Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 218 • Strona 1 z 22
  • 974 / 17 / 0
mam pytanie czy benzodiazepiny można zarzucać do nosa?? właściwie z grubsza się nad tym nie zastanawiałem i zaszturmowałem przed chwilą 1 estazolam w klame i jakby szybciej wwszedł w porównaniu do podania doustnego.... tak samo jak jest z frytą z resztą......, nie mam dużego doświadczenia z benzo, więc proszę o jaknajbardziej fachowe wskazówki

P.S wypiłem jeszcze 3 dębowe i kopciłem, dorzuciłem do tego Fluanxol ale z tego co sie dowiedziałęm na forum to neuroleptyków się nie ćpa...:-/ no trudno...... i sory ale jeszcze jedno pytanie, czemu benzodiazepiny mozna walić rekreacyjnie, a neuroleptyków podobno nie mozna cpac.....
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 85 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: wolfi »
Można wciągać rozkruszone i lekko zwilżone benzodiazepiny które rozpuszczają się w wodzie np. midazolam.

Neuroleptyków się nie ćpa, bo nie mają żadnego działania narkotycznego.
Uwaga! Użytkownik wolfi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 974 / 17 / 0
dzięki, wszystko jasne, a jeśli chodzi o ten estazolam to oczywiście pokruszyłem go dokładnie ale nie zwilżałem i huknąłem w klame, a Ty ćpasz czasem benzodiazepiny?? wolisz łykać czy wąchać??
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 85 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: wolfi »
estazolam się chyba nie rozpuszcza w wodzie, bez sensu to wciągać.
Ja benzodiazepiny wole jeść, ewentualnie strzelić IV.
Uwaga! Użytkownik wolfi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 974 / 17 / 0
aha dzięki, in vein jeszcze nic nie strzelałęm mam nienaruszone kable, ale i tak jestem paskudnym ćpunem, szczególnie od klamy (nocha) :-/, benzo pomagają mi trochę na fobie......, a pytałem czy da sie je walić w klame bo jak nie wale fryty to mam popierdoloną chęć żeby cokolwiek innego odurzającego zajebać właśnie w klame a nie doustnie :nuts: pzdr
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 53 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Sol »
heh jakos ta chec rozumiem :nuts: tez wole wszelkie benzo czy usypiacze typu zolpidem, zopikoln podawac donoswo... nie wiem czemu, dzialania przeciez nie wzmacnia. chyba kwestia psychiki- " do nosa znaczy sie dobrze bedzie" ze tak trywialnie strawestuje.


powiedziala Sol po wciagnieciu ladniutkiej gribiutkiej kreski z zolpidemu + alprazoramu (czy tam jak sie to odmienia)
Uwaga! Użytkownik Sol nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 29 / 3 / 0
Nie wiem jak to jest z typowymi beznzodiazepinami, ale "usypiacze" jeśli chodzi o zażywanie rekreacyjne bardziej opłaca się podawać donosowo. Fazka może nie jest wiele mocniejsza, z tym że wchodzi szybciej i nie trzeba wtedy zarzucać na czczo...
Uwaga! Użytkownik profesor Woland nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 974 / 17 / 0
Sol pisze:
heh jakos ta chec rozumiem :nuts: tez wole wszelkie benzo czy usypiacze typu zolpidem, zopikoln podawac donoswo... nie wiem czemu, dzialania przeciez nie wzmacnia. chyba kwestia psychiki- " do nosa znaczy sie dobrze bedzie" ze tak trywialnie strawestuje.

dzięki, dodał mi otuchy Twój post widzę że nie tylko ja tak mam ;-), i w pełni zgadzam się że to kwestia psychy... "że huknę w trąbę to będzie lepiej" - ja takie myślenie mam ewidentnie od fety.
PS niedawno odkryłem że benzodiazepiny fajnie wchodzą wrzucone pod język i w ten sposób konsumowałem clonazepam 2 mg, Po co psuć i tak skaraną klamę?? %-D

pozdro!
Uwaga! Użytkownik dr.Kubeusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 71 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: djdx »
zolpidem fajnie wchodzi w nocha
Uwaga! Użytkownik djdx nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1199 / 7 / 0
Nop, szybciutko niczym moj maly puies uciekajaby na widok wiekszego ;)
ODPOWIEDZ
Posty: 218 • Strona 1 z 22
HyperTuba dodaj film
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania

Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.

[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.