Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
Czy odczuwasz u siebie odosobnienie, alienacje spowodowaną zażywaniem DXM ?
Odczuwam wyraźnie odosobnienie (fazuje raz lub wiecej w tygodniu)
48
17%
Odczuwam nieznaczne odosobnienie (fazuje raz lub wiecej w tygodniu)
38
13%
Nie odczuwam odosobnienia (fazuje raz lub wiecej w tygodniu)
12
4%
Odczuwam wyraźnie odosobnienie (fazuje 2,3x w miesiącu)
16
6%
Odczuwam nieznaczne odosobnienie (fazuje 2,3x w miesiącu)
31
11%
Nie odczuwam odosobnienia (fazuje 2,3x w miesiącu)
34
12%
Odczuwam wyraźnie odosobnienie (fazuje raz w miesiącu lub rzadziej)
20
7%
Odczuwam nieznaczne odosobnienie (fazuje raz w miesiącu lub rzadziej)
38
13%
Nie odczuwam odosobnienia (fazuje raz w miesiącu lub rzadziej)
48
17%

Liczba głosów: 285

ODPOWIEDZ
Posty: 91 • Strona 1 z 10
  • 180 / 3 / 0
Od dawna slyszy sie "pogloski" ze dxm ma powodowac u ludzi go zazywajacych odosobnienie, zmiejszona potrzebe kontaktow miedzyludzkich i zamykanie sie czlowieka w sobie, podsumowujac: odsuniecie sie od spoleczenstwa. W aspekcie spolecznym takie zmiany maja charakter negatywny, ale ze strony jednostki moga miec zalety.
Jednak chodzi o to, aby w koncu byc o krok blizej prawdy w tej kwesti, czy branie dexa naprawde powoduje odosobnienie ? Czy sa to jednostkowe przypadki ? Dlatego postanowilem zrobic ta sonde. Ma duzo opcji, (moze za duzo) ale jest ich az tyle aby otrzymac jak najdokladniejsze wyniki, a dzial o DXM jest wyjatkowo czesto odwiedzany takze nie powinno byc klopotow z iloscia glosujacych.
Zapraszam do glosowania a w postach opisujcie dokladniej swoje odczucia, moze nawet to ludzie z otoczenia mowia Wam ze sie zmieniliscie a Wy tego nie zauwazacie ? Czy (ewentualna) alienacja spowodowana deksem jest dla Was pozytywna, negatywna ?


PS: ja u siebie takowa zaobserwowalem (wyraźnie) i dla mnie jest ona plusem ( fazuje ostatnio 1 w tygodniu/450mg ).

Pozdrawiam
Nie boję się juz...
Ja umrę   
Ja umrę...
  • 3246 / 353 / 2
Nieprzeczytany post autor: jogurt »
"Wciąż sami jak palec co dobrze nie wróży, obcy jak ósmy pasażer podróży
Milionami, na przestrzeni ziemi rozsiani obcują tu obcy wyobcowani"

Ja zawsze byłem samotnikiem, ale nie boje sie towarzystwa, czasami po prostu dobrze jest być samemu żeby sobie pomyśleć, a ja sporo myśle. Potem ciezko jest wrócić do towarzystwa, dlatego ten stan jest nieco samonapędzający. DXM napewno odosabnia, a raczej zwieksza ilość myślenia w stosunku do gadania. Internet tez odosabnia od ludzi. Przeciwnie do benzosów, choc jednoczesnie kontakty z ludzmi podczas fazy i w stanie "podtrzymującym" są o wiele fajniejsze niz na trzeźwo, to taki paradoks. Najlepszym sposobem sa ludzie do tripowania. Problemem jest tez wyglad po dexie. Nie jestem w stanie okreslic jak bardzo moje wyobcowanie jest zalezne od dexa, wlasciwie nie jest ono tak duze, totez zaznaczylem najbardziej srednią ze wszystkich odpowiedzi, bo moge stwierdzic ze 2,3 w miesiącu to najblizsza mi czestotliwosc.
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
  • 273 / 1 / 0
hm, w jakims tam niewielkim stopniu zmniejszona potrzebe kontakow miedzyludzkich mam chyba od lat, mozliwe ze dxm troche to poglebil, ale jesli juz to w bardzo niewielkim, dla mnie nieodczuwalnym stopniu, od dawna nie czuje zadnej potrzeby zapierdalania gdzies tylko po to zeby z kims pogadac, posiedziec, no chyba ze w gre wchodzi jakas sprawa, libacja ewnetualnie cpanie to zmienia postac rzeczy, po prostu ruszanie dupska tylko w samym celu obcowania z ludzmi jest dla mnie zbedne, ale jesli juz jestem w towarzystwie, co jakby nie patrzec zdarza mi sie nonstopowo w zyciu to jestem otwarty, wyluzowany i w miare energiczny, potrafie byc dusza towarzystwa, zwlaszcza wsrod swoich ... a czy to negatywne czy pozytywne zjawisko ? neutralne ze wskazaniem na pozytyw, w moim przypadku oczywiscie, nie przeszkadza mi ani troche

bywalo roznie, dxm zdarzalo mi sie wrzucac czasem raz ( albo i nawet wcale ) na miesiac, czasem 5-7 w miesiacu, ale tak standardowo zazwyczaj ze 2, 3 razy na miesiac ... opcja namber 5 ejkejej odczuwam nieznaczne odosobnienie ( fazuje 2, 3x w miesiacu )
  • 43 / / 0
Nieprzeczytany post autor: methodys »
Hmmm.... Ja zaznaczylam, ze nieznacznie i ze fazuje 2, 3 razy w miesiacu:D Musze powiedziec na pocztaku, ze zawsze sie alienowalam, stalam gdzies z boku i patrzylam sie na swiat z zazenowaniem. Przez wiekszosc mojego dotychczasowego zycia ,,znam'' tylko jednego czlowieka... Nie lubie ,,wspolpracowac'' z ludzmi:P ... Typ wilka samotnika:D ... Ostatnio to sie troche poglebilo, juz nie patrze na ludzi ze zloscia tylko z obojetnoscia i zazenowaniem... Uwazam, ze moge to zaliczyc do zalet, bo ,, zlosc pieknosci szkodzi'', a ostatnimi czasy nie krzycze juz tyle na ludzi:P
,,Każdy ma prawo pochować bliskiego tak jak mu się podoba, nie zastanawiając się nad tym czy ów osobnik zostanie wyruchany czy nie'' tekst Arctica, ktory nie wiedziec czemu mnie rozbawil:)
  • 176 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: ironia »
Odczuwam nieznaczne odosobnienie (fazuje raz lub wiecej w tygodniu).
Ale to może dlatego, że osoba, którą bardzo kochałam, moja przyjaciółka, z którą spędzałam mnóstwo czasu już ze mną się nie widuje...
Uwaga! Użytkownik ironia nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 156 / / 0
Nieprzeczytany post autor: d*m »
Ja zaznaczylem opcje "nie odczuwam odosobnienia (fazuje raz w miesiacu albo rzadziej)".

Alienacje odczuwalem przed tym jak pierwszy raz wzialem DXM. Pozniej stalem sie bardziej otwarty na ludzi i przyjacielski.
Uwaga! Użytkownik d*m nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 86 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: k00n »
Ja mam dokładnie odwrotnie :)
Na fazie mam straszną ochotę obcowania z ludźmi. Co prawda ciężko jest obcować z trzeźwą osobą będąc pod wpływem DXM, trzeba się bardziej starać xP. Jedynym objawem pochodnym alienacji jaki miewam jest depersonalizacja, ale to juz inna beczka.
Uwaga! Użytkownik k00n nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 180 / 3 / 0
Ale tu nie chodzi o to jak jest na fazie, bo to ze na niej mamy ochote na kontakty z innymi to kazdy wie. Chodzi o dlugotrwale efekty zazywania DXM, ktorymi moze byc alienacja. I o to chodzi w sadzie, aby zbadac w jak wielu przypadkach ona wystepuje i z jakim nasileniem.

Pozdro
Nie boję się juz...
Ja umrę   
Ja umrę...
  • 29 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: pediator »
Odczuwam wyraźnie odosobnienie (fazuje 2,3x w miesiącu)

coś w tym jest więc tak zagłosowałem.
  • 1800 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: userd »
Ja fazuje 3 lub 4 razy w miesiącu i jestem wyobcowany, nie chodze już na imprezy, bo przez cały tydzień planuje że w sobote zjem dexa i spale mj, nie wychodze już na miasto z kumplami bo jem dexa, a nikt poza mną o tym niewie. Gdybym powiedział kolegom że jem tabletki na kaszel to by mnie wyśmiali :-D
Niczego nie chcę tak bardzo jak zasnąć i się nie obudzić
ODPOWIEDZ
Posty: 91 • Strona 1 z 10
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.