Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 65 • Strona 5 z 7
  • 21 / / 0
Dzięki, nie pale tytoniu więc nie przetestuje.Drogą dedukcji stwierdzam, ze lepiej wyłapać wszystko poprzez pare buchów od opalania, aniżeli jednego maszka z kulki tytoniu.A jakoś nie widze sensu przepychania kulki materiału przez zawaloną lufke, lepiej tą kulke spalić ;)

Ja mam jeszcze sposób na coś z dosłownie niczego.Wystarczy wyłapać jak ja to mówie cukier (pył) z pojemnika(ów) w którym była MJ, najlepiej zbierając palcem.Wymaga to cierpliwości, wiadomo po większej ilości MJ będzie więcej pyłu ale ta praca się opłaca ! nawet śladowe ilości pyszności paproszków, którymi można obsypać lufke od środka i opalić - miażdzą.Jak się uzbiera cała lufka, to człowiek czuje się jakby palił 1 raz (i się spalił, bo to różnie bywa).Warunek - bardzo dobrej jakości mieszkanka owych pojemników ;)

Ps.Z wysokich słoików trudno się zbiera.
  • 920 / 163 / 0
ten proszek to triohomy :-D tez je bardzo lubie. czasami jak mam troche wiecej weedu to czesc przesiwam przez sitko bardzo drobne tak ze prawie same krysztaly sie wysypuja i robie z tego jakby haszyk poprzez prasowanie w papierze woskowym i ugniatanie. pozniej taka kulka naprawde ugniata glowe %-D ziolko jest wtedy nieco slabsze ale i tak dobrze czesze a same krysztalki smakuja wybornie i wybornie dzialaja. nieraz mozna z mlynka troche tego wysypac po mieleniu. albo jak jest bardzo obsypany sqn to prosto z wora wybrac i zrolowac jointa z samych kryszt. tez dobrze gniecie. sprawdzcie :-p
Uwaga! Użytkownik wonszgrzybojad nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 474 / 10 / 0
kiff miażdży i to konkret orient i japy zamkniete.
Maisssterrr qrwy
  • 21 / / 0
smoke elite pisze:
ten proszek to triohomy :-D tez je bardzo lubie.
Trichomy ;) dzięki za trop ale ciężko było znależć przez tą literówke.
  • 2876 / 99 / 0
dla wielbicieli ekonomicznego spożycia (albo po prostu skrajnych i zdeterminowanych ćpunów), można by ten popiół ogrzewać w jakimś małym naczynku np w maśle, i potem to zjeść, ale smak zapewne nie był by wspaniały ;]

a zresztą benzie to raczej nie dorówna ;P
"Czuję się gwiezdnie"

Po dzisiejszym robię przerwę
  • 1 / / 0
Odnosnie przepychu porzyczylem od kumpla pompke(rure stala w tym przypadku palimy mete i nia wsciagamy buchy bo rozjebalem pipe'a)
zrobilem przepych z tego montera sciaglem bucha siedzialem cala noc na strasznej bombe a rano oddalem popme ze sreberkiem to byl przepych,dodam ze to byla mieszanka chemii
  • 1 / / 0
jak dla mnie to minimumto fifka, jezeli nie ma to nie bawie sie w opalanie itp samo zielsko to samo zdrowie B)
  • 1823 / 104 / 20
Niekończący się giet:

Gdy zostaje na pół lufki dosypujemy tytoniu, tak żeby było na dwie lufy, palimy jedną i znowu dosypujemy. %-D

Oczywiście żartuje, ale jak zaczynałem przygodę z paleniem i było mi bardzo żal, gdy się kończyło, zdarzało mi się dosypywać i zamiast na lufę miałem na dwie, bezsens, ale na psychikę działało :*)
Na nic dzisiaj nie narzekam, mam w kieszeni klonazepam.
Co się stanie po Dextrometorfanie?
Ona jedyna, wierna dziewczyna - amfetamina buprenorfina
  • 968 / 96 / 0
Jak siupiesz syp fete zawsze na to samo miejsce np na biurko na książke itp. Siupa wżera się w papier i drewno.Potem wystarczy skrobać to miejsce kartą i wychodzi cała kreska.
  • 105 / 4 / 0
Mała ilość wbilbym do lufki kioskówki po czym bym ją opierdolil 1 machem za pośrednictwem wiadra :)
Uwaga! Użytkownik weedkend jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 65 • Strona 5 z 7
HyperTuba dodaj film
Newsy
[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem

Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.