Jak bardzo szkodliwe jest 3cmc przy stosowaniu bupropionu?

W weekend walilem „koks” - zapach jak koks, znieczulenie jak koks, taka naprawde oewnosci siebie (taka prawdziwa, w sensie nie czulem ze ktos po mnie cos widzi itd jak to mialem po cmc czy nepie i hexis)
Czy wellbutrin mogl wplynac na dzialanie koko?

Drugie pytanie, bardzo feta zabudzy mi dzialanie bupro, jesli podjem w dzien troche? Raczej bombki 50-100mg nie wiecej niz dwje

Krótko 3cmc + 4cmc jakie dawki? 200mg 3cmc i 150mg 4cmc będzie okej?

2021 lis 12, 16:11

Nie było ok :( ogłoby być po 125mg i byłoby ideolo. Polecam świeżakom w ketonach.

2021 lis 12, 17:05

Siemanko mam problem chciałbym sobie tymi narkotykami zrobić jakoś lepiej niż dobrze, ale nie mogę, bo zaraz mam zwidy i załącza mi się psychodelia, a nigdzie w całym internecie nie ma takiego skutku ubocznego. No chyba, żeby się tyle 3-CMC nażreć, by psychozy dostać. Pamiętam, że 3-CMC fajnie mnie zrelaksowało za pierwszym razem, uważałem też na dawki na pewno, nie wiem ile wrzuciłem. Ale jak chcę mocno czyli "popatrzeć jak mój pokój wiruje to biorę 250mg, a jak chcę PRAWIE bez cieni i głupich rozpraszaczy posiedzieć to około 100mg, 150mg to już jest znaczna przesada, ale tam jeszcze można znaleźć "więcej chęci, więcej motywacji", więc można się czasami poświęcić. Raz zajebałem kolosalną dawkę mix 3-CMC z 4-CMC - było to 300mg tego drugiego i 150mg tego pierwszego, co dało 450mg, niespełna 0,5g substancji. Nic się specjalnego nie działo, 4-CMC zadziałało jak miało zadziałać ofc mocno intensywnie, a 3-CMC to nawet nie poczułem. Oczywiście kara za ten wybryk była ogromna, bo ja się bałem zgasić światło. Niby na początku gaszę, cwaniak, a tutaj jakieś wije, zwidy, poduszka mi się rusza, klamka w oknach mi się kręci dookoła. Pojebany świat. XD Nigdy nie miałem też schizofrenii, a psychozę miałem raz w życiu ofc wywołaną dragami: zmieszałem A-PIHP lub A-PHP, 4-FMA i 4f-Fenidat, ale to już ładny kawałek czasu temu. Wszystkie substancje centralnie w punkt, w dopaminę.
Nie mam jeszcze możliwości napisania do kogoś ogarniającego temat, więc może zawezwę @DexPL.
Nigdzie nie czytałem, żeby 3-CMC tak działało, no może przy jakimś kolosalnym przedawkowaniu, ale ja wziąłem najpierw w bombce 75mg + 75mg 3-CEC, a potem, bo około 20-25minutach jak już widziałem, że faza się nie wzmacnia to dorzuciłem drugie 150mg. A no i dodam, że te jazdy psychodeliczne miałem też na tej pierwszej bombce tylko delikatne. SSRI konkretnie paroksetynę 30mg są odstawione co prawda krótko, bo 2 dni jakby się uprzeć to 2,5 dnia, bo rano się je najczęściej bierze. Wellbutrin odstawiłem też wtedy kiedy SSRI, bo będę SSRI zmieniał na SNRI (duloksetyna - dawki niestety nie pamiętam)
Powiem Ci tak jazda potrafi być na tyle mocna, że w sytuacjach niesprzyjających przebija lot na ibogainie. Wiem, bo brałem. Tylko tam to trwa 60-70h, a tutaj 30 min. Jak zgasiłem światło to było tyle cieni wokół mnie, że prawie się autentycznie popłakałem.
@Stteetart - czy tak krótkie okresy pomiędzy odstawieniem leków mogą dać takie objawy? No z 4-CMC to przegiąłem, ale 3-CMC już tam gówno na to działa i było tak od początku. A no i dodam, że wpierdalałem często i gęsto bupropion przez jakiś miesiąc. Czasami dawki lecznicze, a jak mnie złapało to 1g lub nawet 1,5g potrafiłem zjeść. Gdzieś czytałem, że PET wykazuje, że bupropion blokuje DAT jeszcze tydzień po ostatnim podaniu. Może to być tego przyczyną?
No bo kurwa to nie jest normalne, wypiszę Wam co się dzieje aktualnie w moim pokoju, tak zdaje sobie sprawę, że to nie prawda, to nie halucynacja, najbliżej temu moim zdaniem...do mahometa, tak do metocyny, mówię śmiertelnie poważnie:
- jakaś nitka z kwiatka, biała połączona z moimi papierosami;
- mam dwa duże kawałki drewna biegnący przez cały sufit i one się zwężają i rozszerzają. Pulsują jak serce lecz może trochę wolniej..;
- drzwi robią identyczne ruchy tylko do środka, po środku są szyby, a te szyby znikają na korzyść futryny;
- przed chwilą przebiegł mi kot. Mam kota, ale na 100% nie ma go tu w pokoju, bo go tu nie wpuszczam;
- powidoki z ekranu laptopa to normalka;
- mam tutaj dwa specyficzne żyrandole, to kawałki drewna i zawiązane na nich żarówki i mimo, że nie są ze sobą w żaden sposób połączone to się delikatnie bujają, aż widać jak wychylają się żarówki;
- leżę w łóżku i coś ciągle mi wygląda z za rogu komputera;
- mam piec w pokoju, z mojej odległości zmienił się w szafę na ubrania. Ale wiesz? Chyba taką porządniejszą niż z Ikei;
- tyle myślę wystarczy, ale muszę umieścić tutaj mojego najgorszego wroga w takich stanach - nocną lampkę. Gdy na nią spojrzę to widzę, że powoli przybiera jakieś dziwaczne pozycje. I to już do tego dopiszę, np jestem zrobiony a ta jebana lampka bezczelnie wpieprza mi się w kąt widzenia i obracam się co chwilę jak debil.

Nie no ja to napisałem tak pół żartem, ale serio mnie to nie bawi. Ja mam nadzieje, że to wina tego, że z tych leków się nie oczyściłem. Bo to w teorii wygląda jak mocna psychoza, ale ja jestem w pełni świadomy i wiem, że to są bzdury. A co może być istotne. Na trzeźwo tak nie mam.
Czekam na Waszą pomoc oczywiście każdego z Was nakarmię chociaż za chęć tej pomocy, rzucenie pomysłu, cokolwiek, też jakąś wiedzę niby mam, ale wymiękłem tutaj. Obstawiałbym przemęczenie, ale psychodelia już się pojawiła pierwszego dnia. Dzisiaj o 20 biorę 2x100mg Ketrelu i po prostu musi mnie wyciąć, bo 3 doby jestem na nogach.

@fanfik cholera wie co cpales. Niedawno w Holandii zbanowani 4cmc więc teraz cholera wie co v rozsyłają.
Czy może tak zadziałać krótki odstęp ćpania od leków ? Możliwe.
Ja tak miałem kiedyś po zbyt dużej dawce 3cmc i porannej serii ziół.
Po 2 godzinach stan minął i rano pojawił się przekonkretny afterglow

W sumie to 4-CMC działało tak jak pamiętam, nawet mocniej, więc dopuszczam możliwość, że to to. Bo dosłownie wszystko się zgadzało.
I tak właśnie było, wcześniej ryłem sobie beret bupropionem w sporych dawkach i od razu w 3-CMC i też w nie małe dawki. Więcej niż 150mg to teraz raczej nie sypię i jest w miarę ok.

Ma sens taki mix?
120mg 4mmc(w klame) + 2 mg alpry + 300mg kodeiny.

Yo,
mam jedno pytanie, jakoś 2 godziny temu zakropiłem sobię oczy jakimiś kroplami z atropiną. Czy stanie się coś jeśli zajebie kreskę mefa?

Przeniesiono do działu Miksy – CATCHaFALL

Ostatnie czasy weekendem lubię przygarnąć dwójeczkę 3cmc wypić 2 piwka na to lufka bądź dwie czystego ziuziu a pod koniec 1mg xana, ktoś się wypowie na temat tego mixu?

Fanfik. To normalny stan jak nie śpisz już 3 dni. Nie cpajac i nie śpiąc tyle już można mieć powidoki.
Ja miałem prawie zawsze dobry towar a z faz które były super doszedłem do faz gdzie po 1 kresce już mieszała się przyjemność z niepewnością.
Chlory szybko ryją. Jak się doda do tego benzo na sen czy coś innego w międzyczasie.
Dla pocieszenia powiem, że jak już załączają się oni wiedzą to trzeba myśleć o emeryturze ketonowej.
Jakby było cały czas super to człowiek by tego nie rzucil bo to jest super uzależniający psychiczne narkotyk.

Powiem ci tak zjadłem tego niesamowicie dużo tak gdzieś przez 8 miesięcy dzień w dzień wyszło 300 coś gram, na początku było zajebiście i euforia czułem się jak Bóg w ogóle zero zlych emocji czy paranoji, dzisiaj po pół rocznej przerwie zajebałem 2 kreski 200 mg a o 22 zarzuciłem 1-1.2 oralnie, jak weszło to nawet zwalić sobie nie mogłem bo nasłuchiwałem czy ktoś nie idzie po mnie, do teraz nasłuchuje, cały się trzese ale już nie to co zaraz po wejściu hehe i strasznie jebie potem chemicznym w całym pokoju. I ogólnie boję się wychodzić na trzeźwo z domu nie chodzę do dużych sklepów ani nic, i ogólnie jestem cieniem człowieka bez planów i ambicji najchętniej bym tylko ćpał i walił jak do tego doprowadziłem? Nie wiem, czy było warto? Kurwa pewnie że tak, czy żałuję? Niczego nigdy w życiu nie żałowałem

Zależy chyba też od tego kto jaką prace wykonuje dzięki za podpowiedzi.
Mam jeszcze pytanie... jest sens mieszanie 4CMC z 3CMC? W proporcjach 50:50?

Przeniesione do działu beta-ketony: wątek ogólny działu miksy, ze względu na brak tematu związanego z miksami
metaklefedronu. || IGH909