Organiczne związki chemiczne oddziałujące na receptory kannabinoidowe w mózgu.
Więcej informacji: Kannabinoidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 205 • Strona 10 z 21
  • 1889 / 71 / 3
Paranoje nawet na trzeźwo, bóle kości, wypadanie rzeczy z rąk, wypadanie włosów, kruszenie zębów, łamanie paznokci, szarzenie skóry, problemy z oddawaniem moczu (albo wcale, albo za często), zimne stopy, tachykardia nawet na trzeźwo.
Jeśli możesz przekazać jedną wiadomość ludziom zażywającym narkotyki, powiedz im żeby brali mniejsze dawki.
Muszą zapamiętać słowa starego narkomana - zawsze możesz wziąć więcej, ale nigdy mniej.

~Michael Linnel
Odpisuję tylko na GG i e-mail.
  • 6 / / 0
Nie mam dużych doświadczeń z syntetykami,ale naturę palę od baaardzo dawna. :-D
Pewnie dłużej,niż większość z Was żyje...Doszło do tego,że stuff przestał na mnie działać pozytywnie-po zapaleniu-tylko gastro i do wyra,spać,zero rozkmin,jakaś niska,fizyczna faza,umysł trzeźwy na maksa,i demotywacja.Odstawienie,to dla mnie żaden problem,ot odrobina kłopotów ze snem.Jak chcecie wiedzieć,co to jest ciąg,to herę z rok pobierzcie... :wall:
Teraz,po kilku tygodniowych"ciągach" na maczance THJ 018 przetykanych dobrym,naturalnym haszem odnotowuję:hasz bardziej na płuco siada,jest ewidentnie słabszy,przed syntetykiem klapał nieźle,obecnie głównie "czuję w ciele".Palę od paru dni hasz.Gorzej śpię,apetytu zero,demotywacja.Fakt,że paląc maczanę(1/20) nie szalałem,jedna,dwie,co najwyżej 3 szkła dziennie,po południu,co 2,3 godz.Ja szukam lekkiej,chillującej fazki,nie karania i odpadnięcia.Po THJ było OK,choć tolerka rosła powoli.Płuco OK,brak demotywacji,pamięć też OK.Ciekaw jestem,jak kanna działa ubocznie w okresie kilkuletnim,przy rozsądnym,rekreacyjnym,lecz stałym używaniu?

Fuzja - D5

Teraz podsumowanie:po ok.2 miesiącach palenia wystąpił spadek wagi(nieznaczny),tolerancja wzrosła wysoko.Zamiennie palona trawa i hasz ledwo "muskają". Po zaprzestaniu palenia kanna pojawił się(co mnie zaskoczyło) zespół odstawienia.O ile kłopoty ze snem nie są niczym nowym i zaskakującym,to pojawiły się kłopoty z łaknieniem,totalny brak apetytu,niemiłe uczucie w żołądku, amotywacja i stany depresyjne,lęki,osłabienie.Palone zioło nieco łagodziło objawy.Pierwsze 3 doby były najgorzej,potem stopniowo objawy ustępowały.Po tygodniu wszystko wróciło do normy.

WNIOSKI: kanna nie nadają się do regularnego używania,codziennej rekreacji.Są na dłuższą metę niebezpieczne(uzależnienie fizyczne). Choć zespół abstynencyjny w porównaniu do twardych dragów,to nic,lecz ja się na to nie pisze.
Ewentualne zapalenie od czasu do czasu,nie częściej,niż raz na parę miesięcy,aby się mocno pokarać-do rozważenia(ale dla ludzi zdyscyplinowanych,potrafiących okiełznać nałogi :-D ).
"Warunkiem napotkania czegoś jest uprzednie otwarcie wobec horyzontu,w którym to coś może w ogóle się pojawić. ”
Martin Heidegger
  • 140 / 1 / 0
Zęby Panowie i Panie, kurwa zęby...

Lecą od kanna w takim tempie, że tutaj nawet częste wizyty u stomatologa nic nie dają.

Uważać.
RESEARCH CHEMICALS

KANNABINOIDY
  • 1322 / 17 / 0
parodiaczlowieka pisze:
Paranoje nawet na trzeźwo, bóle kości, wypadanie rzeczy z rąk, wypadanie włosów, kruszenie zębów, łamanie paznokci, szarzenie skóry, problemy z oddawaniem moczu (albo wcale, albo za często), zimne stopy, tachykardia nawet na trzeźwo.
Slowo w slowo, wlasnie to przezywam. Raz na jakis czas, juz nigdy ciagow kanna. To juz nie bawi.
Jego przyjaciel miał ksywe "Diabeł".
  • 417 / 17 / 0
Ja nie miałem może wypadania przedmiotów z rak, ale ciężko mi było chwycić np; szklankę, nie za ucho tylko "w koło"(no nie wiem jak to napisać). Nie mogłem dość mocno ścisnąć szklanki pełnej kawy, żeby ją podnieść. Niby normalnie chwytam na początku, a ona delikatnie się wyślizguje. Taki dziwnie słaby chwyt jakby była jakaś blokada ścięgien. Wstyd jak chuj jak u kumpla mi jedna przed samymi ustami spadła, potem już dwoma rękami brałem, ale mocno mnie to zawsze schizowało na bani :(
Bo człowiek widzi to, co wie.
Mies van der Rohe
  • 1889 / 71 / 3
Panie i Panowie właśnie niedawno zdiagnozowano mi zespół niespokojnych nóg, polecam.
Jeśli możesz przekazać jedną wiadomość ludziom zażywającym narkotyki, powiedz im żeby brali mniejsze dawki.
Muszą zapamiętać słowa starego narkomana - zawsze możesz wziąć więcej, ale nigdy mniej.

~Michael Linnel
Odpisuję tylko na GG i e-mail.
  • 12 / / 0
jakie dokładnie problemy z zębami powodują kannabinoidy?
  • 2466 / 13 / 0
parodiaczlowieka pisze:
Panie i Panowie właśnie niedawno zdiagnozowano mi zespół niespokojnych nóg, polecam.
Ja też nogami zapierdalam ale o ile dobrze pamiętam wpierdalałaś SSRI.
hooney334 pisze:
jakie dokładnie problemy z zębami powodują kannabinoidy?
Użytkownicy wpierdalają komety z lufek, zębów nie myją bo w tym czasie wolą zajarać a potem piszą ze fluor z kanna szkodzi
Ćpający kaszlodyn ponad dacz dachami
Wpychając na siłę tjokodin do mordy
Debatujący - Palikot, czy Korwin?
Ooo! Święty kaszlodynie - O! Święta makiwaro
Święty gieblu i święta maczano
  • 1889 / 71 / 3
No jadłam, jadłam, ale przez długi okres mi nic nie było.
hooney334 pisze:
jakie dokładnie problemy z zębami powodują kannabinoidy?
Użytkownicy wpierdalają komety z lufek, zębów nie myją bo w tym czasie wolą zajarać a potem piszą ze fluor z kanna szkodzi[/quote]
Ja komety zawsze wyciągam z buzi i suszę :|. Fuj.
Co do zębów to mam obsesję na punkcie czystości i po 2-3 dniach jarania przepycham lufki/bonga i myję. Adekwatnie mycia zębów to mam nawyk mycia po każdym wejściu do łazienki.
Jeśli możesz przekazać jedną wiadomość ludziom zażywającym narkotyki, powiedz im żeby brali mniejsze dawki.
Muszą zapamiętać słowa starego narkomana - zawsze możesz wziąć więcej, ale nigdy mniej.

~Michael Linnel
Odpisuję tylko na GG i e-mail.
  • 568 / 52 / 0
No kurde, jakby nie patrzeć to o wiele więcej fluoru ładujesz do mordy myjąc zęby %-D Przy paleniu to są jakieś śladowe ilości. Ewentualnie takie coś: http://pl.wikipedia.org/wiki/Fluoroza
"Even the smallest person can change the course of the future"
ODPOWIEDZ
Posty: 205 • Strona 10 z 21
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.