Oskarżeni o przemyt amfetaminy uniewinnieni

Sąd Okręgowy w Poznaniu uniewinnił dzisiaj pięć osób oskarżonych o przemyt 15 kg amfetaminy do Szwecji. Dwie spośród nich skazał na sześć miesięcy pozbawienia wolności za sprzedaż 10 gram narkotyku

Anonim

Kategorie

Źródło

interia.pl/PAP

Odsłony

2464
Głównym dowodem w sprawie o przemyt były stenogramy podsłuchanych rozmów telefonicznych. Sąd uznał, że używane w rozmowach określenie przemycanego towaru "śnieg" nie jest jednoznaczne z narkotykiem.

Uzasadniając wyrok, sąd powołał się na opinię biegłego, który podczas procesu powiedział, że jednoznacznie nie może stwierdzić, że określenie "śnieg" jest tożsame z amfetaminą.

- Oskarżeni w sposób ewidentny informowali się, że jest w kierunku Szwecji wywożone "coś", najbardziej precyzyjna nazwa, która została użyta, to "śnieg".(...) Nie ma żadnego dowodu w tej sprawie, który by jednoznacznie wskazywał, że oskarżeni przemycali amfetaminę. Nie ma wątpliwości, że są przemytnikami, ale co przemycali, sąd nie zdołał ustalić - uzasadniał wyrok sędzia Waldemar Bąk.

Według prokuratury, oskarżeni w okresie od 14 maja 2000 do 11 lipca 2000 roku pięciokrotnie przemycali amfetaminę. Narkotyk mieli ukryć w samochodach, w specjalnie przygotowanych skrytkach. Akt oskarżenia powstał w oparciu o stenogramy podsłuchanych rozmów telefonicznych. Policja wystąpiła o pozwolenie na podsłuch na podstawie informacji operacyjnych.

Podczas jednej z kontroli celnicy znaleźli na zewnętrznej klamce samochodu ślady amfetaminy. Ale - według sędziego Bąka - "w sumie nie prowadzi to do żadnego wniosku. A na pewno nie takiego, że oskarżeni przemycali narkotyk. Gdyby tak było, to jakiś ślad byłby w środku. Polska, ani szwedzka kontrola takich śladów nie znalazła".

Dwóch z oskarżonych, Piotra K. i Jarosława M., sąd skazał na kary sześciu miesięcy więzienia za sprzedaż 10 gram amfetaminy. Podczas procesu przyznali się oni do tego czynu. Nie przyznali się jednak, podobnie jak pozostała trójka, do przemytu narkotyków.

Prokurator żądał dla oskarżonych ośmiu lat więzienia. Wyrok nie jest prawomocny. Prokurator zapowiedział apelację.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Doman (niezweryfikowany)

a ja tam kurwa mam nadzieje ze sie im upiecze!!!
tigfdtgf (niezweryfikowany)

dobry znak że sędziowie sami liberalizują głupie prawo antynarkotykowe. ja znam paru młodych sędziów i nieraz z nimi popelnialem wielkie czyny polegajace na chmurzeniu tego i owego i dzieleniu sie tym i owym z innymi. oczywiscie "to i owo "nie jest synonimem "czegoś tam " :)))
angree (niezweryfikowany)

chociarz bialego nie praktykuje to ciesze sie z tej decyzji. ale to tylko kropla..
szop (niezweryfikowany)

co za bezsens. jesli zadzwonie do kumpla i powiem wczoraj przemycilem 100 ton amfetaminy to bedzie wystarczajacy dowod zeby mnie zamknac?
QrA (niezweryfikowany)

ciekawe ile dostał w łape sędzia...
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Retrospekcja

Tego dnia chyba wstałem lewą nogą. Dom, autobus, uczenia, przystanek, autobus, dom.

Dzień jak co dzień. Sesja zaliczona, dużo wolnego czasu. Ranek, wstaje jedną nogą z myślą - " kurwa kto zaczyna kosić trawę tak za wczas ". Poprawiam jajca i wychodzę na balkon, "ja pierniczę ale dzisiaj będzie grzało". Wchodzę do środka, a na zegarku 10.30. Zastanawiam się jak to jest możliwe, ze przespałem blisko 11 godzin i się nie wyspałem. No nic, trochę późno - czas zapalić trawkę. Nabijam lufkę, pale ją na trzy buchy. Idę do kuchni - oczywiście lipa. Zrobiłem coś na szybko i myślałem czy mam coś do załatwienia. KUR!! Miałem odebrać z dziekanatu dokumenty dla pracodawcy.

  • Oksykodon
  • oxycodone
  • Pierwszy raz

Własny dom, ciekawość, lekka doza niepewności, podekscytowanie

 

Dotychczasowe moje doświadczenie związane z opioidami jest dość małe, brałem jedynie tramadol aczkolwiek dość często w różnych dawkach zaczynając od 50 mg kończąc na 300mg. Jakiś czas temu naszła mnie ochota na spróbowanie nowych doświadczeń. Jako, iż udało mi się zdobyć oxydolor 80mg postanowiłem oddać się na parę godzin w jego ramiona. 

 

Zeskrobuję otoczkę tabletki slow release, kruszę oraz doustnie biorę całe 80mg na raz (mam już trochę tolerki z uwagi na tramadol więc mniejsza dawka mogłaby mnie nie kopnąc należycie) 

 

  • Grzyby halucynogenne

S&S: lipcowe upalne popołudnie 2009 mazury, molo piaszczysty brzeg jeziora

Wiek i doświadczenie: 17 lat, mj, haszysz, amfetamina, alkohol, dopalacze

Ilość: po 50 suszonych łysiczek

  • Etanol (alkohol)
  • Mieszanki "ziołowe"

Doświadczenie - mieszanki ziołowe, pixy na piperazynach i ketonach, dekstrometorfan, salvia divinorum, azotyn amylu, dimenhydrynat, amanita muscaria, zioła etnobotaniczne, marihuana, bromo-DragonFLY, mefedron, haszysz, 2C-C, 2C-E, LSA, pFPP, metedron, kodeina, 4-HO-MET, bufedron

Info o mnie - 21 lat, 74 kg, 176 cm

S&S – ogród znajomego przed domem, ławeczka, grill i te sprawy, następnie szalona podróż samochodem po mieście by zakończyć cały trip nad stawem. Czas akcji 31 Lipiec/1 Sierpień