...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 37 • Strona 4 z 4
  • 46 / 2 / 0
Yumi, chłopaki mają rację. Wiem, że to kurewsko trudne, dla mnie najgorsza chwila w życiu, spojrzeć prosto w oczy i powiedzieć prawdę...
Nie należę do grzecznych chłopców. Siłownia, sporty walki, bramki, mecze, manifestacje, bójki, wyroki i kłopoty to coś co nie jest mi obce. Ale nawet teraz gdy sobie to przypominam to łzy same lecą.
Zrozum starszych i nie powielaj ich błędów. Szczera rozmowa jest silniejsza od wszystkiego. Prawda i tylko prawda. Ja bez wsparcia bliskich dalej bym latał jak pojebany, a może już bym się przekrecil albo siedział w więzieniu.
Nie mówię, że całkowicie zerwalem z tym tematem, bo gdy mam trochę luzu to lubię czasami zajebac. Ale jakieś kilkudniowe akcje zdarzają się na prawdę rzadko. Rodzina mnie wspiera i to jest najlepsze lekarstwo.
Masz przed sobą całe życie, walcz o nie wszystkimi możliwymi sposobami.
Walcz, walcz bo jeszcze nic straconego! :)
  • 103 / / 0
Wiem, że temat już praktycznie martwy, ale mam pytanie do Autorki:
skorzystałaś w końcu z pomocy wspomnianego ośrodka?Pytam, ponieważ również jestem z Poznania i zastanawiam się nad pójściem tam
"Do bramy bo pada deszcz, zaćpiesz przejdzie dreszcz i znów przed życiem pęknie strach, Twój strach, który Cię zmusza, aby ćpać"
  • 501 / 7 / 0
Saard pisze:
Przede wszystkim motywację otoczenia. Jeśli obracasz się w kręgach, gdzie temat się non stop przewija, to niestety ale nie wróżę Ci sukcesu. Możesz zminimalizować kontakt z różnymi substancjami, ale nigdy się w pełni nie odetniesz bo zawsze ktoś coś może mieć/brać i przez to będziesz też chciała. Najpierw polecam szczerą rozmowę z gronem, w którym się obracasz. Jeśli zdajesz sobie sprawę z problemu to jest to już pierwszy dobry symptom. Następnie dobrze by było jakbyś znalazła sobie jakieś hobby, spacerowanie, oglądanie filmów czy nawet lektura lub gra pozwolą odciąć myśli od nałogu.
Jeśli to za Tobą i nie daje żadnych efektów -> psycholog. Tylko sprawdzony, który zrozumie Twój problem a nie odbębni wizytę i wyśle na odwyk. Zazwyczaj po 1-2 spotkaniach już wiesz, czy komuś faktycznie na Tobie zależy i chce Ci pomóc czy też traktuje Cie jak zwykłego ćpuna i chce odwalić wizytę i wziąć hajs
Saard Ty to napisałeś na poważnie? psycholog ma pomóc? niby jak? albo idziesz do konkretnego lekarza np psychiatry i mówisz całą prawdę, że jesteś uzależniona od tego, ile czasu to trwa, jakie dawki aktualnie bierzesz itp. Jeżeli lekarz potraktuje Cię poważnie i będzie chciał Ci pomóc to przypisze konkretne leki i każe przychodzić na wizyty co jakiś czas, ale to już ustala lekarz. Najskuteczniejsze leczenie to chyba jednak w ośrodku leczenia uzależnień, nie koniecznie musi to być Monar, poszukaj w duckduckgo, dość sporo jest tego w Poznaniu i ogólnie w woj. Wielkopolskim. Jeżeli zależy Ci na jak najlepszej opiece i profesjonalnym podejściu to proponowałbym chyba jednak prywatny ośrodek, ale to jak wiadomo wiążę się z kosztami. Decyzja jak zwykle należy do Ciebie psycholko :-p powodzenia i w miare możliwości opisuj swoje postępy w leczeniu.
  • 3 / / 0
Ośrodki Leczenia Uzaleznien sa dla slabiakow. Ja polecam zaklady karne. Rowniez jest tam przymusowy detoks oraz lekka szkola zycia. Hartuje to ducha :) Polecam

Hartuje ducha, ale dupa boli - SRTN
  • 3 / / 0
Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Spodziewałam się, że dostanę ochrzan bo i mi się należy. Dalej obstaję przy swojej decyzji - macie rację, za wiele przez narkotyki nie straciłam, pomijając może dwóch kumpli na cmentarzu. Jak na razie, wyjechałam na tydzień do przyjaciela na detox, jeszcze w wakacje, póki miałam jeszcze motywację, a. k. a. sam fakt, że zdecydowałam się przyznać psychiatrze, że mam problem. Do końca wakacji odstawiłam wszystkie cięższe opio i teraz nerwicę zagłuszam kodeiną, która co prawda szczególnie mnie nie kopie, bo nie przekraczam nigdy 600mg, ale wystarcza - a wolę to od benzo, zwłaszcza, że nie mogłabym się pogodzić z pogorszeniem pamięci. Sam fakt że działa udowadnia, że opłaciło się rygorystyczne trzymanie małych dawek innych opio. Wiem, że to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę, ale cieszy mnie i ten niewielki a jednak ogromny postęp. Zastanawiam się nad pójściem do ulokowanej wygodnie tuż koło mojej nowej szkoły poradni leczenia uzależnień - chociażby żeby zapytać o co tam w ogóle chodzi i czy jest tam coś dla mnie. Zdecydowanie nie planuję powrotu do cięższych opio i mam nadzieję że mi się uda.
  • 9 / 1 / 0
Polecam wspólnoty 12 krokowe. Ja akurat w AA jestem ze względu na łatwość dostepu, ale są też wspólnoty NA, SA, CA oraz wszystkie inne mniej popularne warianty.
...większość moich znajomych pracuje ciężej niż powinni, po to, żeby zarobić więcej pieniędzy, niż im naprawdę potrzeba, żeby kupować rzeczy, których naprawdę nie potrzebują, po to, żeby zaimponować ludziom, których tak naprawdę nie lubią.
Amos Oz
  • 311 / 43 / 0
Raz byłem na zebraniu AA mimo tego że nie mam problemów z alkoholem, chciałem zobaczyć jak to mniej więcej wygląda a to też była wspólnota 12 krokowa.
3 godziny stracone z życia lanie wody dużo gadania kompletnie żadnego sensu, nie polecam.
Jestem zdania że skoro sami się wjebalismy w dragi to sami też damy radę się z nich wyciągnąć.

Najważniejsze to żeby po każdej porażce przypadała kolejna próba rzucenia narkotyków i żeby za każdym razem posuwać się trochę dalej niż poprzednio,
nawet jeśli za każdym razem będzie się wracało do punktu wyjścia to musimy spróbować jeszcze raz - tylko Mądrzej i trochę inaczej
ODPOWIEDZ
Posty: 37 • Strona 4 z 4
Newsy
[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki

Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.

[img]
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume

Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.