Mózg to nie jedyny problem. Zęby cierpią, cierpi wątroba, cierpią nerki i serce. Może zaraz ktoś tu doda w tym wątku odpowiedzi na problemy z nimi związane.
Klucze do szyfrowania emaili do mnie (surveilled-hyperreal.info): https://keys.openpgp.org/vks/v1/by-fingerprint/CD9C63559C3FBEC2545C942CD7FE3586C83BF910
30 maja 2020surveilled pisze: Zęby cierpią
a jak wapń to i reszta (albo odwrotnie)
no i wiadomo każda używka wypłukuje b12 i D.
bez b12 cierpi caly uklad nerwowy, bez D cierpią nerki i cała gospodarka fosforowo-wapniowa.
30 maja 2020surveilled pisze: cierpią nerki
30 maja 2020surveilled pisze: serce
30 maja 2020surveilled pisze: Może zaraz ktoś tu doda w tym wątku odpowiedzi na problemy z nimi związane
i zmiana trybu zycia.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
A no zapomniałbym, można przecież zaporowe dawki opiatów brać na zejście i wtedy jest gicik
31 maja 2020ZX pisze: No widzisz zadales ogolne pytanie bez konkretow a szczegoly sa zupelnie inne niz pewnie przypuszczasz. meta generalnie ma slabe efekty uboczne jesli chodzi o mozg w ujeciu dlugofalowym jesli idziesz w ciagu nawet 10 lat w umiarkowanych dawkach, twoja dopamina i serotonina
Czy Ty z nas kpisz ?
meta jak kazda amfetamina rozpierdala metabolizm dopaminy od srodka.
meta wypierdalajac ilosc dopaminy rozkurwia od srodka zależność glutaminianu z GABA i powoduje potezna ilosc stresu co rozpierdala wszystkie procesy.
Reszta to juz bezposredni wplyw katecholamin czyli brak laknienia, ludzie nie pija, rozpiwrdala glikemie itd.
31 maja 2020ZX pisze: antydepresanty, ktore pomagaja wyjsc z tego scierwa.
31 maja 2020ZX pisze: Generalnie nie ma sposobu na te rzeczy i raczej nie masz na nie wplywu, mozesz jedynie bardziej sie dojechac lub mniej regulujac dawki i schodzac szybciej z ciagu i przestawiajac sie na np. kawe.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Aczkolwiek, ziomale ktorzy byli inni, tj albo mieli schizy tj lęki, albo byli lekko chociaz uposledzeni to generalnie zle skoczyli. Niektorych odmozdzylo kompletnie, niektorzy na neuro spowolnieni i rozjebani na rencie. Tak ze nie kazdego rozpierdala.
Aczkolwiek nie wpierdalalismy duzych ilosci, tj nie bylismy zbyt bardzo nacpani w jednym momencie i nie miksowalismy, do tego normalnie jedlismy ale duzo nocek zarwalismy. Ani tez iV ani duzych bombek. Jak paranoja chwytala to redukowalismy dawki i mielismy nad tym kontrole.
31 maja 2020ZX pisze: jakby amfa miala rozjebac nam mozgi to bysmy byli warzywami a normalnie zyjemy,
- albo zmiencie dilera bo ten daje Wam fete o mocy 10 proc
- albonapiszcie nowa farkakologie, psychofarmakologie, chemie organiczną - chetnie kupie !!
Jest jeszcze trzecia najbardziej prawdopodobna możliwośc.
W wielu miejscach naszego organizmu (np wątrobie) zależność nie polega na tym czy coś sie odbudowuje ale w jakim to czyni tempie.
Możesz miec jednorazowo alat/aspat 10000 ale tempo jej regeneracji spowoduje, ze w szybkim tempie spadnie do ilości typu 10-20.
Jeśli masz zapaś neuronów na 80 lat życia to amfetamina czy jakikolwiek inny narkotyk może uszczuplić ich zapas.
Doraźnie obecnie będziesz sie czuł lepiej bo pierwsze skrzypce będa grac mechanizmy kompensacyjne.
Najlepszym przykładem mechanizmu kompensacyjnego jest wapn .
Jak masz niedobory organizm uwalnia zapas z kości.
M.in dlatego osteoporoza nie wyjdzie ci w dwa dni tylko w 20 lat.
Działa to jednak na wielu innych płaszczyznach. Mało jesz/mało pijesz - zajebiście sie bedziesz czuc bo kortyzol, wazopresyna będa regulować prace organizmu.
Wyniszczajac go ale zapewniając lepsze samopoczucie i... fakt dalszego "szczęśliwego" życia.
Cieszcie sie dobrym życiem.
Zwłaszcza jeśli ćpacie "od dzwona" np raz na miesiąc/dwa trzy bo organizm nawet nie zaczął normalnie działać.
A już o tym czym jest subiektywne odczucie a czym obiektywne to całkiem cos innego.
90proc okazyjnych ketoniarzy na odstawce czuje sie zajebiście. Jednak ich próg w którym "wypierdoli korki" jest bardzo cienki.
To też do zdrowych nie należy.
Przykłady można mnożyc.
Sam mam znajomych którzy przygody z amf zakończyli 10-15lat temu a dzis cpaja 2x do roku.
Jednak ich zachowanie w pewnych sytuacjach mocno odbiega od normy ;)
To m.in to oczym pisze wpływa na np to, ze człowiek jest "sową" lub skowronkiem czy tam innym zwierzakiem.
Nie śpi po nocach ale odsypia, mało śpi, nie może sie dobudzic - to kolejne zaburzenia, ale lekarze twierdzą,że wszystko ok, bo.. "ludzie tak mają".
Gdyby tak było i było to zdrowe to nie mielibysmy dowodów na w[pływ fazy rem/nie-rem na naszw zdrowie a najlepszymi uzywkami ever byłby alkohol i benzo.
Przy ćpaniu prawdziwe klocki zaczynaqją się dziać kilka lub kilkanaście miesięcy od całkowitejh odstawki.
Jest jeszcze kwestia innych używek które - działają inaczej a co za tym idzie -uruchomią inne mechanizmy kompensacyjne.
nikotyna, alkohol, opio itd.
To już jednak inna historia na inny temat.
Btw
A kluczem przy wyjsciu z amfetaminy jest praca nad układem nagrody i nagradzającym działaniem fety.
Antydepy tutaj to jak ibuprom na złamana rękę., bo to działanie doraźne na skutek a nie przyczyne rozpierdolu.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
pakujecie mandżur i idziecie do kardiologa.
prosicie o holter ekg + serie badań EKG (choc to co zobaczy wyjdzie na pierwszym EKG)
Z doświadczenia klinicznego dwóch kardiologów oraz 1 ratownika medycznego amfetamina i każdy narkotyk zmienia wynik EKG.
Tylko amph zmienia inaczej niz np zioło.
Post osobno, bo zakład wrzucam na poważnie.
W wiekszosci wypadków to zaburzenie działania nie jest bardzo istotne ale jesli zacznie postepować moze dojść do choroby wieńcowej.
Jak ktos przyjmuje zakład to na pw daje mi namiar na kardiologa który powie inaczej i dogadujemy sprawe.
Idziemy do lekarza w jednej z najwiekszych klinik w PL (cena 150zł za wizyte) i zobaczymy co powie.
Ja juz wiem, bo dziewczyna mówi, że 98proc osób zażywajacych narkotyki ma takie problemy.
Nóż widelec Wy bedziecie tymi 2 procentami :) aczkolwiek chetnie podejmę to ryzyko, 500zł piechota nie chodzi.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.