Karolku powiedz mi proszę, jak działa ten srodek. Z czystej ciekawosci pytam bo sort kumpla probowal wyprostowac jedynie krzywa wieżę w Pizzie ale może to byl trefny sort, napisz jak dzialał Twój.

bez rewelacji wielkiej
ale jakoś tam dawał radę
vapowałem to cudo i było takie
hmmm nijakie
bez mocnego wejścia
lajtowy stim raczej na pewno nie dla alfiarzy
tylko dla okazyjnych użytkowników stymulantów :D

mialem to w brazowym pudrze
lipa
chyba z grama zrobilem wrzucajac na poczatek po 50 mg potem 100 mg
az skonczylo sie mega krecha 400mg
i poszedlem spac bo sie wku... nie bede

Chyba po przedawkowaniu, bo przy dawkach parumiligramowych źrenice były takie same jak na trzeźwo pomimo srogiego działania.
To jak to dawkować w porównaniu do MDPV?
MDPV rozpuszczałem 25mg w 500ml wody i taka woda wystarczała mi na dwa dni popijana łyczkami co 2 godziny. Ile rozpuścić tutaj by mieć analogiczne działanie?

Przetestowałem to cudo, wprawdzie dość nieobiektywnie - zejście po 4-MeO-PCP po 2 godzinach snu z dużą dawką odrealnienia, ale powiem tak - umarł Król MDPV, niech żyje Królewicz 5-DBFPV.
Wziąłem 6mg doustnie. Nawet nie wiem ile czasu minęło, ale poczułem TO coś co znam tylko z MDPV - to uczucie że zaraz będzie srogie pierdolnięcie dopaminowej euforii i faktycznie tak było. Dopalenie e-papierosa popsuło cały stan, ale na szczęście wszystko wróciło po niedługim czasie na dobre obroty.
W działaniu jest to słabsze od MDPV i bardziej stymulujące (jednak nie mam odniesienia jakbym teraz na MDPV zareagował) i ogólnie po jednej próbie bardzo mi się podoba, może spid trochę zbyt mocny jest i ogólnie widać po mnie na zewnątrz, że coś tentegez. Stan jest klarowny i fajny, nie jest nachalny. Nie ma bodyloadu jak przy alfie, nie ma takiego odrealnienia. Długo trzyma - wjazd poczułem o 15:13, a dopiero teraz dorzuciłem kolejne 6mg (mam nadzieję, że nie za dużo). Zdecydowanie bardziej przypomina to wszystko MDPV w takiej wersji bardziej lite. Nawet wyostrzenie kolorów jest takie jak po MDPV. Z fajkami to samo, po MDPV nie mogłem ich palić, a tu załatwił mnie epapieros.

A teraz zmęczenie robi swoje i afterglow i zmiany percepcji po 4-MeO-PCP powróciły, trochę wzmocnione w stylu lekkiej alfy czy pentedronu (cienie i powidoki, wiecie o co chodzi, co nie? :))

Substancja wymaga większej ilości testów i sprawdzenia jak się zachowuje długofalowo, ale moja wstępna ocena zdecydowanie na plus. W końcu w miarę podobnie działająca alternatywa dla MDPV.

Ktoś mi wytłumaczy czemu pomimo pozytywnych opinii takich wyjadaczy jak 885 Bigos czy SCR ten wątek jeszcze nie ma 100 stron?

Przeciez ja sie o tym nie wypowiadalem pochlebnir chyba ze o czymś nie wiem i na ostrej pizdzie po alfie cos zem tu skrobnol? dla mnie to była lipa fchuj miałem sampla 0,25g i testowałem Sniffa i vapo i chujnia po całości to była...

Dlatego, że chociażby ja się dopiero teraz tą substancją zainteresowałem - kiedyś prosiłem o sampla ale nie dostałem to i nie spróbowałem.

I substancja podoba mi się. MDPV to to nie jest i nie jest jakieś jebitnie mocne, ale działa i nie ma efektów ubocznych które ma alfa.
Poza tym czuję się po tym paradoksalnie podstymulowany i spowolniony, ogarniam wszystkie myśli i czuję taki spokój wewnętrzny, a z drugiej strony jestem cały czas świadomy. Normalnie tak nie mam - albo pędzące myśli albo wyłączenie świadomości. ADHD? Jedynymi substancjami po których miałem podobnie jeśli chodzi o klarowność myśli były MDPV oraz amph w bardzo małych ilościach. Po EPH i IPH w ogóle tego nie miałem.
Jeśli chodzi o zejście czy parcie na dorzutki to jak na razie nie zauważyłem takich problemów, substancja schodzi bardzo subtelnie, miałem zmęczenie i bezsenność ale mogła w tym być też zasługa 4-MeO-PCP.
Dzisiaj zapodałem 3mg i jest to dawka progowa dla tego brązowego sortu, potem stwierdziłem, że to jednak za słabo i dorzuciłem 5mg.

EDIT zobaczymy jak będzie ze spaniem na dłuższą metę no i spróbuję tego w pracy. Może będę w stanie usiedzieć 8h na miejscu i nie gadać za dużo, a nie tak jak zawsze, że 15 minut nie wysiedzę jeśli nie mam jakiegoś wciągającego zadania do wykonania. Dotychczas jedyne substancje które pomagały to MDPV i MXE.

Może i to się spopularyzuje teraz ale na pewno nie wśród alfiarzy czy osób które szukają działania rekreacyjnego tyko tak jak scr typowo lekkiego stimsa do pracy umysłowej...

@Bigos - zdecydowanie, bo od czasu MDPV takiego stymulantu nie było. Był coprawda EPH ale był zbyt natarczywy w stymulacji i chaotyczny. Po EPH i IPH bardzo dużo przeklinałem dość podświadomie, po MDPV i DBFPV tego nie ma, a potrafię bardzo dobrze wyrazić to co chcę przekazać.
O alfie to nawet nie wspominam, bo to 1/3 fajności MDPV, a do tego masa uboków, odmóżdżenie, schizofrenia i tak dalej, poza tym peak jedynie ze 40 minut.

5-DBFPV ma jeszcze jedną niesamowitą cechę - to wyciszenie, nie mam natłoku myśli i o dziwo nie mam jakiś psychoz i halucynacji jakie mam zawsze po stymulantach od czasu przeżycia psychoz na DPMP i alfie.
No ale gadać to się po tym chce, bez dwóch zdań :)

A w ogóle to dla mnie takie nienatarczywe działanie ze stymulacją i podkręconym odczuwaniem przyjemności i dopaminy jest bardzo rekreacyjne.