Luźne pytania i dyskusje odnośnie substancji oddziałujących na system GABA. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 3428 • Strona 339 z 343
  • 184 / 72 / 0
@punelektryk sam fakt, że zastanawiasz się czy masz alkoholizm jest dowodem na to, że go masz. A to, że nie potrafisz z ludźmi rozmawiać na trzeźwo tym bardziej.
Pewnie inne czynności bez alko też straciły urok dla Ciebie.
Także jesteś idealnym kandydatem do pisania w tej knajpie: zapraszam ;) : alkohol-uzaleznienie-knajpa-pod-czterop ... 71620.html
  • 5064 / 866 / 0
To brak akceptacji swojej osobowości.
Media zrobiły pranie mózgu 🍗 że trzrba być socjalnym zwierzęciem, ekstrawertykiem. A są osoby które lepiej czuja się same.
Warto też dobierać towarzystwo.
Takie które nie wkurwia.
Może podsiwadomie tego nie akceptujesz że jesteś jakiś inny.
Od tego zacznij. Sporo pracy w aspekcie który innym przychodzi naturalnie tj. Relacje z ludźmi.
Człowiek samotny to też niedobra opcja. Gorzknieje się.
Czasem trzeba do ludzi.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 1397 / 88 / 2
Co by się stało gdyby można chlać Amol?A skoro Amol nie jest może opodatkowany to co by zrobiło z tym państwo.Amol ma akcyzę?Ja tu widzę chyba lukę.
action movie:gun:
  • 5064 / 866 / 0
Amol ekonomicznie nie za fajnie wychodzi a trochę mdli po nim.
Dobra opcja dla oszukiwania siebie i bliskich. Niby się leczysz.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 2244 / 380 / 0
Ja wysoko cenie sobie Jaggermeister.
  • 126 / 17 / 0
Wie ktoś co z kustoszem tequila? Wycofują z biedronek czy jaki chuj?
“Maybe it meant something. Maybe not, in the long run, but no explanation, no mix of words or music or memories can touch that sense of knowing that you were there and alive in that corner of time and the world. Whatever it meant.”
  • 70 / 9 / 0
Tzn? Rzadko bywam wprawdzie w biedrach (głównie jak są jakieś promki na produkty do chaty typu mąka, cukier or smth), ale puszkowane Tequile dalej są dostępne. W najbliższej koło mnie nie ma, ale to na tej samej zasadzie, jak innych Kustoszy, Amaren i Parkowych - taki urok dzielnicy %-D

W Lidlu za to zawsze są Arki (Argusy) Bravos, ale butelka 0.5 już za 3,49 :(
  • 126 / 17 / 0
U mnie w mieście praktycznie nigdzie nie ma już od dłuższego czasu.
Ubolewam trochę bo to mój ulubieniec dla taniej najebki.1,99pln za sztuke i smak który nie staje się nieznośny po paru puchach%-D
Jedyny penerski browar którego mogę doić i doić...
“Maybe it meant something. Maybe not, in the long run, but no explanation, no mix of words or music or memories can touch that sense of knowing that you were there and alive in that corner of time and the world. Whatever it meant.”
  • 70 / 9 / 0
Cena to już melodia przeszłości. Ostatnio jak go widziałem to był już po 2,39.
  • 57 / 6 / 0
Ja ostatnio piłem barmańską, może i ma 21% ale jest pyszna i kosztujr nie wiele. Idzie się nieźle porobić mieszając ją z dobrym buchem.
ODPOWIEDZ
Posty: 3428 • Strona 339 z 343
Newsy
[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.

[img]
Magazyn z narkotykami na dachu budynku

Stołeczni policjanci wkroczyli w czwartek na warszawską Pragę, gdzie na ulicy Brzeskiej zlikwidowali magazyn z narkotykami. Zatrzymali do sprawy 39-latka, do którego mogły należeć znalezione substancje: heroina, amfetamina, mefedron, kokaina i marihuana.

[img]
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki

36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.