Produkty medyczno-farmaceutyczne opatrzone nazwami generycznymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 327 • Strona 5 z 33
  • 3309 / 21 / 0
Po kilku latach używania (a może z rok? Nie mniej.) schodziłem z dawek AFAIR 1d: pełna (600 mg retard) > 2d: pół > 3d: zero. Nie zauważyłem żadnych efektów odstawiennych ani nic co by przypominało uzależnienie.
sqrt(666)
  • 2 / / 0
Ja przy odstawieniu alko dostałem relanium + neurotop i przyznać muszę, że w dawkach zalecanych przez psychiatrę zupełnie zapomniałem o alko. Czuję się świetnie, tym bardziej pocieszam się faktem, że od jutra zaczynam kurację wellbutrinem. Fakt faktem jakoś ten neurotop nie przypadł mi do gustu, jedynie zamulił... ale tak widocznie miało być. Może skuszę się kiedyś na większą ilość (oczywiście w granicach rozsądku), bo ponoć na każdego działa inaczej, aczkolwiek szybko to nie nastąpi.
  • 33 / 1 / 0
Czy karbamazepina może się nadawać jako koło ratunkowe przy deliriantach? Do benzosów nie mam dojścia, a akurat wpadł mi w ręce Amizepin. Zawsze to bezpieczniej mieć coś pod ręką, tylko czy ewentualna interakcja mnie nie zabije? Chodzi głównie o tropanowce.
  • 3 / / 0
Towarzyszu Lenek niestety nie pomogę, natomiast testowałem na sobie 20 sztuk po 200mg w odstępach 6-10 godzinnych po 3 do 5szt. i jedynym efektem było zaburzenie pracy błędnika. To żaden drag.
  • 4 / / 0
drag pisze:
Ja stosowałem, kilka razy. Nie mam czasu na długie opisywanie, ale ogólnie jest to lek po którym jest "jakaś tam faza". Zjadłem 6 amizepinów, czyli 1200mg (o ile dobrze pamiętam), stałem się strasznie senny, palić mi się chciało.. a faza głównie odbiła się na moim słuchu, przez 3 dni słyszałem wszystko inaczej, dzwięk miał inną barwę niż powinien, ludzie mówili inaczej niż zwykle.. hehe.. dziwne to było, ogólnie senny i nieco amnezyjny lek. Ale spróbować można.
ja zjadlem 2 tegretole czyli 800mg. Nie bylem wcale senny ale ze sluchem mam dokladnie to samo :) dzisiaj 2 dzien dzwiek jest jakis inny, ciezko to opisac xd zadnych wiecej efektow
  • 383 / 6 / 0
Jestem zbyt zjaralny i zklonowany. Czy karmamazepine można łączyć z klonami, zolpidemem?
Nie chce podbić odczuć czy coś, tylko delikatnie chcialem z klonów na karba się przerzucić.
  • 658 / 10 / 0
Karbamazepine dostalem przeciwpadaczkowo przy odstawianiu benzo po ponad polrocznym ciagu. Generalnie lek sie spisal, bo atakow, przynajmniej takich z grubej rury, z utrata przytomnosci, nie mialem. Pojawialy sie za to trwajace kilka sekund miejscowe drgania poszczegolnych miesni no i lekkie dreszcze od czasu do czasu. Na stabilizacje nastroju przy odstawce to raczej nie mialo wplywu. Mialem tez dosyc dziwny epizod. Nie spotkalem sie z czyms podobnym przy relacjach innych osob, wiec nie wiem czy jest to napewno powiazane z karbamazepina. Po wzieciu podwojnej dawki i wizycie na uczelni tracilem kontrole nad nogami, ktore odmawialy posluszelnstwa. Smiesznie to musialo wygladac dla osoby postronnej. Znajomi mysleli ze mam zakwasy w lydkach. Nie moglem poprostu zrobic dokladnego kroku, byl on albo za duzy albo za maly. Odczucie jakby ktos kontrolowal moje nogi. Co chwile siadalem bo czulem ze sie przewroce. Strach i lekka panika ze mnie potelepie przy ludziach dodatkowo dodawaly smaku. Moze to ogolnie oslabienie organizmu z brakami magnezu? Cholera wie.
Do cpania kompletnie sie nie nadaje. Podbicia efektow kodeiny tez nie doswiadczylem.
All I can do is just pour some tea for two
And speak my point of view,
But it's not sane...
  • 356 / 7 / 3
A ma ktoś jakąs skuteczną radę jak się pozbyć tej substancji z organizmu. Oczywiście chociaż częściowo aby się ''ogarnąć'' bo chłopaka dzisiaj troche poniosło z ilością tabletek.
  • 50 / / 0
Re:
Nieprzeczytany post autor: Owockii »
kolik pisze:
. Skończyło się atakiem padaczki w najmniej odpowiednim momencie.
Przecież karbamazepina jest przeciw padaczkowa.
khawaje pisze:
(blablabla)poprawy osobowości.
Leki nie mają nic wspólnego z poprawą osobowości.Co najwyżej zmieniają twój chwilowy stan emocjonalny bądź jeżeli są nastawione na długoterminowe działanie to pomagają z tym na pewien czas.I w tym czasie kiedy leki jeszcze ci pomagają,możesz sam sobie pomóc,byś nie musiał brać więcej tych leków.A można nawet bez leków sobie pomóc,tylko po co skoro tak jest trudniej.Należy wybierać najprostszą drogę,jeżeli przynosi ona równie dobre efekty co ta trudniejsza.
BelialGlow pisze:
Ma Ci to jakieś zastosowanie rekreacyjne, np. w miksie z kodą?
Ma fajne zastosowanie rekreacyjne w miksie z alkoholem,idealne wyciszenie emocjonalne jak już ktoś gdzieś kiedyś napisał na tym forum.Sam to sprawdziłem i podpisuje się pod tym.Samo w sobie nie ma zastosowania rekreacyjnego dla osoby bez problemów emocjonalnych.A dla osoby z tymi problemami pewną rekreacją będzie poczuć się lepiej.A co do kodeiny to sam spróbuj,nie powinno stać się nic złego a się dowiesz,jak to na ciebie działa.
Wszystkie moje posty to bajanie.W rzeczywistości nie mam nic wspólnego z żadnymi narkotykami i jestem praworządnym obywatelem
  • 583 / 6 / 0
aha tylko ze karba metabolizuje sie w watrobie jak paracetamol a alko ostro wzmacnia dzialanie hepatoksyczne i po dobrym popiciu karby boga byc problemy (ponoc).
Ja to wpierdzielalem ale odstawilem bo po tym taka wyj3bka na wszystko ze juz nie moglem wytrzymac tego stanu psychicznego, ani mnie nic nie cieszylo ani nie wkurwialo.pierwszy tydzien na dawkach 600mg wzwyz to byla jazda jak sie obijalem o sciany, nic prawie nie slyszalem, no to raczej dziwny glos ludzi byl bo nic nie rozumialem, oczoplas i takie tam zaburzenia widzenia, kazdy to ma z poczatku a potem takim warzywem psychicznym jestes jesli na kogos dobrze karba zadziala.
ogolnie te skutki uboczne na poczatku moga wydawac sie fajne dla kogos.Najlepsze jest wlasnie w karbie to ze podczas brania (napewno na poczatku) wogole nie ma sie ochoty na alko, benzosy i wogole na cpanie dlatego przypisuja to na roznego typu odstawki (brak ryzyka padaczki odstawiennej i ponownego zazycia)
co do padaczki to jest mozliwa bo ja mialem drgawki lekkie i zreszta jest w skutkach ubocznych ze moze byc petit MAL .
lepiej tego nie miksujcie i dawka max 1200mg
ODPOWIEDZ
Posty: 327 • Strona 5 z 33
Newsy
[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.

[img]
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]

Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.