Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 64 • Strona 2 z 7
  • 803 / 37 / 0
mrBottom pisze:
Dusza w maszynie?
O tak. Kojarzy ktoś może "Golem XIV"? W mojej opinii absolutny szczyt twórczości Lema, lepsze to nawet od "Niezwyciężonego".
Kiedyś byłem na wykładzie dot. analogii pomiędzy ludzkim mózgiem, a siecią internet. Właśnie sieć jest tu kluczem. O ile pojedynczy komputer jest bowiem bezwolnym narzędziem (poza momentami, kiedy na fazie deksowej miałem wkrętę jak z filmu "Nagi Lunch" %-D ), to połączone w sieci mają techniczne możliwości aby rozkminić w sobie świadomość. Dla nas, szukających odmiennych form życia wg. klucza darwinowskiego może to pozostawać zupełnie niezauważalne.
Ostatnio zmieniony 22 listopada 2011 przez qtacz, łącznie zmieniany 1 raz.
per rectum ad astra
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
1. fragment interesującego wykładu
2. o samobóju bez nadętej bufonady
  • 251 / 1 / 0
Miło czytać, że znalazł się ktoś, kto tak bardzo jak i ja lubi "Niezwyciężonego". Obawiam się, że większość mniej ogarniętych ludzi widzi tą powieść jako klasyczne sf dla samego sf, nie zagłębiając się w filozofię. Dla mnie jest ona tak fascynująca, że aż uszy palą!

Tam też znajdziemy koncepcję sieci, bo czym innym był rój? Oraz kolejną z przewodnich myśli Lema, że nie ważne, czy myśli się żelazem, czy kisielem ("Cyberiada" chyba). Golema nie ruszyłem niestety, ale naprawię to.

Nie traktuję kompa jako osoby (on to teraz czyta i myśli: "dobra nasza" :scared: ), pomijając epizody ze starym truchłem, które miałem do niedawna, a co do którego miałem czasami wrażenie, że trzeba go "wyczuć" - tzn. jak kliknę na ikonę ułamek sekundy za późno / za wcześnie, to folder będzie się otwierał dwa razy dłużej, taki swoisty rytm.

Dodam, że ogarniam komputery na tyle, że nie muszę ich nigdy do serwisu oddawać, więc to nie kwestia nieznajomości.

Przedmiotowe traktowanie sprzętu nie przeszkadza mi jednak w przemawianiu do niego. I to niezależnie od stanu nietrzeźwości.
Uwaga! Użytkownik mrBottom nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 803 / 37 / 0
Często przedstawia się S. Lema jako znakomitego pisarza, także futurystę, dobrze jednak wiedzieć jakim potężnym był filozofem. Porównanie roju do sieci w 100% trafne, o ile dobrze pamiętam też właśnie rój nie wydawał się ekspedycji czymś inteligentnym (dawno czytałem, aż sobie przypomnę jeszcze dziś pewnie jak mi zejdzie kac po aco), a już na pewno nie czymś, z czym można by się porozumieć. Tak wygląda dla mnie sprawa z siecią internet - tego typu byt miałby przecież zupełnie inne od naszych cele i postrzeganie świata (to przez posiadanie zupełnie innej sumy zmysłów, za Lemem "sensorum" ) i w porównaniu do naszej nieskończoną niemal zdolność wchłaniania i zapamiętywania informacji. Celem takiego bytu byłby zatem dalszy rozwój w dziedzinie wiedzy i intelektu właśnie (o tym jest mniej więcej Golem -przeczytaj, bo warto). Oprócz informacji użytecznych sieć jest pełna także różnego rodzaju śmiecia, mogłaby więc taka komputerowa jaźń być nieźle naćpana naszym światem. Moim zdaniem wszystko zależy od perspektywy.
mrBottom pisze:
Nie traktuję kompa jako osoby (on to teraz czyta i myśli: "dobra nasza" :scared: )
dobre :-D acz uważam, że jakakolwiek komputerowa inteligencja nie byłaby szczególnie zainteresowana rodzajem ludzkim (na pewno nie w kontekście naszego umysłu, jeżeli już to bardziej łączących nas relacji emocjonalnych)
per rectum ad astra
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
1. fragment interesującego wykładu
2. o samobóju bez nadętej bufonady
  • 58 / / 0
Jak tak czytam te wasze posty to mam ochote sobie puścić marsz imperialny.
Uwaga! Użytkownik Anscenic nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 319 / 1 / 0
Ta Star Wars są zajebiste :heart:
  • 251 / 1 / 0
Kurczę, byłem w trakcie pisania natchnionego kosmicznego posta o "Nieśmiertelnym", sztucznej inteligencji, o tym, czym w nas zainteresowałyby się hipotetyczne inteligentne maszyny (za: dr...k i innymi), gdy...

Zadzwonił telefon, odebrałem więc i podczas (też pompatycznej) gadki, przez przypadek zamknąłem kartę z edytowanym postem. Nie wiem, jak to się stało. Znalezienie jej w historii nic nie dało (a czasem pomaga). Problem w tym, że niezbyt wiele pamiętam, bo właśnie wszedł dex. On też był siłą, która dała natchnienie, i on siłą, która zniszczyła własne dzieło.

Do rzeczy. Znów fascynacja, bo ciekawi mnie fakt istnienia innych niż znane mi zmysły. Jak miałbym je sobie wyobrażać, skoro nie wiem, do której szufladki w mózgu zajrzeć? A szufladkę pewnie mam. Brak emocji sprawia, że "mózg żelazny" góruje nad człowiekiem. Przykład: rzucamy kostką. Cztery razy pod rząd wypada szóstka.
AI myśli: prawdopodobieństwo wypadnięcia '6' wciąż 1:6
Człowiek myśli: na pewno wypadnie '6' jeszcze raz! [gdzieś w tle: prawdopodobieństwo wypadnięcia '6' wciąż 1:6]

Ale z pewnością są dziedziny, w których ludzkie "wyczucie" przeważa nad po prostu szybkim liczeniem.
Uwaga! Użytkownik mrBottom nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 803 / 37 / 0
mrBottom pisze:
z pewnością są dziedziny, w których ludzkie "wyczucie" przeważa nad po prostu szybkim liczeniem.
To właśnie ta sfera emocjonalna, kierowanie się sercem, nie rozumem wynikające ze zrozumienia iż na pewnej płaszczyźnie wszystko jest jednym, my zaś tylko aktorami odgrywającymi określone role w teatrze nieskończenie mnogiej świadomości. Jeżeli jednak źródłem wszelkiej świadomości jest ta jedna Boska, to byt którego domem będzie sieć powinien również dojść w pewnym momencie do tego, co nazywa się obecnie "oświeceniem" tj. do pojęcia, iż każda świadomość w swej naturze jest boska. To mogłoby stać się podstawą do komunikacji odbywającej się jednak na płaszczyźnie telepatycznej co rozwiązywałoby problem kompletnie innego sensorum.

Lece po deksa nie ma co :D
Ostatnio zmieniony 22 listopada 2011 przez qtacz, łącznie zmieniany 2 razy.
per rectum ad astra
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
1. fragment interesującego wykładu
2. o samobóju bez nadętej bufonady
  • 251 / 1 / 0
Właśnie tak miałem pytać: masz dexidło i ćpasz, czy tak se tylko gadasz.
Kwadrat z netem masz, jak rozumiem.
I herbatę / what U like
Uwaga! Użytkownik mrBottom nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 803 / 37 / 0
Temat założyłem wczoraj na deksie, odpowiedzi są pisane na trzeźwo.
Taa póki co (dokładnie pokój i to rzadko kiedy tylko do mojej dyspozycji).
Herbatę miałem wczoraj, dziś własnoręcznie wyciskany sok z grejpfruta %-D
Ostatnio zmieniony 22 listopada 2011 przez qtacz, łącznie zmieniany 2 razy.
per rectum ad astra
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
1. fragment interesującego wykładu
2. o samobóju bez nadętej bufonady
  • 251 / 1 / 0
I co, myślisz, że kiedyś wszystkie kompy na świecie (niezależnie od marki), zgadają się i stworzą własne społeczeństwo/własny świat?
Uwaga! Użytkownik mrBottom nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 64 • Strona 2 z 7
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.