcze się nabawisz objawów z odbicia.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Niemcy w obliczu "fentanylowej fali". Eksperci biją na alarm.
Medyczna marihuana działa – polemika z tekstem OKO.press. Odpowiedź autora: dowody są słabe
Co promieniowanie gamma robi z medyczną marihuaną i jak wpływa na kannabinoidy i terpeny?
Podziemie narkotykowe w Warszawie kwitnie. Dilerzy zaopatrują polityków i aktorów
Na warszawskich ulicach „pracuje" kilkunastotysięczna rzesza dilerów narkotyków. Dostarczą niemal każdy „towar”. Dowożą znanym aktorom, pisarzom, prawnikom, lekarzom i „zwykłym” warszawiakom imprezującym w centrum lub w mieszkaniach na Pradze, Woli czy Żoliborzu. Zabawa na początku jest zawsze „fajna”. Potem zaczyna się zjazd, pojawiają się problemy.
Wielkie wieści dla inwestorów w konopie! Czy legalizacja w USA jest nieuchronna?
W szybko rozwijającym się świecie konopi liderzy przemysłu kanadyjskiego odczuwają ból niespełnionych oczekiwań. Cztery lata po tym, jak Kanada przyjęła legalizację rekreacyjnej marihuany, firmy takie jak Tilray Brands zmieniają strategie w obliczu zmieniających się fortun.
Aptekarka sprzedawała we Wrocławiu leki na kilogramy. W taki sposób produkowano z nich narkotyki
Emerytowana farmaceutka przez 5 lat sprzedawała we Wrocławiu i dwóch innych miejscowościach leki na zapalenie błony śluzowej nosa producentom narkotyków. Ze sprzedanych w nadmiarze tabletek można było pozyskać ponad... 216 kilogramów pseudoefedryny – substancji, z której wytwarza się metamfetaminę.