Miałem:
-brak orientacji (nie wiedziałem gdzie jestem)
-odczucie wirowania pomieszczenia, świata (nawet jak siedziałem cały czas kręciłem głową xD)
-słabo strasznie jak po przepaleniu mj (ciężko nawet wstać)
-szybkie bicie serca
-może lekkie pocenie się
...
Najważniejsze to jest nie spinać ja się położyłem i znajomy próbował do mnie mówić więc starałem się gadać i gigantyczny łyk wody. trzeba myśleć o czymś innym w tedy. Może mnie to pomogło wam może nic nie dać ale może się przydać ;)
w sumie zadnej euforii nie zauwazylem (mialem krysztalki tylko takie mniejsze),
jęzor latał jak łopata - teraz pokaleczony cały od zębów:/
ale w poniedzialek rano z tego zmeczenia zauwazylem ze mam zwidy. zupelnie jak opisal to PJAQ
po ok 4g z soboty na poniedzialek:))
skrajne zmiany temperatur i taki jakby swoisty bodyload czyli dziwne poczucie swojego ciała. Kolejną rzeczą które doświadczyłem były mocne oevy oraz takie jakby plamy ciemności w obrazie który widzisz- jakby ktoś na część twojego obszaru widzenia wylał atrament tworząc dużą plamę)
np wszedłem do domu gdzie było światło słoneczne, ale świtało dopiero... i nic nie widziałem dopóki nie włączyłem byle jakiej lampy.
Albo szedłem po asfalcie, który wydawał mi się być koloru zielonego.
I jeszcze takie mroczki jakieś - jak patrzyłem przed siebie, lub na jasną powierzchnię, to mialem cos takiego przed oczami jak tunel energii jak w Gwiezdnych Wrotach jak sie teleportowali na inna planete :]
mocne zmiany w widzianych kolorach (inna kolorystyka otoczenia)
non stop halucynacje słuchowe, Dzwonienie i szumienie w uszach oraz . Mocna dezorientacja, problemy ze skupieniem się, nieostrość widzenia, olbrzymie odrealnienie, panika. Jakby lekkie omdlenia (tak jakbym miał zaraz zemdleć ale nie mdleje). Sprawdziłem ręką jak szybko serce bije - napierdalało niesamowicie szybko, pamiętam by tak szybko mi biło ale tylko po ścierwie przy podczas wysiłku. źrenice powiększone jak nigdy dotąd po mefedronie - dokładniej jedna źrenica była większa niż w drugiej gałce
Ogólne osłabienie, oczywiście bolące żeby, podrażniony język, po prostu syf... a na dokładkę od wczoraj wieczorem złapał mnie ostry ból gardła, wyskoczyła opryszczka na gębie, katar, kaszel.. i znowu kurwa jestem chory...
ale juz przyhamowalem, od poniedzialku rano nic nie bralem :] :))
MEFISTO brałem pierwszy raz w sierpniu.. i było zarąbiście, we wrześniu sobie też kupiłem w tych dużych kryształach, i też sobie zrobiłem tak jak z tej soboty na poniedziałek.. i też potem byłem chory.
szkoda, że organizm mi się już przyzwyczaił do MEFISTO, i do tego MEFISTO klona... i juz nie mam tak jak wtedy za pierwszym razem
Mieliśmy cug trzy dniowy na mefedronie. W miedzy czasie dowalaliśmy troszkę trawy i jakieś piwko. Ostatnie dnia dawkowania trochę nas zmuliło po 3 setkach na łebka i dowaliliśmy amfy. Ze mną nic się nie zmieniło po za tym, że już w ogóle nie mogłem spać. Za to mój kolego przez noc przeżywał koszmar. Aż karetka przyjeżdżała... Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Najwyższy czas na rzucenie tego gówna. Radzę to samo.
Pozdrawiam :-)
wszystko może zabić
tylko najgorsze w tym wszystkim, że się płacz i nawracanie zaczyna jak już wydarzy się coś naprawdę chujowego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mandarynki.jpg)
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował
"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/trafiloimsie.jpg)
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną
Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.