4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1476 • Strona 148 z 148
  • 28 / 5 / 0
18 grudnia 2024KacperekBombelek pisze:
@kyleleash, jeszcze kilka lat temu byłem tu pod innym nickiem, ostro wjebany ogólnie w narkotyki, stimy i opio iv, bardzo dużo LSD i mj, ogólnie wszystko co wpadło w rączki i uwierz mi że wtedy nie pisałem takich postów tylko raczej ćpunskie przechwałki jakiego to mixu nie zajebałem w jednej strzykawce, gdzie pewnie niektórych by to pozabijało.
Ale udało mi się poukładać pewne rzeczy w głowie, np. to że jestem i będę do końca życia uzależniony, przestałem się tego wstydzić (to było wyzwalające) i moje teraźniejsze posty które tu zostawiam są przestrogą dla tych co chcą iść tą samą drogą którą ja poszedłem. Jeżeli choć jedna osoba zrezygnuje z zażycia jakiejś substancji po przeczytaniu moich postów to super, ostrzegam innych bo wiem przez jakie ja piekło przeszedłem wychodząc z tego gówna... a teraz po latach wychodzę na nowo, na szczęście nie zaszedłem tak daleko w to bagno jak kiedyś bo wiedziałem kiedy się zatrzymać. Zresztą po to jest to forum, harm reduction i te sprawy...
Rozumiem, pozdrawiam i trzymam kciuki, żebyś odnalazł spokój. Ja poromansowałem odrobinę z opio, widząc równolegle gasnącego przyjaciela odbiłem od tego, jednak stimy od lat po uszy, najczęściej niepotrzebne mi było towarzystwo, pogłębiający się dystans względem społeczeństwa, po raz pierwszy próbuję się oswobodzic tak na poważnie - na tę chwilę rok 2025 na czysto, głody znacznie przygasły, aż do dziś - musiałem poszukać w smsach pewnego kontaktu sprzed lat i całkiem przypadkowo wpadłem na kilka wymian zdań w poszukiwaniu materiału i gdybym nie był aktualnie poza miejscem zamieszkania, weszyłbym pismo nosem :(
Ja cenię sobie komfort milczenia z wyboru, nie cierpię gdy tę zdolność zabiera mi ogół.
  • 9312 / 1809 / 2
13 stycznia 2025mmigotka pisze:
Ja już nawet zdążyłam poznać dziewczynkę lat 16 uzależnioną od mefedronu.
Pytanie które od początku zadaje - czemu ćpa ? Jak nie od mefedronu to uzaleznilaby sie od alkoholu czy jakiejkolwiek innej używki.

Ketony się rzuca bardzo prosto. Rezygnujesz z nich. Odcinasz się od znajomych i szukasz nowych zajęć w życiu. I tyle.
Potem się wszystko komplikuje. Trzeba wszystko wyprostować, znaleźć pracę, dogadać się z rodzicami, poznajdowac nowych przyjaciół.

Ja mam to na tyle za sobą, że obecnie ludzie mogą koło mnie ćpać a ja mam to w dupie.

Aczkolwiek tak patrząc na dzisiejszych ludzi to będzie tego coraz więcej. Ludzie są skupieni na mediach społecznościowych i na klikaniu w fejsa czy insta. Tam widzą, że każdy ma przyjaciół, żyje dobrze a osiąganie celów przychodzi mu bez kłopotów. Życie jednak to szybko weryfikuje. I zaczynają się kłopoty.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 631 / 103 / 0
@Stteetart ona to po prostu lubi, I obraca się w takim środowisku że już raczej z tego nie wyjdzie, będzie tylko gorzej, tak coś czuję
W strugach deszczu dni toną, dotykam stopą dna
  • 9312 / 1809 / 2
Ja też lubiłem 😄 a kto uzależniony nie lubi ? Kwestia rozmów, ułożenia sobie priorytetów itd.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 1 / / 0
Podzielę się swoim doświadczeniem, stanowczo odradzam chociaż spróbowania mefedronu.
Wcześniej mj, która działa na mnie praktycznie niezauważalnie, sporadycznie MDMA w bardzo małych dawkach, kilka razy keta.
Brakowało mi odwagi żeby spróbować czegoś nieznanego, po długim czasie (ok. 5 lat) uległem.
Pierwsza kreska była na zjeździe MDMA, to nie było to. Każda kolejna w małych dawkach daje mi dokładnie taki efekt, jakiego szukałem w innych substancjach.
Biorę regularnie raz w tygodniu, max 2g, zawsze z kimś, jednak gdy tylko chcę brać gdy jestem sam, czego nie miałem wcześniej z czymkolwiek innym wiem że muszę odstawić.
Mam naprawdę mocną psychę i jestem w stanie się powstrzymać, zostawiam to jako przestrogę dla innych
  • 4 / / 0
Te kryształy właśnie wracają do mnie jak robię przerwę co jakiś czas przeważnie na 2 miesiące, potem znowu do tego wracam i zaczyna się od nowa na jakiś czas. Moim zdaniem to nie jest takie proste jak poprzednik napisał żeby to rzucić to tak mocno siedzi w psychice że nawet po pół rocznej przerwie może być taka chwila która znowu do tego doprowadzi , więc silna wola przede wszystkim. Ja niestety jestem wjebany w głównej mierze w opio apteczne i to jest dopiero ciężki nałóg, apteka na każdym rogu , nawet nie czuje już z tego brania przyjemności , przestroga dla innych !
ODPOWIEDZ
Posty: 1476 • Strona 148 z 148
Artykuły
Newsy
[img]
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki

36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.

[img]
Rekordowe uderzenie w narkobiznes. Zlikwidowano 19 laboratoriów i ujęto 67 osób

Co najmniej tysiąc funkcjonariuszy wzięło udział w największej w ostatnich latach operacji wymierzonej w syndykat narkotykowy działający na terenie Ukrainy. Zlikwidowano 19 laboratoriów i 17 magazynów oraz zatrzymano 67 osób, w tym 32-letniego bossa organizacji. Szacuje się, że miesięcznie narkogang produkował nawet 700 kg mefedronu, alfa-PVP i amfetaminy.