...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 3995 • Strona 361 z 400
  • 3244 / 553 / 0
Schodze że wszystkich leków i jakoś doraźnie biorę kodeinę, jest mega depresja która ciężka unieść a jak się walnie opio bez tolerki to nagle wraca chęć do życia.
Takie skoki wiem że nie są dobre bo prowadzą znowu do uzależnienia.

Ale depresja gdy się jest bez niczego jest totalnie powalająca. Do leków nie chce wracać. Ciężko to jednak przegryzc do zera te uzależnienia.

Nie wiem ile psychika będzie się regenerowac ale nie wiem jak się odkręcić od tego błędnego koła gdy po odstawieniu wraca się na weekendy żeby przez chwilę poczuć coś. Tu już nie chodzi o samą kodeinę, bo mógłbym wziąć coś innego.
Chodzi o nawroty.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 586 / 125 / 0
@pomasujplecki

Odpuść sobie kodeinę i lepiej bierz umiarkowane dawki DXM + validol
Jak masz opcje to spróbuj te memantyne od magika dostać argumentując że neurolog ci tłumaczył o jakiejś glutaminie po odstawieniu opio/benzo i ten lek reguluje glutaminę hamując lęki a dodatkowo podobno jest sprawdzany jako stabilizator nastroju czy pomoc w uzaleznieniach.
Ale kazał zapytać twojego psychiatrę bo lepiej cie zna i mimo że lek bezpieczny w porównaniu choćby do pregabaliny to najlepiej żebyście razem ustalili to podejście.
Wyszedłem z pregi, opio i alkoholu dzięki temu i trzymam sie lepiej niż kiedykolwiek a lek jest tani + skuteczny dla politoksy
  • 3244 / 553 / 0
@techniczny Mordko ja też wyszedłem z ćpania i mam nawroty związane właśnie z chyba tq glutamina. Bo ciągle odczuwam napięcie organizmu depresję i lęki, może już nie takie silne ale jednak po 2-3 tygodniach od wyzerowania pregabaliny idzi się zmęczyć psychicznie.

Nie chce wracać do codziennego zażywania leków ale zapytam o to swojego lekarza który pomogl mi wyjść co o tym myśli. Tak wyskok z kodeina to był błąd, nie chce znowu wchodzić w jakieś dodatkowe skręty bo podejrzewam że uzależnie fizyczne przy opio mogłoby szybko wrócić.

marihuana lecznicza z CBD bardzo pomaga ale to są drogie rzeczy i no podejrzewam że ta glutamina mi tak męczy organizm. Sprawdze sam DXM. Tylko jaka dawkę zażyć żeby była skuteczna a nie odurzająca. Taki test bym zrobił przed memantyna ewentualnie zanim pogadam że swoim mengele.

@edit: mam jeszcze spamilan paczkę ewentualnie mogę zażywac też ale to tylko tłumi skutki tej glutaminy więc w sumie faktycznie zażycie tych antagonistów może być lepsze bo też nie chce sobie organizmu uszkodzić ta glutamina. Muszę się zagłębić bardziej w literature tego bo tak zasadniczo to nie mam pojęcia o wydzielaniu tej glutaminy po odstawieniu pregi
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 586 / 125 / 0
@pomasujplecki
DXM w dawkach 45-90mg wystarczy.
Zaznaczę tylko że memantyna w odróżnieniu do deksa właśnie nie odurza tak, działa wiele godzin dłużej, taniej wychodzi.
Przy DXM o wiele słabiej hamował glutaminian mam wrażenie przy czym sam kaszlak lubi nerwy podkręcić nie raz co sie mija z celem. Ale jest w budowie opioidem i świetnie zalecza depresje poopioidową.
  • 3244 / 553 / 0
Dawka jednorazowa czy dobowa?
Tak DXM to byłby tylko test zanim kupię wizytę i wydam pieniądze u mengele. Nie chcę efektu odurzającego więc masz rację że lepsza będzie memantyna.

Przez jakiś czas zażywać ta memantyne i jakie będą skutki jej odstawienia?
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 768 / 105 / 0
@pomasujplecki
Tak zapytam. Jeżeli masz depresję i lęki dlaczego nie chcesz brać leków? Myślisz że to depresja po odstawienna i sama minie ?
Uwaga! Użytkownik Palkrolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3244 / 553 / 0
Bo to jest jak w matrixie, możesz wziąć antydepresant i żyć w iluzji lekowej że wszystko jest git
3 rszy próbowałem lecznie ssri paroksetyna potem wenlafaksyna i pregabalina. Niezależnie od efektów bilans zawsze był dla mnie ujemny i chciałem je odstawiać.
Po odstawieniu mózg wraca do innego myślenia, bez leków.
Myślę że pokonam depresję bez farmakoterapii bo nie przyniosła trwałych efektów, a bycie na lekach jest sztuczne i kastrujace emocje i penisa.

scalono - WRB
26 kwietnia 2023techniczny pisze:
@pomasujplecki
Jak masz opcje to spróbuj te memantyne od magika dostać
Dobra dostałem memantyne w preparacie o dawce 10mg.

Napisz mi w jaki sposób ją dawkować, ile razy dziennie i jaka dawka dobowa żeby lek działał. Jutro idę do apteki liczę że to będzie panaceum na obecny moment.

Przyznam że po tych 2 tygodniach miałem dwudniowy nawrót narkotyczny z pregabalina 2g i kodeina 720. Zajebiście odzylem psychicznie ale teraz powrót do rzeczywistości, podejrzewam że będę czuł objawy fizyczne i ten glutaminian napewno będzie mnie męczył..

I teraz tak : jaka dawka jak wyżej ile razy dziennie, jak długo brać ta memantyne przy moich dolegliwościach.
Czy odstawienie memantyny będzie trudne? Na jakie skutki uboczne mam się przygotować? (Wiem jest w ulotce nie jestem debilem, lek jednak będzie stosowany w innym celu niż zalecanym tego leku).
Jaką dawkę maksymalna mogę zażyć gdybym nie odczuwal poprawy.
Przeczytałem że po leku może pojawić się ból głowy i splatanie - jak te skutki uboczne mogą być widziane przez osoby trzecie?

P.S lek działa lekko antagonistycznie na receptory nikotynowe, akurat mam ochotę rzucić teraz papierosy.

@techniczny dzięki za pomoc z góry, dobrze że się znasz na rzeczy 👌
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 20 / 5 / 0
Siemka ludki. Podzielę się z Wami swoim doświadczeniem odnośnie detoxu, jaki sobie sam zrobiłem po dwuletnim ciągu na opioidowo-benzodiazepinowym koktajlu. Jprdl, piekło. Wyszedłem z dna dupy samego belzebuba. Wstałem i powiedziałem koniec! Bo już zacząłem wrzucać takie dawki, że z 5 razy byłem w szpitalu z przedawkowania, dwa razy nie umiałem oddychać, przejebane uczucie, jak czujesz że umierasz. Dwa razy zabrało mnie pogotowie z pracy, jak przesadziłem z Oxycodonem i diazepamem. Tak, mieszałem opio z benzo, uwielbiałem to. Potrafiłem opierdolić 400mg trampka, wrzucić 4mg klona, a resztę dnia jarać hel z blachy, aż wpadałem w takie noody, że budziły mnie bezdechy. Musiałem pamiętać o tym, żeby wziąć oddech, bo automatyczne oddychanie było wyłączone. Wstałem i powiedziałem, nie! Przecież niedługo umrę, ile razy mi się upiecze, 5 razy w szpitalu? 7, 10? A za którym nie dam rady ? Wyjebałem wszystkie leki, dragi do kibla, przewidziałem każdy ruch, jaki będę próbować zrobić na skręcie. Uciąłem sobie wszystko, jak się tylko dało. Wiedziałem, że będę szukać na kolanach po dywanie okruszkow Oxy, to dobrze odkurzyłem pokój. Wiedziałem, że będę jeździć po lekarzach i szpitalach symulować wielki ból, aby dostać coś morfiny, albo chociaż kody, to zadzwoniłem do lekarza i powiedziałem, że jestem uzależniony od tego i tego, w efekcie czego wpisał to w system i już automatycznie wszystkie recepty zostały anulowane, mieszkam w UK. Wiedziałem, że będę latać po darknetach, zablokowałem sobie karty płatnicze, zgłosiłem zgubę. Wiedziałem, że jak wytrzymam pierwsze 5 dni, to później już będzie lepiej. Myliłem się, zabawa zaczęła się tak od dnia siódmego, gdzie nie potrafiłem zasnąć, zalany zimnym potem, trzęsącym się w środku, a palącym na zewnątrz, pełnym bólu, każdej jebanej kości w ciele, z mega depresją i ciągłym płaczem, wyszedłem do sklepu, i tam straciłem przytomność. Budzę się, jakiś koleś podjął już kroki pierwszej pomocy, wzywam taksę i jadę do szpitala, tam dostaje wzmacniające kroplówki, ale trzęsę się jak garaleta, nie mogę ustać, muszę się turlać i machac nogami, tylko w taki sposób czuje się jakoś komfortowo. W szpitalu notka w systemie, nie mogą podać żadnego opio, ani benzo, ale leczyli objawowo, uregulowali ciśnienie, rytm serca, biegunkę itd. To był moment, gdzie pierwszy raz od 5 dni zasnąłem, spałem równe 12h, jak nigdy, wstałem i już było tylko zimno. Miotało mną 10 dni, a później już z górki, zostaję tylko psychiczna chęć wzięcia, ale to sobie ogarniam beż problemu, mam silną wolę, najgorzej obawiałem się fizycznego skręta i to było jebane piekło, ale się da ludki, naprawdę można! Nawet w tak głupi sposób jak ja zrobiłem, gdzie każdy lekarz odradzał mi, że po tak długim ciągu nagle odstawiłem wszystko, organizm doznał szoku. Ale sobie powiedziałem, albo kończę z tym tak jak zacząłem, albo dalej się pierdole z jakimiś dawkami itd. Trzymam kciuki za każdego z Was wariaty! Naprawdę można wyjśc że wszystkiego, da się!
  • 633 / 154 / 0
Dzięki za motywację, ale sposób w jaki zaryzykowałeś, omal nie zakończył Twojego życia.
  • 75 / 2 / 0
Nie wiem gdzie to dać więc tu dam, bo nie jestem pewny co jest przyczyną.

Schodzę z alpry i kody pregabą w dużych dawkach. Wczoraj wziąłem troszke, no może troszke za dużo bupropionu donosowo. Po wyjściu z terapii zaczęło mnie mocno kłuć w sercu, aż musiałem ukucnąć. Nie dałem rady przejść kilku metrów. Nie wiem czy serce dostało wycisk od kody, czy to nerwobóle, których nie przykyrwa alpra czy też działanie bupropionu.
ODPOWIEDZ
Posty: 3995 • Strona 361 z 400
Artykuły
Newsy
[img]
Czescy lekarze będą mogli przepisywać pacjentom grzyby halucynogenne

Mieszkańcy Czech cierpiący na depresję i inne choroby, na które nie pomagają tradycyjne metody leczenia, będą mogli korzystać z leczniczych grzybów halucynogennych już od przyszłego roku, informuje polski portal informacyjny TVP World.

[img]
Przemycali narkotyki z Hiszpanii w sklepach i automatach paczkowych. Rozpoczął się proces

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces przeciwko trzem zatrzymanym i aresztowanym mężczyznom z Gdyni, Suszu i Bochni oskarżonym o przemyt narkotyków z Hiszpanii. Trafiały one do Polski za pośrednictwem firm kurierskich.

[img]
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4

Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.