Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
13 marca 2024adonis1337 pisze: Dodam że przez zjedzeniem tej paczki zjadłem dość solidny posiłek więc może to przez to. W tym tygodniu kupie 2 paczki, i czy radzicie mi zjeść odrazu 2 naraz czy może 1 na w miare pusty żołądek. Chętnie poczytam jak u was było pierwszy raz z deksem i czy mieliście podobnie jak ja.
Pozdro deksiarze
Pusty żołądek obowiązkowo, nic nie jeść przynajmniej 2h przed zarzucaniem bo dex albo chujowo zadziała albo treść żołądka wyląduje na zewnątrz. Lepiej też nie wpierdalać wszystkiego na raz tylko dorzucać po kilka tabsów co pare minut.
Jadłem lekki obiad o 17 - troche ryżu, mizeria i 2 klopsy.
Ok. 1 godz temu zarzuciłem paczke Acodinu potem po 30 min paczke tussi łacznie 600mg deksa. Prócz uczucia lekkiego upojenia alkoholowego, i ciepła nic więcej sie nie dzieje, a szkoda bo liczyłem na coś więcej bo trip raportach z hyperreala.
Może coś jeszcze się zmieni, dam znać.
Po około 1-2 miesięcznej przerwie postanowiłem zrobić kolejne podejście (było ostatnie i od tamtej pory już nie ruszyłem dex-a). Poszło 450mg (30 tabsów) i znów się zawiodłem. Było tak jak poprzednio tylko bodyload był cięższy.
"Kolega opowiadał" jak jest po grzybach (wiecie ja nie zażywam nielegalnych substancji) i tam było ciekawie. Co prawda też były takie zimne poty ale słabsze za to podróż była cudowna. Po 3,5g grzybów + sok z czarnej porzeczki wypity 0,5h wcześniej, wycieczka była dosłownie do innego wymiaru. Przeczytałem (już nie pamiętam czy tutaj) na forum że grzyby to jazda samochodem a dex to podróż rakietą. Może za mało przywaliłem tego dexa ale dla mnie jest zupełnie odwrotnie.
Mianowicie, zjadłem aż 750mg z ząbkiem czosnku i nie uświadczyłem prawie w ogóle body loadu, przez dłuższą chwilę myślałem, że dex nie działa i poszedłem najzwyczajniej w kimę. Jakież było moje zdziwienie jak przebudziłem się około 2-3h po zarzuceniu odklejony chociaż nie tak srogo jakby mogło się zaraz wydawać.
Ostatni raz jak zarzucałem z jakieś 2-3tygodnie temu 600mg jeszcze na peaku 2 paczek gały to mi aż latały sterowce w kształcie bomby nuklearnej i wyskakiwały plastikowe rybki z muszelek, a teraz pomimo większej dawki zwidy były w głównej mierze witrażowe. Jednakże też zdarzyły mi się smaczki jak np. uczucie obserwowania siebie z perspektywy w niewidzialnym cylindrze z wirujących plastikowych domków monopoly.
Może dlatego wydaje się to dziwne, bo często niepotrzebnie próbowałem powiązać te halucynacje z jakimiś wydarzeniami albo nadawałem im zbędnej symboliki (np sterowce/bomba na bank będzie wojna) ale chyba z każdym kolejnym tripem te loty wydają sie coraz mniej spektakularne i nieprzewidywalne.
Z tym zmniejszonym bodyloadem po czosnku też się spotkałem. Czosnek ogolnie eliminuje nieprzyjemne doznania gastryczne, które występują po dexie. Fajna sprawa aczkolwiek mi jakoś to nie pochodzi, bo kiedys, właśnie po czosnku nie mogłem się wyrzygac, mimo że czułem taką potrzebę.
Pewnie dlatego napisano w poradniku, że ten mix czosnku z DXM nadaje się na plener.
Nowe Światło na Marihuanę: Badania potwierdzają jej rolę w walce z uzależnieniami.
Medyczna marihuana działa – polemika z tekstem OKO.press. Odpowiedź autora: dowody są słabe
Wezwał karetkę, bo skończył mu się alkohol
Mieszkaniec gminy Jarocin zadzwonił na numer 112 i prosił o przysłanie karetki, zgłaszając niepokojące objawy. Na miejscu okazało się, że potrzebuje nie pomocy, a... alkoholu. Za "usługę" zapłacił 500 złotych, ale w zamian nie dostał ani kropelki.
Legalizacja marihuany a młodzież: Spadek użycia w 19 z 21 stanów USA
W ostatnich latach legalizacja marihuany dla dorosłych stała się tematem intensywnych debat społecznych i politycznych, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych. Zwolennicy podkreślają korzyści ekonomiczne oraz możliwość ograniczenia czarnego rynku, podczas gdy przeciwnicy obawiają się negatywnego wpływu na młodzież. Okazuje się jednak, że badania przeprowadzone w USA wyraźnie wskazują na niespodziewany efekt legalizacji – spadek użycia marihuany wśród nastolatków.
Z synem i córką produkowała mefedron
Mieszkanka Poręby Radlnej pod Tarnowem razem z synem miała prowadzić przydomową wytwórnię narkotyków. Prokuratura ustaliła, że kiedy mężczyzna trafił do więzienia, w "rodzinnym biznesie" zastąpiła go siostra. Teraz cała trójka - a razem z nią siedem innych osób - usłyszała wyroki.