Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
Czy odczuwasz u siebie odosobnienie, alienacje spowodowaną zażywaniem DXM ?
Odczuwam wyraźnie odosobnienie (fazuje raz lub wiecej w tygodniu)
48
17%
Odczuwam nieznaczne odosobnienie (fazuje raz lub wiecej w tygodniu)
38
13%
Nie odczuwam odosobnienia (fazuje raz lub wiecej w tygodniu)
12
4%
Odczuwam wyraźnie odosobnienie (fazuje 2,3x w miesiącu)
16
6%
Odczuwam nieznaczne odosobnienie (fazuje 2,3x w miesiącu)
31
11%
Nie odczuwam odosobnienia (fazuje 2,3x w miesiącu)
34
12%
Odczuwam wyraźnie odosobnienie (fazuje raz w miesiącu lub rzadziej)
20
7%
Odczuwam nieznaczne odosobnienie (fazuje raz w miesiącu lub rzadziej)
38
13%
Nie odczuwam odosobnienia (fazuje raz w miesiącu lub rzadziej)
48
17%

Liczba głosów: 285

ODPOWIEDZ
Posty: 91 • Strona 5 z 10
  • 321 / 4 / 0
katul pisze:
to brzmi jakbys oskarzala dxm o uczucie bezmozgu, dosyc powazny zarzut.
Ano, bo oskarżam. Po innych rzeczach nie ma takiego uczucia, a po dxm owszem. Dzień po fazie pamięć krótkotrwała nie żyje i ogólnie ciężko się myśli, więc jeśli w pewnym momencie czuję się podobnie, to kogo mam oskarżać?;>
Przez dxm to ja już nawet mj nie palę, bo chcę żeby mój biedny podtruwany mózg wrócił do normalności. %-D
Meow.
  • 14 / / 0
Mnie dxm w miksie alkoholowym skutecznie pozwolił zabić nieodwzajemnioną miłość na kilka dni...po prostu nie myślałem o niej i pomogło mi to przez jakiś czas.ćpam raz na kilka miesięcy...Alienacja z reguły tylko na zjeździe dexowym day after.
  • 180 / 3 / 0
HappinesSearcher pisze:
Alienacja z reguły tylko na zjeździe dexowym day after.
Też tak miałem na początku. I to był jedyny objaw omawianego odcięcia społecznego. Częstsze szamanie - wieksza alienacja. Wystarczająco duze wpieprzanie, i można spokojnie poczuć, że inaczej do otoczenia podchodzimy. Ocziwiście na każdego inna dawka/częstotliwość ten efekt pokaże.
Nie boję się juz...
Ja umrę   
Ja umrę...
  • 77 / 1 / 0
HappinesSearcher pisze:
Mnie dxm w miksie alkoholowym skutecznie pozwolił zabić nieodwzajemnioną miłość na kilka dni...po prostu nie myślałem o niej i pomogło mi to przez jakiś czas.
A u mnie działa to zupełnie inaczej. Ja po dxm robie się strasznie kochliwy i męczę pewną dziewczynę, która mnie olewa. Na szczęście ona jeszcze toleruje moje odloty i się cieszę, bo inna po przeczytaniu tego, co pisałem na haju by mi tylko odpowiedziała "spierdalaj pojebie" :d
"Sam siebie zgaszę, aby się nie wypalić."
"Trzeba umrzeć dumnie, skoro żyć dumnie już dłużej nie można."

* Fryderyk Nietzsche *
  • 430 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Yaishi »
dr satan pisze:
Ja po dxm robie się strasznie kochliwy
Ja na fazie jestem kochliwa, aż za bardzo -__-" Dlatego biorę sama lub z kumpelą.
Na zjeździe nawet nie wiem, 'dzień po' jestem bezmózga i ciężko mi myśleć o sobie i własnych stanach.
nie bierz moich postów zbyt serio, proszę <3
  • 129 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: innuendo »
Hehe, ja też. Jak jestem na zjeździe to czuję taką niesamowitą miłość do świata :cheesy:

Chociaż wątpie, na jakąkolwiek miłość gdyby ktoś mnie zobaczył podczas fazy DXM'owej %-D
No one told you when to run, you missed the starting gun.
  • 3246 / 354 / 2
Nieprzeczytany post autor: jogurt »
Ta to jest nawet lepsze niz MDMA... niestety dawno tego na dexie nie uswiadczyłem. MDMA jest zbyt proste. Absurdalizm, klimat (jakby wspomnienia z dziecinstwa), miłość i te specyficzne pobudzenie - stan idealny niemalze nie licząc efektów fizycznych
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
  • 23 / / 0
Mam odczucia podobne do jogurta. Trza kręcić jakąś panią na trip :D
Fuck mankind.
  • 20 / / 0
Nieprzeczytany post autor: pxd »
wracam po dluzszej przerwie.
a wiec jednak deks (albo moze moje burzliwe zycie i jego doswiadczenia) zmienil mnie i to sporo. Co raz czesciej sie alienuje, coraz czesciej zamykam w swoim malym swiatku, najczesciej swiecie muzyki, z dala od innych ludzi...
nauczylam sie nikomu nie ufac i stosuje ta zasade. nauczylam sie ze w tym chorym swiecie tak naprawde jestem sama i musze sobie sama radzic.
mysle ze Dexter mial duzy wplyw na zmiane mojego sposobu postrzegania rzeczywistosci oraz jej ocene.
Halls -> efekt placebo xD
  • 18 / / 0
sorry ale ja jestem już tak wyalienowany i byłem zanim o tej substancji usłyszałem że nawet jeżeli dxm to powoduje to u mnie nie ma szans na zauważenie takiego efektu =]
Uwaga! Użytkownik psychotropek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 91 • Strona 5 z 10
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.