Muszą zapamiętać słowa starego narkomana - zawsze możesz wziąć więcej, ale nigdy mniej.
~Michael Linnel Odpisuję tylko na GG i e-mail.
Nie zapominaj o szlugach, szczególnie na ulicach pełno petów leży, a po alko chociaż jest pizda w przeciwieństwie do tego gówna - SS
Zdunek pisze:Alkohol, głównie dlatego że skutki widać codziennie na ulicach. Największa skala problemu przez łatwą dostępność.
Nie zapominaj o szlugach, szczególnie na ulicach pełno petów leży, a po alko chociaż jest pizda w przeciwieństwie do tego gówna - SS
nie zgadzam ze przez dosteopnosc w moi klimacie prawie nigdy nie pilismy alko bo kazdy znas cierpial gdzies tam przez alkoholika jako dziecko palilismy dzojny gralismy na konsoli z bananem na ustach jak robilismy fete to rozmawialismy na kazde tematy jak wzucalismy piguly to patrzylismy zalewajac sie potem w strone
slonca mowiac ojajAajajajajajaajajajjaajjaja jak wzucalismy grzyby mielismy hihre na potege kolorystyke i nakrecajaca sie gadke ale jak postanowilismy sie napic wodki
kompletna destrukcja jakies samcze konlifky ten zaraz szarpie sie z tym o nie wiadomo co dalej wszyscy nakrecaja sie dalej na agresje obrazaja jakis przestraszonych
ludzi postronnych wybijanie okna rzucaniem w nich kamieniami urywanie w somochodach lusterek nie wiadomo po co tylko po to zeby cos zniszczyc typ ktory nigdy nie wsiadal do samochodu po alko nagle maje wyjebane na policje jego dziewka placze proszi go zeby nie jechal ten krzyczy ze jedzie zabic bo zyc nie ma po co placze jak dziecko na drugi dzien cztery radiowozy szacuja zniszczenia raban na cala okolice doslownie horror a o jakis dyskotekach i pijackich mordowniach nie chce juz nawet wspominac czy rzucanie koszami na przypal w policje najwiecej moich kolegow dostalo wyroki nie za dragi ale za czyny po alko i nie chodzi oto ze mam cos do alkoholu bomoim zdaniem jak kros chce pic alko niech pije jak ktos chce brac dragi niech bierze jak ktos lubi jesc azbest niech go je ale niewidzialem drugiej tak destrukcyjnej uzywki jak alko po zadnych innych uzywkach nigdy niewidzialem tak destrukcyjnych zachowan i absurdalnych akcji robionych na przypal ludzie od tego poprostu glupieja dlatego ja rzadko pije bo zaraz mnie korci zeby pojezdzic sobie autem a to nie w pozodku do innych uczestnikow drogi zreszta alko zawsze bedzie dostepne
bo co to za sztuka zrobic zacier i aparature do bimbru ale powtarzam najgorzej kiedy pije sie z ekipa gdzie wszyscy wzajemnie zaczynaja sie nakrecac w tedy nawet ci normalni zaczynaja robic glupie rzeczy
No i tu druga sprawa, uzależnienie od kodeiny, poniżające, śmieszne i paraliżujące inne aktywności w życiu. Wobec biedy tego stanu rzeczy wypowiadałam się wielokrotnie w dziale opiaty, dlatego tyle warnów miałam. Z tego uzależnienia jeszcze nie do końca wyszłam, choć nie walę codziennie.
Poza tym za bardzo szkodliwe uważam benzodiazepiny i alkohol - przykłady z otoczenia, ja na szczęście jestem organicznie niezdolna do wjebania się w te rzeczy.
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
Najgorszy pod względem wyniszczenia fizycznego i psychicznego to zdecydowanie stimy, w drugiej kolejności alko.
Najgorszy pod względem psychicznego uzależnienia zdecydowanie opio.
Wszystkie przechodziłem niestety.
alkohol to syf.
amfetamina szkodzi.
Opiaty - okazyjnie kodeina i może jest spoko - inne przypadki - wolałbym zgnić w pierdlu w Sztumie niż być wjebanym w to gówno.
koks jest spoko, jak masz dużo kapusty to możesz to traktować jak szlugi, nie wyniszcza i nie ryje gara.
Crack - dla czarnuchów i innych degeneratów.
Psychodeliki - dla odklejeńców i w większości-przyjebanych ludzi. Czesze gar aż miło.
Konopia - ścierwo dla gówniarzy albo współczesnych hippisów. Fajne do czasu aż zaczną się paranoje, psychozy i zamulenie.
nikotyna - dla ludzi z klasą.
Extazy - dla nimfomanek.
Najgorszy nałóg to moim zdaniem opiaty i syntetyczne kanna, ale i tak zagłosowałem na alkohol bo mi spierdolił znów prawie cały rok. :kotz:
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-04-14_20-26-59.png)
TVN24: „Tak wpadł szaman-informatyk"
UWAGA: Uwaga artykuł z TVN24, który poniżej przedrukowujemy, jest raczej kiepskiej jakości, jednak publikujemy go z uwagi na fakt, że jako jeden z niewielu opisuje przypadek zatrzymania i represjonowania osoby najprawdopodobniej prowadzącej ceremonie z ayahuascą.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/image-1-1038x692.png)
Największa w historii analiza potwierdza: marihuana skuteczna w leczeniu objawów nowotworowych
W ciągu ostatnich miesięcy świat nauki zyskał dostęp do największej metaanalizy dotyczącej zastosowania marihuany w terapii nowotworów, przeprowadzonej przez Whole Health Oncology Institute we współpracy z The Chopra Foundation i opublikowanej w prestiżowym czasopiśmie Frontiers in Oncology. Wyniki są jednoznaczne – istnieje przytłaczający konsensus naukowy, że medyczna marihuana skutecznie łagodzi objawy choroby nowotworowej i poprawia jakość życia pacjentów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jrt-treated-cortical-neuron.jpg)
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.