Pomógł pies

Szemud. Narkotyki w maluchu

Anonim

Kategorie

Źródło

Dziennik Bałtycki

Odsłony

2009

Policjanci ze specjalnej wejherowskiej grupy wywiadowców, wspólnie z funkcjonariuszami policji z Luzina, Szemudu i Lini, w nocy z soboty na niedzielę, znaleźli narkotyki w zatrzymanym do kontroli fiacie 126p. Pracował z nimi pies tropiciel, wyspecjalizowany w szukaniu narkotyków, który od niedawna pomaga wejherowskim policjantom.

W foliowym worku znajdowało się: 9 porcji marihuany, 10 amfetaminy i 21 tabletek extasy, których wartość rynkową oszacowano na Œ0 zł. Narkotyki wiózł Adam H., mieszkaniec gminy Szemud. Wspólnie z dwoma kolegami jechali najprawdopodobniej do pobliskiej dyskoteki, aby tam je sprzedać. Adama H. osadzono w Policyjnej Izbie Zatrzymań. (jk)

W zatrzymanym do kontroli fiacie 126p znaleziono ponad 40 porcji narkotyków.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nastawienie pozytywne, ciekawość nieznanych efektów. Spalone z towarzyszem, trip spędzony już bez niego w domu.

Całe dzieciństwo spędzałem z kolegami z mojego dawnego podwórka. Kiedy jednak miałem 13, czy 14 lat musieliśmy z matką się przeprowadzić. Co prawda nie daleko, ale w jakiś sposób zaważyło to na tym co dalej się ze mną działo. To jednak już inna historia. Póki co miałem kontak z dawnym podwórkiem. Pierwsze piwo, szlugi były właśnie z kumplami dawnego podwórka.

  • Gałka muszkatołowa

Zjadłem rekordową dawkę gałki - 45gr!!!


Nie wiem jak to zrobiłem (najgorszy smak jaki kiedykolwiek był mi poznawany), ale zapodałem 3 opakowania gałki z firmy Kamis - efekt był taki, że do dziś gdy chociażby powącham gałkę chce mi się rzygać i to dosyć ostro. :)


  • Bad trip
  • LSD-25

Totalny spontan przed zarzuceniem, rozluźniony alkoholem i skrętami.

W lecie podczas mistrzostw świata w piłce nożnej odwiedziłem swoje ulubione miasto. 
Akurat odbywał sie mecz Holendrów z Hiszpanami, wraz z moim kuplem poszliśmy do knajpy do jego znajomych wspólnie obejrzeć mecz. A że na boisku działo się sporo, wlałem w siebie pare litrów piwska.
Po meczu jednak było nam mało więc udaliśmy się zapalić jointa i coś jezscze wypić do mieszkania jednego ze znajomych.
Na miejscu poznałem kilku ludzi, zaczęliśmy dalej pić, palić i od słowa okazało się, że jeden z nich posiada kwasy.

randomness