2. trawa (mimo że kocham ją całym sercem jestem w nią wjebana od stop do głów i wolałbym nigdy jej nie zapalić niż życ jak teraz z 10+ wiadrami dziennie)
3. Myślę że wszystkie proszki pokroju fety (omijając mef bo jako jedyny mi odpowiada działaniem) ogólnie wszystko co nie jest psychodeliczne jest dla mnie nudne
2. koda/Tramal, prawdopodobnie nie mam enzymu który je rozbija na morfinke ( może i dobrze dla jego) kilka prób zakończonych fiaskiem.
3. Mam dylemat między ketonami a benzo, ale stawiam chyba na benzo. Za szkody jakie w nie zalecanych dawkach wyrządza w mózgu, czas regeneracji, i jazdy odstawienne. Fazę bardzo lubię tak jak i smak tablet. Zawsze ssałem alpre bo gorzki lek najlepiej leczy
-pryskane zioło do dziś nie wiem co to było ale miałem dziwne odcięcia świadomości. Jakieś totalne shit , maczanka w czymś
-
7 petycji przeciw reklamom i promocjom alkoholu, które mogą zmienić polskie prawo
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Jak wygląda Luksemburg 2 lata po dekryminalizacji marihuany? Bilans zysków i strat
Kiedy myślimy o luźnym podejściu do marihuany w Europie, przed oczami stają nam holenderskie Coffee Shopy lub portugalska dekryminalizacja. Jednak to Malta i Luksemburg dokonały prawdziwego przełomu legislacyjnego. Latem 2023 roku Luksemburg stał się drugim krajem UE, który oficjalnie wpisał prawo do uprawy konopi w ustawy.
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.