Co najlepsze ani pvp ani amf tutaj nie ma :) idziesz spac leciusienko i serce nie peakuje ;)

piwnica ani szczurem to nie pachnie:P


a co do tego jak powinna walic k, to tak naprawde nie powinna w ogole walic:P

Czesto dodaja lidokainy wypelniaczy roznych zdarza sie nawet ze kreatyny

mefedron z benzokaina w postaci twardych, białych skałek - to ostatnio hit :/

A co powiecie o Lewamisolu w koksie ? Czytałem ze wiekszosc koksu obecnie sprzedawanego na ulicy jest z tym dodatkiem, ma wzmacaniac dzialanie koko, jest to srodek sluzacy do odrobaczania bydła. Jak działa na ludzi ? Jest szkodliwy ? Da sie koks jakoś z tego oczyścić ?

Gdzie żeś to wyczytał, chyba na wikipedii...

Test czystosci koko z cut

http://braqrsskizlusigz.onion/ (dziala w TOR)

Pokazuje ze nawet dobre koko od dobrych sprzedawcow czesto jest z tym Lewamisolem, wiec u nas na ulicy jak ktos nie ma "super" zrodla to pewnie tez dostanie.

Inne zródła:

http://www.menshealth.pl/zdrowie/Co-sie ... ach,4606,2

"Levamisol to zaś nic innego jak środek na odrobaczenie. W USA, gdzie kokaina jest najpopularniejsza, wykazano, że może powodować spadek odporności."

http://abcnews.go.com/Health/Wellness/f ... gi_-GEmCSo

Nie chcialbym wygladac jak te postaci z drugiego linka

Do dyskusji na temat źródeł substancji służy wątek "Sprzedawcy" - 02

Jakie tu są brednie http://www.menshealth.pl/zdrowie/Co-sie ... ach,4606,2
@02 - Usuń to, niech bencwały tego nie czytają :lol:

@marcinos
Czy podane przez ciebie źródła są twoim zdaniem wiarygodne? Nie byłbym tego taki pewien... Równie dobrze mogli napisać, że dodają sproszkowanych foczych penisów.

Poza tym...

Jeżeli w grę wchodzą pieniądze, a w przypadku kokainy są to duże pieniądze tam pojawiają się oszuści. Zawsze będzie ktoś, kto z chęci zysku wybełta materiał z jakimś gównem. Jeden doda lidokainy, drugi mąki, trzeci cukru pudru a inny proszku na wysypkę na genitaliach u bydła parzystokopytnego... itp. Nie ważne z czym będzie wymieszane. Każdy dodatek to wyjebka. Z pewnoąscią znajdzie się jakiś popapraniec, który z jeszcze gorszym syfem wymiesza towar.

Ale to od ciebie zależy od kogo kupujesz i to ty powinieneś wiedzieć, czy to co tafia do twojego nosa jest kokainą i czy czasem nypel który ci to pogonił w chuja nie leci.. Nie masz pewnego sprzedawcy, to nie kupuj. Nawet gimbusy wiedzą, że im dalej od źródła tym wyższa cena albo niższa jakość, bądź jedno i drugie. Materiał jest najbardziej zanieczyszczany przez ostatnie ogniwo dystrybucji.

A sensacyjne informacje odnośnie tego cóż tam do tej kokainy nie dodają pojawiają się cyklicznie. I to zazwyczaj od kudzi którzy koksu na oczy nie widzieli. I to chyba po to żeby zniechęcić potencjalnych użytkowników i wywołać poruszenie. A tabloidy i prasa bulwarowa muszą czymś zapełnić strony. A później wierni czytelnicy rozpowiadają niesłychane "fakty".

Jak zwykle prawda lezy po środku, jednak ten pierwszy link jak dla mnie pokazuje skale problemu bo to test jednego z uzytkownikow przeprowadzany w lab, i jak widac duza partia koksu jest obecnie z tym dodatkiem a wiadomo im dalej tym jeszcze gorzej. W przypadku koko chyba jest to najistotniejsze bo tutaj najwieksza kasa sie kreci i nawet maly % dodatków daje duży profit.

Koniec końców taki użytkownik kupi 50% gówna 50 % koksu- przy dobrych wiatrach
I po sniffie stwierdzi ze tak wyjebany to jeszcze nigdy nie był.
Co nie który Wariat stwierdzi ze jednak gówno chociażby miało 99% bo nie ma jak zajebać w nocha pół tynku pół fety i latać całą noc niż dorzucać co chwile