- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Czasami zdarza mi się miks MJ+Etizolam (zazwyczaj 1.5mg) czasami dopijając piwko - bardzo przypadł mi do gustu. Niezbyt częto bo lubię psychodeliczne i rozkminkowe działanie trawki ale czasem lubię dopalić do benzo które moim zadniem są nieco nudne. Nie czuję wtedy charakterystycznej pustki spowodowanej benzo ani uporczywych "paranoicznych" myśli po mj. Robi się poprostu bardzo miło - synergiczny relaks :)
Bardzo fajnie też wychodził Xanax w tym miksie - dużo mocniej upierdalał, powodował większe zaniki pamięci. mrs_b stwierdziła, że to połączenie jest już dla niej zbyt mocne, choć może jest to spowodowane tym, że na benzo tracę trochę wyczucie i wbijam do bonga ponad pół grama które palimy buch za buchem.
Stestowaliśmy też wczoraj połączenie 2mg deschloroetizolamu i 5F-AKB48 który dopaliliśmy po 3 godzinach od wrzucenia benzo. O ile A złapala tylko buszka na początku czułą się dość śmiesznie to kiedy zobaczyła jak mnie pokarało to odrazu przetrzeźwiała. Po zwaporyzowaniu 3 nieprzyzwoicie dużych buchów z żarówki zmiotło mnie tak, że nie byłem w stanie utrzymać pączka i mleka w puszce i co chwila zawieszałem się przy przeżuwaniu. Po takiej dawce kanna normalnie by mnie pewnie pojebało całkiem zdrowo - w tym wypadku wyszło głównie zmęczenie (wstaję bardzo rano) i sedacyjne efekty substancji, spore problemy z wysłowieniem (bardziej od przepalenia). Usnąłem momentalnie.
Efekt w sumie dość podobny do połączenia dużych dawek mj i alko tylko bez mdłości.
NIE MIKSUJCIE Z NICZYM ALFY
mr_b pisze:Niezbyt częto bo lubię psychodeliczne i rozkminkowe działanie trawki ale czasem lubię dopalić do benzo które moim zadniem są nieco nudne. Nie czuję wtedy charakterystycznej pustki spowodowanej benzo ani uporczywych "paranoicznych" myśli po mj. Robi się poprostu bardzo miło - synergiczny relaks :)
U mnie wciąż trwają "badania" na ten temat i nie mam jeszcze jednoznacznej opinii, jednak póki co, wydaje mi się, że benzo jednak kieruje ubakanie bardziej w stronę chillu, niżeli lekko psychodelicznych odczuć i przemyśleń.
Jakie są wasze odczucia? Benzo nie spłycają wam zjarania?
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
trafiło sie, że dostałem od lekarza alprę- 0,5 mg przed jaraniem działa na mnie zbawiennie= zero schiz, luz, ckorzystanie z lajtowego haju :) Tak dla mnie powinna wygladac zabawa w palenie!
Bez bezno to nieprzyjemne efekty przeważają nad pozytywnymi i właściiwe to nie pale sam, nie kołuje jarania itd. Przy alprze= bardzo chętnie,. nawijam i żartuje z pewnością siebie a serce mi tak nie wali :)
Polecam dla zeschizowanych ludzi, tym bardziej dla tych, co brali kiedys stimy
"Rutyna to rzecz zgubna "
nie mogę zedytować to doprecyzuję- sam obecnie popełniam lekki idiotyzm
łączę palenie z 1tab immovane kwadrans przed ziołem
podobnie do benzo te leki działają
faza lekko spłycona, bez krzywych jazd,
nie na każdej płaszczyźnie też spłycona= czuć powiększony czill i sedację.
oko prawie zamknięte, ale jest ochota na film.... w którym już się pogubiłem zresztą ;/
ten temacik przypomniał mi że lubiłem kiedyś palenie + zolpiclon (tak wgl substancja sama w sobie nudna, od biedy do spania)
scalono - aired
mixujac klona/alpre z mj benzo stlumialo cala resztę
co do rolek - mnie, tym bardziej że zjesz duuuuza dawke.ktora się nie opłaca i nie jest bezpieczna BTW, no i zgniata fazę po kabłażanie w takich dawkach
(moja ostatnia to sto, dopiero po pace poczułem działanie rozluźniające mięśnie i ogólnie wyjebke mimo zerowej niemalże tolerancji :nuts:
także rolki nie dla mnie, podobie jak większosc bzdz które dano było mi spróbować- tylk0 estazolam daje mi przemiłem reminesjencje
najlepszy dla.osob ze.srednia / niska tolerka na bzdz w.moim przypadku jest estazolam, do tych najsłabszych nie miałem dostępu poza rolkami, btw
na początku przy dawce 4mg dal mi miła euforię jak wpizdu rolek! Potem go tylko dorzucam i przepalalem [emoji4]
w sumie doszedłem do 3/4 paczki w 2 doby pod piwo i mj
jeszcze dwa draże
ogólnie nie polecam nikomu benzodiazepin, a tym bardziej marihuany :old:
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbsp19082025.jpg)
CBŚP rozbiło kilka grup przestępczych zajmujących się transgranicznym obrotem narkotykami
Policjanci CBŚP pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gliwicach rozpracowali kilka powiązanych ze sobą i ściśle współpracujących zorganizowanych grup przestępczych zajmujących się transgranicznym obrotem znacznymi ilościami środków odurzających. Część zatrzymanych wywodzi się ze środowiska pseudokibiców śląskich klubów piłkarskich. Zabezpieczono ponad 800 kg narkotyków.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/gorlice.jpg)
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment
"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sekwojapark.jpg)
Tysiące nielegalnych roślin konopi indyjskich usunięte z popularnego parku narodowego
W mediach pojawiła się niedawno informacja o likwidacji gigantycznej, nielegalnej plantacji marihuany w sercu Parku Narodowego Sekwoi. Dla wielu to kolejny „dowód” na szkodliwość konopi. Ale dla nas [społeczności FaktyKonopne.pl], ta historia jest czymś zupełnie innym. To potężny dowód na to, jak destrukcyjny jest czarny rynek i dlaczego tak bardzo potrzebujemy świadomej, legalnej i w pełni regulowanej branży.