Więcej informacji: Tryptaminy w Narkopedii [H]yperreala
DivideaD pisze:Puste mieszkanie nocą jako złe miejsce? To jest akurat moje ulubione, generalnie psychodelikami raczę się w pojedynkę i nie ma w tym nic strasznego.
Reasumując dom nocą to według mnie najlepsze miejsce. No bo gdzie mam wrzucać w zimę? W lato jeszcze ujdzie, wystarczą okulary przeciwsłoneczne, jakiś towarzysz podróży i można śmigać, ale reszta pór roku to padaka. No, może jeszcze wiosna.
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Po dzisiejszym robię przerwę
W pociągu mi się zdarzyło na wooda w tamtym roku jakiegoś dysocjanta walnąc donosowo (3-MeO-PCP bodajże). Mam na wooda tak z 17 godzin jazdy pociągiem, a tym razem mi zleciało jak 2-3 godziny. Zabawnie było iść do kibla po ścianie albo zastygnąć na parę godzin w jakiejś wykręconej aczkolwiek najwygodniejszej w świecie pozycji. Na szczęście udało nam się mieć ten cudowny przedział tylko dla siebie, także skonstruowaliśmy sobie jeszcze wiadro do maczany, AM. Wiadro było z dwóch butelek, 0,5 i 1,5 litra i było wsadzone do buta kolegi, żeby się nie wywaliło jak stało na środku na torbach. A chyba nie muszę mówić co maczi robi z głową jak się jeszcze ją domiksuje.
Najgorzej by było byc napsychodeliczonym na rodzinnej imprezce ale do tego nigdy nie dopuszczę więc i co bać się ni ma. Albo samotnie, nocą w lesie po 100 grzybach.
Dlatego nie można czuć się komfortowo, bo trzeba udawać głupszego niż się jest na prawdę, a jak się długo udaje to staje się to już naturalne.
Miejsce: inne. A jakie, np remiza strażacka albo świetlica wioskowa.
Narcyz, ale nie ostentacyjny.
Kłamca, ale wrażliwy.
Miło mi Cię poznać.
Z własnych doświadczeń. Na rc-flippie, gdy bania zaczęła się uspokajać i przechodzić w typową empatię postanowiliśmy przejść się do klubu. Po wejściu zaatakowała nas taka lawina bodźców że nie wiedzieliśmy za bardzo co się dzieje. Nie rozumiałem co mówią ludzie, tak jakby mówili w jakimś obcym języku. Nie było tam żadnej harmonii tylko jeden wielki burdel. Oj szybko stamtąd spierdoliliśmy.
qarhodron pisze:W ankiecie jest opcja "w pociągu". A co sądzicie o wzięciu nie w zwykłym pociągu, ale w takim na Woodstock, będąc tam z kilkoma znajomymi? Bo planuje w tym roku wziąć właśnie tam solidną dawkę 4-ACO-DMT lub 4-HO-METa. Oczywiście pytam ludzi, którzy jechali i wiedzą, że taki pociąg nawet na trzeźwo (choć trudno tam być trzeźwym) nie ma to nic wspólnego z klimatem zwykłego pociągu.
Z mojego doświadczenia najgorsze było miasto
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/8/8b72afbe-e56c-43e8-8ac7-88576d557681/papaskr%C4%99twtf.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250917%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250917T165001Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=57a35ec0fdd9393c8b3faccc8d13103e1cc8c79d36b79be01172fbc591f4befb)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dopalamy.jpg)
Rozpędza się nowa epidemia. Gwałtownie rośnie liczba zatruć
W 2024 r. liczba zatruć dopalaczami wzrosła aż o 40 proc. w porównaniu z rokiem 2023 – alarmuje GIS. Po niebezpieczne substancje coraz częściej sięgają także dzieci.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/hellevoetsluis.png)
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!
Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/wolnekonopiemjalko.png)
Marihuana może być substytutem alkoholu – wyniki nowego badania
Nowe badanie opublikowane w czasopiśmie "Drug and Alcohol Dependence" (2025) dostarcza pierwszych w historii laboratoryjnych dowodów na to, że używanie marihuany może zmniejszać spożycie alkoholu.