Spotkanie poświęcone reformie polityki narkotykowej, 12.01.2004, Kraków

Kanaba i Partia Zieloni 2004 zapraszają

Anonim

Kategorie

Źródło

Kanaba

Odsłony

4836

Wspólnie z Partią Zieloni 2004 organizujemy jutro (12.01.2004) w Krakowie spotkanie poświęcone reformie polityki narkotykowej.

Spotkanie odbędzie się od godziny 19:00 w Krakowie, w lokalu fundacji eFKa na ulicy Szczepańskiej 3/3, wejscie od Cafe Zacmienie (blisko Rynku).

W części poświęconej reformie polityki narkotykowej Polski oraz Unii Europejskiej aktywny udział wezmą:

  • Piotr Rapache - Partia Zieloni 2004
  • Profesor Jerzy Vetulani - Polska Akademia Nauk
  • Artur Radosz - koordynator współpracy Ruchu na Rzecz Legalizacji Konopi Kanaba i Europejskiej Rady Organizacji Pozarządowych d/s Narkotyków

Prosze Was, roześlijcie tą wiadomość do wszystki osób które mogą być zainteresowane tematyką spotkania. I pojawcie się na nim. Ratyfikacja naszej propozycji polityki narkotykowej przez Partię Zieloni 2004 zależy także od WAS!

Jednocześnie zachęcam Was do lepszej organizacji naszego ruchu na terenie województwa Małopolskiego. Spotkajmy się i porozmawiajmy co razem możemy zrobić dla Legalizacji!

Pozdrowienia
Artur Radosz

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

osa (niezweryfikowany)

wreszcie cos sie dzieje
frankis (niezweryfikowany)

tez uwazam ze zajebiscie ale akurat termin mi totalnie nie odpowiada. przesrane.
artur (niezweryfikowany)

jedna mala poprawka. <br> <br>Pan profesor Vetulani jest z Polskiej Akademii Nauk, nie z UJ jak mylnie podalem. <br> <br>przepraszam <br>artur
artur (niezweryfikowany)

jedna mala poprawka. <br> <br>Pan profesor Vetulani jest z Polskiej Akademii Nauk, nie z UJ jak mylnie podalem. <br> <br>przepraszam <br>artur
artur (niezweryfikowany)

Witam, <br> <br>spotkanie bylo kameralne, na co liczilem, odbylo sie w atmosferze wzajemnego zrozumienia. <br>Wypadlo bardzo dobrze, a moze nawet celujaco. Oprocz profesora Vetulaniego, przybyl do nas takze, <br>&quot;Minister Wojny&quot;, Marek Zygadlo z projektu Monar Krakow. <br> <br>Ja tyle co wrocilem z krakowa, podesle wiecej informacji niebawem. <br> <br>pozdrowienia <br>artur
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Kodeina

Set & Setting

Koniec maja, deszczowe dni, u babci na wsi. Moje nastawienie pozytywne, bardzo zaciekawiony efektów benzy ale górę miało zmęczenie i nuda. W planach spędzenie ciekawego wieczoru. Sam

jako degustator, do późnej nocy ze znajomymi ale o tym trochę niżej będzie.

Dawka:

1500mg benzydaminy, 6h później 150mg kodeiny i po kolejnych 4 godzinach dorzucone drugie 150mg kodeiny (gdyby nie strach po benzie to byłoby 300mg kodeiny razem)

Wiek:17

  • LSD-25
  • Marihuana
  • MDMA
  • Pierwszy raz

S&S dobry, trip zaczął być planowany już wiele dni wcześniej i zadbaliśmy o dobre otoczenie i parę dni wolnego, oczekiwania jak najbardziej dobre, chęć miłego spędzenia wspólnych urodzin oraz z mojej strony poznania działania LSD i MDMA

Dzień 1

Przyjechałem do pewnego miasta w sobotę wieczorem. Z peronu odebrała mnie XYZ. Zaczęliśmy od przygotowania do tripa. Zrobiliśmy zakupy na kolację i kupiliśmy słodycze na niedzielę. Wspólne sprzątanie było ważnym elementem dla mojego S&S, bo pomogło mi bardziej poczuć się jak w domu. Jak już wszystko było gotowe to XYZ poczęstowała mnie ziołem, walnąłem jedno wiadro i po chwili zrobiło mi się miękko. Miałem potrzebę się położyć, a następnie zaczęło się nasilać działanie.

 

  • Benzydamina
  • Pozytywne przeżycie

Zacisze domowe, noc, mój pokój. Nastawienie psychicznie jak najbardziej pozytywne. Lekka obawa przed ewentualnymi strasznymi wizjami, których mógłbym doświadczyć.

Witajcie. Jeżeli widzicie ten TR, to znaczy, że się udało. To mój drugi Raport na tej stronie. Pierwszy został napisany na moim starym koncie kilka lat temu (może 7 lub 8 lat temu). Był związany z DXM, z którym swoją przygodę skończyłem definitywnie 15 września 2014 roku. Nie chcę Was swoją historią zamęczać, więc tyle słowem wstępu. Przejdźmy do konkretów.

  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Retrospekcja

Lipiec, od dawna planowany wyjazd do Amsterdamu. Nastawienie psychiczne baardzo dobre, gdyż udało się zgrać w terminie 21 osób, z których prawie każda dojeżdżała z innej części Europy. Samo powodzenie takiej misji dawało mnóstwo pozytywnej energii. A uliczki, ludzie i coffeshopy tylko wzmocniły efekt ;)

 

Raport spisany na świeżo w formie dziennika-wspomnień, zaraz po powrocie do domu. Jest bardzo szczegółowy, zawiera dużo nieistotnych informacji. Pierwotnie był to opis jedynie tego co sam zapamiętałem. Później uzupełniony w oparciu o relacje innych uczestników wyprawy oraz zdjęcia, dzięki którym odtworzyłem przebieg około 50% sytuacji, których nie pamiętałem.

 

CZWARTEK

randomness