Pentedron i substancje będące jego pochodnymi.
Więcej informacji: Pentedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 380 • Strona 35 z 38
  • 111 / 19 / 2
To jest chyba moja cpuśka praca magisterska %-D %-D %-D
odkrylem taki mix w ktory kazdy elemtn pasuje kurwa no inaczej już nie bede walil solo cracku(koks tez) i nep o ten mix jest lepszy od każdym względem, w szczegolnosci gubienia klepek xd.
150 mg nep na pierwsza bele, cale gardlo zmrozone jak skurwysn i jak nep zaczyna wchodzic, i palimy duzo i jak najszybciej bo potem zacznie robic 200 naraz zamiast palic. Ogolnie jakby jestes na fazie z obydwu ale euforia wieksza i pierwsze primo czas działania fajnie sie wydluza, i crack schodzi lzej dzieki nepowi. tego kraku niewiel ja na oko zawsze daje ale dobry mi raz wyszedl, kurwa jak heisenberg bylem jak wieworka z alvina w predkosci raz 4, moje mysli konczyly kolejne akcje japierdoel. I crack wtedt midzy 1h-1.5 h trzymal, do tego zajebie dzisaj 4 cmc w bombce to bede mial crack bk MDMA. Ja juz whodze na niezbadany ląd, czuje sie jak kolumb %-D %-D
doslownie jakby wzasc koks v1 + koks v2 lepsza pod pewnymi wzgleami

bardzo przepraszam za pisownie ale zjadlem tyle pregaby ze nie umiem pisac jutro poprawie obiecuje :alergia:
%-D %-D %-D %-D %-D %-D %-D %-D %-D %-D
  • 27 / 3 / 0
Witam. Nie wiem czy odpowiedni dział, ale mam ważne pytanie. Otóż piątek i sobotę miałem tripa z 10g mefedronu. Trip jak trio, bez rewelacji, ale żadnych ubojów.
Dodam że od tamtej l pory nie spałem ani chwili. Natomiast dziś zarzucilem 2 linie Neoa.
Niestety nie posiadam wagi i sypalem na oko.
Strasznie siadło na serce, niesamowicie ciężko oddech jakbym biegał cały dzień.

Mam kilka klonów czy da radę to zbić tymi klonami czy poglebie problem?
Jutro do pracy, pasowałoby się przespać a przy takim łomocie nie usnę za cholerę. Do tego zaczynam się trochę obawiać. Dzięki z góry wszystkim i przepraszam za błędy ale już mało co widzę od piątku
  • 67 / 23 / 0
@Fajnychlopak, przeholowałeś po prostu, też przerabiałem tachykardie i te ciężkie oddychanie po NEPie. Ja nie miałem benzo więc tylko mogłem czekać aż minie ale Ty śmiało możesz zgasić sobie światło klonem, wyśpij się porządnie przed pracą.
A tak btw to waga jubilerska to naprawdę nie jest duży koszt... %-D
  • 27 / 3 / 0
Już trochę zeszło, dzięki. Teraz mam ochotę sobie tego przypalić. Też tak siada na serce?
  • 27 / 3 / 0
Witam. Niestety w moim przypadku waporyzacja nie przyniosła oczekiwanego skutku. Być może za mało wrzuciłem, a może powodem było spalenie tego na czubku fajka
Zero efektów tylko jakoś gorąco się zrobiło.
Natomiast reszta tj. 3 duże linie poszły na raz po uprzednim wypiciu kilku piw i pół litra wódki z dolewkamk jak serduszko zaczęło mocniej bić. Według mnie nep to substancja, którą trzeba aplikować po pijaku na pewniaka. Natomiast jego fenomenu nie zauważyłem i już na pewno go nie zakupie. Pozdrawiam
  • 693 / 435 / 0
Mikrodozował ktoś Nepa?
Uwaga! Użytkownik tosieniedzieje nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 67 / 23 / 0
12 listopada 2024Fajnychlopak pisze:
Witam. Niestety w moim przypadku waporyzacja nie przyniosła oczekiwanego skutku. Być może za mało wrzuciłem, a może powodem było spalenie tego na czubku fajka
Zero efektów tylko jakoś gorąco się zrobiło.
Źle się za to zabrałeś, tak się tego nie robi. No i dawka pewnie też była za mała, obstawiam że na ten czubek papierosa to 10mg max Ci weszło ale to i tak nie ma znaczenia bo po prostu wapo stymulantów polega na czymś innym. Chodzi o umiejętne podgrzewanie prochu czy kryształu w przykładowo żarówce, folii alu odpowiednio uformowanej czy bardziej pro - w meth pipe(najlepiej i najłatwiej)manipulując przy tym "instrumentem" z którego palisz tak żeby ten proch/kryształ nie przypalił się. Odpalając tego papierosa z tym NEPem na czubku to na pewno z miejsca go spaliłeś a poza tym to połowa pewnie spadła z popiołem. Kurde no chciałem wypróbować ostatnio NEP tą drogą administracji ale tak byłem zrobiony tymi gównianymi i śmierdzącymi b-k że nawet nie zauważyłem że wsypuje i rozpuszczam do i.v ostatnie miligramy NEPa jakie zostały. Rozpuściłem a chwilę później przeczytałem post @Lolxd co do wapo i dopiero dotarło co odjebałem %-D
Planowałem wrzucić na ruszt 50mg i porównać rush przy wapo do tego który towarzyszy przy i.v. Ja miałem styczność wapo tylko z kilkoma b-k m.in α-pvp które było hardcore'owym doświadczeniem i mimo że wiem że NEP a α-pvp to dwie różne pary kaloszów to myślę sobie że NEP mógłby zadziałać równie mocno jeśli chodzi o stymulację a także wjazd ale bez tej całej pojebanej alfowej otoczki i skłonności do popadania w psychozy i paranoje.
  • 751 / 111 / 0
ogólnie dopaminowy rzeźnik, ale ma za dużo uboków

może jakiś tam św. graal dla stimheadów, ale reszta zwykłych użytkowników raczej lepiej sobie zrobi dobrą fetą

og pentedron był lepszy, nie karał tak mocno i się łatwiej dawkował, tutaj za często masz uczucie że 10mg w tę lub tamtą może wykołysać i przekopać za mocno
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
  • 27 / 3 / 0
Zrobiłem trzecie podejście i nie mogę zrozumieć jak ludzie to mogą chwalić i kupować.
Rano mały sniff przed robota, dopóki piłem piwo w drodze do pracy, było w miarę ok.
Później jak zaczęło jebać serce, puls nie wiem jak wysoki. Od razu 2 klony. Myślałem, że zejdę.

Po robocie zrobiłem naprawdę mała kreseczkę i znów problemy z oddychaniem, kołatanie. Znowu trzeba klona aplikować.

Czy to jest aż tak ważne żeby odmierzyć odpowiednią ilość? Bo ja nie mam wagi i sypie na oko. To te linie mają być jak paznokieć,?

Jak narazie zero przyjemności z przyjmowania tej substancji, a o zrobienie sobie krzywdy naprawdę nietrudno
  • 751 / 111 / 0
ja tam bez wagi nie podchodzę i nigdy więcej niż 30-40mg nie leci na raz, jeszcze nie wiem jak częśto można dorzucać przy tej substancji, bo te uboki jakby wchodza przy zejściu i wtedy najbardziej trzęsie

ogólnie to taka substancja na zasadzie od biedy do alko ujdzie, jak jest dobry sort to szkoda spłukiwać w kiblu i czasemnawet fajnie działa tę godzinkę czy dwie, ale sam fakt, że trzeba się pilnowac i nie przeginać psuje zabawę, powoduje wkręty itd. generalne przypływ adrenaliny to już jest przed żażyciem a nie tylko po
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
ODPOWIEDZ
Posty: 380 • Strona 35 z 38
Artykuły
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.

[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."