Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2301 • Strona 229 z 231
  • 35 / 10 / 0
Lepsza pregabalina niz ladowac sie w benzo. Wiem z doswiadczenia, bezbolesne zejscie z bomby. Oczywiscie tutaj ryzyko wjebania rowniez wystepuje, no, ale chyba nadal to lepsze niz benzo. No i bez problemu dostaniesz od lekarza.
  • 4 / / 0
Pije od tygodnia, mam przy sobie ketrel, chlorprothixen i 2mg clonazepamu ale clnow tylko 6 sztuk
Nie chce jechac na detoks a ładowałem po 2litry wódy, z lękami dam sobie rade ale bezsenność mnie niszczy, jak nie wyjebie 2 litrów wódy to nie zasne. a clonów sie boje + nie usypiaja mnie w ogóle

scalono - detronizator

jeszcze mam diphergan 25mg
  • 13 / 1 / 0
Polecacie jakies inne prospoleczne benzo jako alternatywe od bromka?
Nienukrywam ze tolerka juz się troche wyrobila wiec chcialbym cos zmienic.
Dodam ze jestem swieży w temacie benzo.
Przeniesiono ~ Atro
  • 5499 / 1059 / 43
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 54 / 4 / 0
@kondz87 najlepsza to jest alpra i clony. lorazepam i diazepam też są niczego sobie
  • 14 / 1 / 0
06 kwietnia 2024bartenderrr pisze:
Pije od tygodnia, mam przy sobie ketrel, chlorprothixen i 2mg clonazepamu ale clnow tylko 6 sztuk
Nie chce jechac na detoks a ładowałem po 2litry wódy, z lękami dam sobie rade ale bezsenność mnie niszczy, jak nie wyjebie 2 litrów wódy to nie zasne. a clonów sie boje + nie usypiaja mnie w ogóle

scalono - detronizator

jeszcze mam diphergan 25mg
Muszę Cię i innych w podobnej sytuacji zmartwić, jedyne wyjście to zacisnąć zęby i przetrzymać tak jak robiło się zanim człowiek poznał grę na kodach w postaci benzo. 2 litry, dużo, ale jak najbardziej wierzę, bo na początku roku wychodziłem z podobnego cugu. Niby miałem dostęp do benzo ale też chuja dawały, kończyło się na opierdoleniu 60 mg klona czy 30 mg alpry w 1-2 dni i powrót do chlania. Jak się zdecydujesz to czeka cię kilka dni piekiełka i ze dwa tygodnie chujni. W moim przypadku pierwsze 2 dni zero snu, trzeciego kilkuminutowe odloty z wycieńczenia, składające się z koszmarów, bo organizm będzie starał się nadrobić utracony sen w fazie REM. A że łeb poryty po przepiciu to marzenia senne będą przejebane, kilkanaście i więcej wątków jednej nocy, chuja regeneracji.

Po tych pierwszych skurwiałych dniach będziesz pewnie w stanie przespać z 2-3 h przez noc i heja. Ratuje Cię zdrowe odżywianie, spacerek na świeżym powietrzu i porządna suplementacja magnezu i witamin z grupy B. Szczególnie B1, polecam kupić Neurovit i dobry magnez. Na noc melatonina, regularnie przyjmowana naprawdę pomaga. I można się smiać, ja też sie z melatoniny śmiałem jako benzojad, że to chuja daje, ale teraz mogę się smiać conajwyżej sam z siebie jakim ignorantem byłem.

Po prostu wyczerpałeś koła ratunkowe w postaci benzo, GABA rozkurwione od alko i klonów, tolerka wyjebana. To co wyżej napisałem Cię nie ominie. Im dłużej będziesz czekał z resetem tym gorzej dla Ciebie. No w sumie masz jeszcze jedno koło ratunkowe - detox, czy to szpitalny czy prywatny. Dostaniesz kilka kroplówek, benzo w kanał na pewno zadziała, dwa dni i jak nówka. Można i w domu, ale w takim stadium przepicia nie ogarniesz tego za chuj, motanie leków, wkuwanie, ni chuja.

Krótko - masz przejebane jak sam skurwysyn :)) Ale to nie skręt po brownie, już od drugiego dnia będzie lepiej i tak z każdą następną dobą. Dużo płynów, jedzenie i suplementacja. Aha, no i jeszcze jedno, jak waliłeś po 2 litry wódy to pochlej jeszcze z dwa dni zmniejszając dawki, żebyś nie wypierdolił na łono Abrahama. Ja po ciągu na wódzie ostatni dzień sączyłem piwka od rana do wieczora, potem już nic. Powodzenia.

Fuzja - D5

Jeszcze jedna myśl mnie naszła.

Mimo wszystko ja na Twoim miejscu spróbowałbym się jednak jakoś ululać tymi klonami plus chloroprotixen na zwarzywienie. Może przyniosą jakiś efekt, diphergan też bym dorzucił, byle by przeżyć te pierwsze dni po zaprzestaniu chlania i nie oszaleć z braku snu, bo to naprawdę jest tragedia. Dobra wiadomość jest taka, że po pewnym okresie abstynencji sen wraca mniej lub bardziej. Ja po miesiącu bez czarodziejki gorzałki dalej mam problemy z zasypianiem, swoje muszę poleżeć plus z 3-4 przebudzenia w nocy, po których już szybciej usypiam, ale nie powiem, żebym miał z tym problem. Wręcz przeciwnie - jestem zadowolony, bo za dobrze pamiętam te skurwiałe bezsenne noce kiedy nawet na minute nie odpłynąłem. W sumie w moim przypadku to chroniczna bezsenność sprawiła, że nie piję jak dawniej czyli non stop a raczej wpadam w ciągi raz na jakiś czas.
Już od '99 płynę...
  • 13 / 1 / 0
Łatwo się wjebac w clony, czy alpre? lorazepam właśnie zarzuciłem niedawno ale nie widzę ze bardzo potencjału rekreacyjnego. Może musiałbym wyjść do ludzi.
  • 944 / 16 / 0
Jaki polecacie benzo na silne ataki lęku chodzi mi aby to benzo nie zamulało i działało nasennie e ciągu dnia ?
  • 54 / 4 / 0
@kondz87 no bo właśnie o to chodzi, wyjdź do ludzi to zobaczysz. co do pytania z początku to bardzo łatwo.
@pauleta1987 dużo benzodiazepin przejadlem i każde bez kawy trochę zamulają, najsilniejsza jest alpra i clon, co do zamulania to jak wcześniej napisałem kawa wystarczy (jak nie przesadzisz oczywiście)
  • 2838 / 483 / 0
E bromek najlepszy. Te alpry i inne gralle działają za krótko łatwo wjebac się w za duże dawki
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
ODPOWIEDZ
Posty: 2301 • Strona 229 z 231
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.