Heroina w Koroszczynie

największy sukces polskiej Służby Celnej w tym roku

Anonim

Kategorie

Źródło

KWP w Lublinie

Odsłony

1822

Wyniki ekspertyzy substancji ujawnionej w późnych godzinach popołudniowych 23 marca br. przez funkcjonariuszy celnych z Terminalu Samochodowym w Koroszczynie potwierdziły podejrzenia, iż wykryty środek, to ok. 40 kg heroiny o czarnorynkowej wartości ponad 4mln 800 tys. zł.

Celnicy z Izby w Białej Podlaskiej przeprowadzili szczegółową rewizję samochodu ciężarowego jadącego z Iranu. Narkotyki zapakowane były w 76 pakietach i ukryte pod tapicerką kabiny kierowcy.

Ciężarówką kierował 44-letni obywatel Turcji. Jechał z Teheranu do Niemiec. W Moskwie miał rozładunek towaru (rurek metalowych), natomiast z Moskwy do Polski naczepa była już pusta. Z wyjaśnień kierowcy wynika, iż wiedział o heroinie. Powiedział celnikom, że wiózł ją z Teheranu do Niemiec.

Sprawa została przekazana do dalszego prowadzenia Centralnemu Biuru Śledczemu w Lublinie. (rzecznik prasowy IC w Białej Podl. Barbara Korwin), (MH, MF)

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Jasiek (niezweryfikowany)

I bardzo dobrze - heroina zawsze powinna byc tepiona.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Wiek: 20lat

Dawka: Mały blancik zwinięty na szybko. Ja wiem jak duży? Jakieś 5 machów z niego było, chyba nie więcej.

Doświadczenie: etanol, tytoń (fajki i tabaka), herbata, yerba, kawa, konopie, dekstrometorfan, LSD, ecstasy, 2C-E

  • 4-HO-MET
  • AM-2233
  • Pierwszy raz

Set: Dobrze wyspany, podekscytowany na myśl o pierwszym tego typu tripie. W dobrym humorze. Setting: Na początku pobliski las, łąki i polany z trójką znajomych. Później mój pokój i 5tka znajomych.

14:00 Jemy. Niezdarnie wsypuje zawartość narkotorby - połowa pod język, druga na wargę. Koniec końców udało się nic nie zmarnować. X zrobiła to dużo sprawniej.

14:05 Docieramy na naszą docelową łąkę. Siedzimy na słońcu i palimy szlugi.

  • Metoksetamina
  • Pierwszy raz

zimowe popołudnie, dobra muzyczka, mój pokój, wygodne łóżeczko, moja dziewczyna siedząca przy komputerze, robiąca za ewentualnego przewodnika podróży, bardzo dobry nastrój, leciutki kacyk (dzień wcześniej kilka piwek i MJ), ogólnie byłem bardzo podekscytowany moim pierwszym prawdziwym tripem.

Zbierałem się już od jakiegoś czasu, żeby spróbować substancji, która pozwoliłaby mi zaglądnąć wewnątrz siebie, przeżyć oderwanie od rzeczywistości. Wybrałem Metoksetaminę i 4-HO-MET, gdzie pierwsze miało być delikatnym wstępem do drugiego, rozgrzewką.

Już kilka dni wcześniej ostrzegłem moją dziewczynę, że zamierzam coś wziąć. Wytłumaczyłem co to jest, jak działa, czego się można spodziewać, etc. Z podekscytowaniem wyraziła chęć zostania moim ewentualnym przewodnikiem podróży, gdybym zbaczał z właściwej ścieżki.

randomness