jedz duzo owocow, dbaj o diete. Powinienes jesc duzo witamin zawartych w jogurtach kefirach itd i odpoczywaj nie narazaj sie:)

tiopental dałoby radę czy jakieś barbiturany na zjazd co nie w ustawie?Tylko są nie dostępne.A bardzo kuszą.Strony typu rc sprzedają tiopental?Da radę zastowsować leki do anesccezy np etomidat?

Bo zolpidem wpierdalasz po 10 tab na zjazd i leżysz z zamkniętymi oczami w temacie pisałem, chowasz tak paczki, że nie wyjmiesz jej nawet nie wstajesz.zolpidem z fetą trzeba umieć brać i on zaczyna działać benzowo dopiero po 2 h i trzeba naprawdę nawet nie drgnąć.Wiążesz rękę do łóżka linką, żebyś za chuja nie rozwiązał.I jeszcze inne bhp.

Ogólnie tez mam taki problem i nie wiem co zrobić. Po tym strasznie mnie tył głowy boli, i jestem zaniepokojona. Czy to normalne?

u mnie zawsze dobrze sprawdzało się piwo , poprostu lezec i oglądać cos , sączać browary i poprostu przetrzymać jeden dzien ( zwały )

Ja pierdole
Jakie kurwa placebo ? Ashwa nie pomoże na zjazd bo niby jak ?
Bezsensu.
Ano na krótką ani na długą mete nie mają sensu.
Nie.


Pierdole.
1) Giganci, benzo i gabaergiki poza obniżaniem stresu i blokowaniem dopaminy BLOKUJĄ TEZ SEROTONINE.
Jak wy chcecie odespać zjazd jak rozpierdalacie sobie dodatkowo serotoninę ?

2) Nie jecie, nie pijecie więc organizm pompuje stres. Czy Wy po raz kolejny chcecie poskromić hipoglikemię i odwodnienie benzosami ?
Czy naprawdę na tym forum WSZYSTKIE rady opierają się na wpierdalanie leków ?
Żeby jeszcze te leki działały ale one znoszą SKUTEK NIE PRZYCZYNE PROBLEMU.

Co do owoców. Spoko. Jednak organizm ma ograniczone możliwości glikozy z fruktozy.
Poza tym owoce nie zawierają tłuszczy ani białka a na samym cukrze daleko nie pojedziemy.
Reasumując.
Posiłek musi być odżywczy i solidny.
Nie może być oparty na jakimś gównie jak to większość wpierdala jakieś serki, pierogi czy zapiekanki

Tytka ryżu, pokroić 3-4 pomidory i 200gr kurczaka. Kure i ryż ugotować. Pomidory pokroić i posolić.
W połowie posiłku wlać 15ml oliwy.
Po zjedzonym posiłku wrzucić do dzioba 4000j D3k2 + 400mcg kwasu foliowego.
Obie witaminy są kofaktorami serotoniny.

Jak nie da rady zjeść, zmixowac (poza pomidorami które w mixerze się rozciapcia) i zjeść.
Ryż dobrze gryźć to są zastrzyk natychmiastowej energii, kurak uzupełni aminokwasy, posolone pomidory troszkę nawodnia i uzupełnia troszkę sodu i potasu.
Całość posiłku popijać delikatnie muszynianka albo inna woda magnezowo -wapniowa.

Jeśli nie zadziała za 1 razem, zabieg jedzenia powtórzyć po 2.5-3 godzinach w podobnym zestawieniu tj węglowodany + białko + tłuszcze.
Jak się tylko glikemia wyrówna, nawodnicie się to usuwacie 3 główne stresory organizmu.
Kiedyś jeszcze rozkminialismy wrzucenie alprazolamu / etizolamu - zjedzenie 1 posiłku i próba zaśnięcia - ale jak patrzę na te rady to jest to dolewanie benzyny do ognia

Obawiam się tylko, że jedzenie i picie zadziała u niewielkiej ilości forumowiczów.
NIE ZADZIAŁA na pewno jak od X lat mieszacie fete z psychotropami albo jak macie nerwicę.
Wtedy zostają wam psychotropy i błędne koło - feta - benzo - benzo - benzo feta.

Sposoby z jedzeniem są opisywane od lat. Ci którzy na bombie jedzą i się pilnują chwała go sobie. No ale nadal jest dużo takich którzy spierdalaja byle co, zjadają benzo czy inne zolipi i wpierdalaja innych na minę

No ok,

Ale mimo, że zaczynam Cię odpowisac ć w kategorii absolwent AGH,daj temu hesdmcze
specjalista medycyny ukrytej pan Jerzy, zapytam Cie, ja co uwierz nie jest łatwe, odpuszczam maat, wlad, meth, benzo, zoli, apapu noc, hydroxyzyny.
Wiem, że zapewne ideadalnie cpanie fety w ciągach na zmianę z alko do tego. Więc ratujesz się tym co masz pod ręką. Dużo osób tak robi, cześć chociaz pamiętam by pić elektrolity.
Ale rady typu wszystko chuj, bo bezno źle działa na zjeździe (jakby kodeina, pod wzexem hajsu, czasu straconego robiła cuda) najlepiej witamine C dożylnie 500 gram.

Sarkazm, ale jakbyś rozwiązywał zadanie matematyczne. I postawił, że masz zmiennie aktywnie uzależnionych od stimów i czasem chcą zasnac daj mi Twoj, zapewne milion razy opisywany sposób na sytuacjiw kryzysoea, gdy trzeba usnąć na parę godzin?

I bonusowe pytanie, pracujesz w szpitalu, na detoxie, lub podobnie. Stan ciężki, porzedawkowanje włada z mątwy w ciągu, brak snu 3 dni i by było łatwiej 3 dni pacjent mało, co pil przz te dni.
. Co byś zalecił jako prowadzący i co myślisz, zw wpiszesz w epikryzie?

Tu się kiedyś kilku chłopaków zalilo
Bardzo źle się czuło, serce im kołatalo na zjeździe więc wezwali karetkę.
Lekarz ocenił skrajne odwodnienie kazał dużo pić i pojechali.
Sam miałem taki przypadek 2.5roku temu.

Ciężkie przedawkowanie, puls 120, ciśnienie 140/90, brak opcji na zaśnięcie itd i nikt nic z tym nie zrobił

Faktycznie ciężkie przedawkowanie to nasz szpital. Podany beta bloker, hydroksyzynę i kroplówkę.
I tyle.

Pa to:
https://narkopedia.org/Alfa-PVP
Sposoby przyjmowania, dawkowanie i zagrożenia

To dopiero wiedze tajemna
Jak to alfa pvp i brak shiz. Niemozliwe.
Hahaha a jednak.


Nadal nie wiem jak Wy chcecie na benzo zasnąć w sen regeneracyjny ? Bo to, że zaśniecie to w miarę pewne problem jest tylko taki, ,że budzicie się z podobnym pierdolnikiem pod kopułą, bo ten sen nie ma nic wspólnego z normalnym snem

Chloroprotyksen ułoży do snu na zjeździe/fazie?

Z autopsji nie wiem. Ale To jest lek anty psychotyczny a one zmulają straszliwie o wiele bardziej niż benzo nawet więc na logikę powinien pomóc. Tylko co do dawki się nie wypowiem bo nie mam pojęcia ile tego to jest dużo ile mało a ile standard.