@LeszekSmieszek Ja od dwóch lat regularnie latam, jedynie od czasu do czasu robiąc maks. miesiąc przerwy i obecnie tripy są często jeszcze wspanialsze niż te pierwsze i więcej z nich wyciągam, mimo że kilka razy miałem tak, że myślałem że to już koniec ciekawych tripów i DXM nie ma mi już nic istotnego do zaoferowania to ogromnie się myliłem. A jak deks nie chce działać tak jak powinien, czy to przez tolerancję czy zwykłą kapryśność substancji to wystarczy, że następnego dnia jeszcze raz spróbuję i zazwyczaj już jest elegancko, deks w ciągach zawsze działał na mnie genialnie, każdego następnego dnia coraz ciekawiej i tak właśnie najbardziej lubię go stosować, kilkudniowy ciąg a potem z tydzień-kilka tygodni przerwy.

Kurna jak ja szanuje, że wy możecie brać deksa. Ja to ni chuja.

Biorę Acodin i co? Czerwony jestem jak pomidor, morda spuchnięta i trudności z oddychaniem. Trzy/cztery podejścia w życiu i zawsze to samo. Zastanawiam się czy to brom, czy na sam DXM jestem uczulony. W ogóle antyhistaminy nie pomagały. Tra-ge-dia. 1 albo 2 tabse na kaszel moge wziąć, ale powyżej to już się zaczyna dziwnie dziać.

Może robotabs by były ok, ale nie chce mi się bulić za coś co może znowu mnie rozpierdolić. Ehh jeszcze dekada eksperymentów przede mną, ale deks nie dla mnie najwyraźniej.

Że jedna paka? Dla niektórych 600 to minimum na początek. Oczywiście nie polecam, mniejsze osoby to już 300 potrafi zgnieść i znam takie przypadki, ale też poznałem gościa lekko poniżej 100kg który walnął 300, 450, 600 (odstępy 2tyg) i dopiero przy 900 jako tako dysocjował. Indywidualny metabolizm dużo zmienia, szczególnie, że DXM jest bardzo słabym dysocjantem, prawie że żadnym i to dopiero metabolit robi co ma robić. Tylko nie zwiększaj ilości jakoś drastycznie od tych startowych 300, bo przy swojej docelowej dawce kilkadziesiąt mg robi dużą różnicę, a tej przecież jeszcze nie znasz. Co do antyhistamina najlepiej kupić sobie Senolek, najtańsze 50 mg difenhydraminy i powinno też pomóc na nudności. Niektórych jednak ta antyhistamina za bardzo zmula, także warto sprawdzić na początku jak reagujesz na nią solo. Jeśli za bardzo muli to możesz Senolek wymienić na Aviomarin, ale będzie sporo drożej. No i jeśli jak dotąd tylko 300 było walone, to nie próbuj więcej niż 450 żeby się nie przejechać. Możliwe, że też będzie za mało, ale lepiej tak, niż przyjebać za dużo i się obudzić po kilku godzinach bycia warzywem.

Może to być wina uczulenia na brom albo inne składniki tabletek (ale uczulenie na czysty DXM też jest możliwe), możesz zrobić w domu ekstrakcję do wolnej zasady/cytrynianu i zobaczyć czy to pomoże, nie jest to zbyt trudne, tutaj masz szczegółowy poradnik: https://www.erowid.org/chemicals/dxm/fa ... stry.shtml.

Panie i panowie na lekkiej dawce citalu jestem 20mg. Wiem, ze łączenie nie wskazane ale czy dzialanie zagrażające życiu przy wrzucie na 4 Plateau mi grozi?

A C*uj wie co ci będzie po takiej dawce. Zdrowy rozsądek powiedział by lepiej nie a ćpuński by zaryzykował sam wybieraj nikt ci tu nie powie tak wrzucaj śmiało, żeby mieć cię później na sumieniu nawet jakby nic poważnego się nie stało.

Pewnie rozumiem. @PolskiLen benzo/ midazolam na zakończenie tripu i pojscie spac powinno zdać egzamin?

Wychwyt zwrotny serotoniny powinien już sam w sobie wywołać senność ale to nie tak oczywiste jak się wydaję bo zależy od spędzonego dnia ruchu jedzenia itd.
Ale tak benzo powinno położyć do snu ale to strasznie namieszane serio chcesz sobie robić taki koktajl to tak jak zrobić sobie z mózgu przecier XD

DXM jest słabiutkim blokerem wychwytu serotoniny. Za to zwiększa gęstoś receptora 5ht1a. Tak tak szybko
https://academic.oup.com/ijnp/article/1 ... ogin=false

Podziałało jak trzeba bez nieprzyjemności ale trochę słabo jak na 900mg. Nie mniej jednak czas działania męczący a midazolam mnie nie uśpił. Wole jednak profil działania ketaminy, jest dla mnie przyjemniejsza i mam też przez nią tolerancje. Dziś cały dzień dobija ten nijaki odbiór rzeczywistości.
W kolejce do testow O-PCE.

pozdro dla wszystkich dexiarzy :)