Dawka- 20mg ( ? ), dawkowałem na oko ;)
Efekty- Nastrój oraz humor poprawiony niesamowicie, brechtałem sobie z byle czego. Empatia na wysokim poziomie, po jakimś czasie doszły efekty wizualne, do których należało m.in: zlewanie, pływanie literek na ekranie, oddalanie i przybliżanie się przedmiotów. Największym zaskoczeniem było, gdy podczas peaku spostrzegłem się, że mój pokój przeobraził się w przedział kolejowy, podskakiwał sobie wesoło, wchodził w na prawdę ostre zakręty, no nieziemskie uczucie- polecam każdemu! Haha
Myślę że w tych paru zdaniach można podsumować całą substancję, było to moje pierwsze podejście do tryptamin ( nie sajko ), stąd niskie dawkowanie, nie chciałem po prostu przedobrzyć.
Jakieś afterglow występuję po tej tryptamince? Jak jest na drugi dzień?
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Działanie przypomina 1p-lsd czy POCZĄTEK al-ladu, potem drogi się rozjeżdzają. Wizualne jest bardzo ciekawie, fizycznie też przyjemnie (ale trzeba być świadomym, nie polatamy sobie przy zamkniętych oczach) za to mentalnie słabiej niż w innych przypadkach. Koniec końców trip jest lekki i do ogarnięcia, więc idealnie nadaje się dla początkujących :P
U mnie występowały wahania nastroju, ale łatwe do poradzenia sobie. Na koniec lekkie zobojętnienie i bardzo ciekawa niemożność zaśnięcia. Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim, żeby przy próbie uśnięcia pojawiały się nieprzyjemne uczucia fizyczne jak kłucie igłą w oko czy rozdzieranie skóry(wtf?). :D
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace
Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.
Narkotyki w starożytnym Egipcie i Mezopotamii? Archeolodzy mają koronny dowód
Nowe badania przenoszą nas w czasie o ponad 2500 lat. Odkryto dowód na to, że elity starożytnego Egiptu i Mezopotamii regularnie używały opium. Był to stały element ich życia. Prawdę ujawniło alabastrowe naczynko.
