Niepełnoletni nie palcie trawy!

Nastolatki palące marychę przed ukończeniem 17-go roku życia mają znacznie większe tendencje do sięgania po silniejsze dragi i uzależniania się od nich i alkoholu w póżniejszym życiu.

Anonim

Kategorie

Źródło

cannabisnews.com

Odsłony

3479

Wyniki badań, opublikowane w środowym wydaniu "Journal of the American Medical Association", potwierdzają, że dostęp do zioła w młodym wieku "może zmniejszyć strach przed używaniem innych nielegalnych środków i pomóc w ich dalszym zdobywaniu".

Choć badanie przeprowadzone przez zespół australijskich i amerykańskich naukowców daje wiarę "teorii bramy" ("gateway theory" - teoria mówiąca o tym, iż marihuana, sama w sobie niegroźna, otwiera bramę do świata znacznie bardziej uzależniających i groźnych substancji), naukowcy ostrzegają jednak, że mało prawdopodobna jest sytuacja przedstawiona w filmie "Reefer Madness" (propagandowy film z 1936 roku (USA) ukazujący marychę jako źródło wszelkich grzechów i przyczynę szaleństwa).

"Rodzice 16-latka palącego trawę powinni wiedzieć, że większość popalających dzieciaków nie doświadczy problemów z narkotykami lub alkoholem, ale równie ważne jest, abyśmy my - jako rodzice i obywatele - rozpoznali zwiększone ryzyko", powiedział Andrew Heath, dyrektor Centrum Badań Alkoholowych w Missouri (Missouri Alcoholism Research Center) i główny koordynator badań.

Heath twierdzi, że spożywanie marychy jest dzisiaj tak częstym zjawiskiem wśród nastolatków i ich rodziców, że zapominamy o problemach, do których taka konsumpcja może prowadzić.

Badanie, przeprowadzone na 311 parach australijskich bliźniaków, obserwowanych przez ponad 10 lat, ujawniło wyraźne różnice pomiędzy zachowaniem tych palących gandzię przed ukończeniem 17 lat i tych pozostałych.

Wśród "wczesnych" palaczy trawy 48% zaczęło wciągać kokainę, 35% używać halucynogenów, a 14% wstrzykiwać heroinę. 43% z całej grupy uzależniło się w okresie późniejszym od narkotyków lub alkoholu. Te wartości były wyższe o 2.1 do 5.2 razy niż wśród ich rodzeństwa, które nie zażywało marihuany w tak wczesnym wieku.

Michael Lynskey, starszy asystent naukowy w Queensland Institute of Medical Research w Brisbane (Australia) i współautor badań, wyjaśnił, że badani bliźniacy wychowywani byli w identycznych warunkach, przez co naukowcy mogli wykluczyć, że wynikłe różnice powstały na skutek różnic genetycznych i środowiskowych.

Lynskey stwierdził również, że to styl życia i osobiste wybory - takie jak np. palenie lub niepalenie gandzi - grają najważniejszą rolę w powstawaniu tych różnic, tak samo jak dostęp do tych środków w młodym wieku.

"Często uznaje się, że związek pomiędzy marihuaną a innymi substanacjami ma podłoże farmakologiczne i że używanie konopi wpływa na psychikę, sprawiając, że ciągnie cię do innych narkotyków", powiedział dr Lynskey. "Istnieje jednak gros innych potencjalnych czynników, włączając w nie także ogólny dostęp do narkotyków, chęc łamania prawa i prawdopodobieństwo zaangażowania w czynności związane z ogólnie pojętym ryzykiem".

Według wyników badań, opublikowanych wcześniej przez Canadian Medical Association Journal, szacuje się, że 1.5 miliona Kanadyjczyków pali regularnie gandzię.

Zioło zdelegalizowano w Kanadzie w 1923. Obecnie rząd planuje dekryminalizację posiadania jego małych ilości.

cannabisnews.com za Globe and Mail

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

scr (niezweryfikowany)

&quot;może zmniejszyć strach przed używaniem innych nielegalnych środków i pomóc w ich dalszym zdobywaniu. &quot; &lt;- przeciez to wina prohibicji a nie ganji. <br>48% ludzi palących trawę przed skończeniem 17 lat używa później kokainy? przecież to parodia a naukowe badania.
xil (niezweryfikowany)

&quot;może zmniejszyć strach przed używaniem innych nielegalnych środków i pomóc w ich dalszym zdobywaniu. &quot; &lt;- przeciez to wina prohibicji a nie ganji. <br>48% ludzi palących trawę przed skończeniem 17 lat używa później kokainy? przecież to parodia a naukowe badania.
SQ (niezweryfikowany)

&quot;może zmniejszyć strach przed używaniem innych nielegalnych środków i pomóc w ich dalszym zdobywaniu. &quot; &lt;- przeciez to wina prohibicji a nie ganji. <br>48% ludzi palących trawę przed skończeniem 17 lat używa później kokainy? przecież to parodia a naukowe badania.
Ugly Dog (niezweryfikowany)

Tak duża chłonność produktów z liści koki może dziwić - a nie powinna hehe. <br>Na zachodnich, rozwiniętych, tudzież wschodnich, ale z usposobienia zachodnich rubieżach naszej planety,panoszy sie kokaina -ktoś przecież napędza kaskę lewackiej armi wyzwolenia narodowego w Kolumbii i całej masie guerillelas- a kto ? Nasi bracia w nato i commonwealth ;] <br>Nasz światły naród za to woli wspierać polskich zbiedniałych aptekarzy i chemików..
godmode (niezweryfikowany)

Tak duża chłonność produktów z liści koki może dziwić - a nie powinna hehe. <br>Na zachodnich, rozwiniętych, tudzież wschodnich, ale z usposobienia zachodnich rubieżach naszej planety,panoszy sie kokaina -ktoś przecież napędza kaskę lewackiej armi wyzwolenia narodowego w Kolumbii i całej masie guerillelas- a kto ? Nasi bracia w nato i commonwealth ;] <br>Nasz światły naród za to woli wspierać polskich zbiedniałych aptekarzy i chemików..
party-animal (niezweryfikowany)

kawa - papieros - piwo - marysia - wodka - heroina hehehehehe
Armageddon (niezweryfikowany)

Szczegółów tego badania. Wybierali tylko tych bliźniaków, z których jeden palił czy może - w jakiś sposób wpływali na to, by palił tylko jeden (wydaje mi się to mało prawdopodobne ale za forsę to nie byłby problem). Cholera trzeba przecież szukać dziury w całym, tym bardziej jeśli jest się zwolennikiem teorii głoszącej, że skłonności do dragów są genetycznie warunkowane (co po części prawdą jest na pewno) - a tu mi wyskakują, że jeden bliźniak jednojajowy pali a drugi nie. Ahh. Już wiem. Znowu wszechpotężna statystyka. :P Znaleźli tylko tych bliźniaków, z których jeden pali a drugi nie - i co to oznacza? Obydwaj mają skłonności do dragów ale jeden z nich został w jakiś sposób zmuszony (rodzice, środowisko, dziewczyna, szkoła - itp itd) do niepalenia (lub palenia też być może), co wskazuje na... o shit! Na zasadność delegalizacji gandy i prewencji w jej zażywaniu ! Wcale do takich wniosków nie chciałem dojść. Ale to, że wskazuje nie oznacza, że będzie to właściwe w szerszym kontekście. Mianowicie jak naukowcy mogą zbadać co się stanie, jeśli zastosuje się na takich bliźniakach prewencję państwową i nałoży kary za posiadanie marihuany?.. Coż chyba daleko za takim &quot;eksperymentem &quot; rozglądać się nie trzeba i każdy zdrowo rozsądkowo lub po prostu logicznie myślący człowiek, może wyciągnąć odpowiednie wnioski obserwując rzeczywistość dookoła siebie..
GN (niezweryfikowany)

spoko mam sadzic ze w wieku 20 lat bede walil hel po kabla o kurwa o kurwa co wspaniala rzecz:) <br> <br>p.s jebajcie here w .... i nie bierzcie tego gowna lepsze jest LSD:)THC:)XTC:) <br> <br>pozdrowa dla wszystkich bomniarzy w wieku przed pelnoletnim !!!17 spox!!!
TOFFI (niezweryfikowany)

A ja zaczynałem od hery, później był kompot, amfetamina, później Extazy, następnie grzyby , marycha, potem piwo, fajki, a teraz pije tylko kompot z borówek amerykańskich i wdycham bąki, mój ulubiony to trójpierdzian grochu i dwóbulgotnik wannowiec.
SQ (niezweryfikowany)

A ja zaczynałem od hery, później był kompot, amfetamina, później Extazy, następnie grzyby , marycha, potem piwo, fajki, a teraz pije tylko kompot z borówek amerykańskich i wdycham bąki, mój ulubiony to trójpierdzian grochu i dwóbulgotnik wannowiec.
party-animal (niezweryfikowany)

a czy przypadkiem w ostanim raporcie WHO a propo gandzi nie stwierdzono ze jej palenie ma sie nijak do siegania po inne dragi?
highway (niezweryfikowany)

a czy przypadkiem w ostanim raporcie WHO a propo gandzi nie stwierdzono ze jej palenie ma sie nijak do siegania po inne dragi?
godmode (niezweryfikowany)

Tak duża chłonność produktów z liści koki może dziwić - a nie powinna hehe. <br>Na zachodnich, rozwiniętych, tudzież wschodnich, ale z usposobienia zachodnich rubieżach naszej planety,panoszy sie kokaina -ktoś przecież napędza kaskę lewackiej armi wyzwolenia narodowego w Kolumbii i całej masie guerillelas- a kto ? Nasi bracia w nato i commonwealth ;] <br>Nasz światły naród za to woli wspierać polskich zbiedniałych aptekarzy i chemików..
Ugly Dog (niezweryfikowany)

Tak duża chłonność produktów z liści koki może dziwić - a nie powinna hehe. <br>Na zachodnich, rozwiniętych, tudzież wschodnich, ale z usposobienia zachodnich rubieżach naszej planety,panoszy sie kokaina -ktoś przecież napędza kaskę lewackiej armi wyzwolenia narodowego w Kolumbii i całej masie guerillelas- a kto ? Nasi bracia w nato i commonwealth ;] <br>Nasz światły naród za to woli wspierać polskich zbiedniałych aptekarzy i chemików..
danonee (niezweryfikowany)

Tak duża chłonność produktów z liści koki może dziwić - a nie powinna hehe. <br>Na zachodnich, rozwiniętych, tudzież wschodnich, ale z usposobienia zachodnich rubieżach naszej planety,panoszy sie kokaina -ktoś przecież napędza kaskę lewackiej armi wyzwolenia narodowego w Kolumbii i całej masie guerillelas- a kto ? Nasi bracia w nato i commonwealth ;] <br>Nasz światły naród za to woli wspierać polskich zbiedniałych aptekarzy i chemików..
shahid (niezweryfikowany)

Tak duża chłonność produktów z liści koki może dziwić - a nie powinna hehe. <br>Na zachodnich, rozwiniętych, tudzież wschodnich, ale z usposobienia zachodnich rubieżach naszej planety,panoszy sie kokaina -ktoś przecież napędza kaskę lewackiej armi wyzwolenia narodowego w Kolumbii i całej masie guerillelas- a kto ? Nasi bracia w nato i commonwealth ;] <br>Nasz światły naród za to woli wspierać polskich zbiedniałych aptekarzy i chemików..
basssboy (niezweryfikowany)

Z moich długoletnich doświadczeń z różnymi środkami psychoaktywnymi wynika że osoby zaczynające przygodę z MJ w wieku nastu lat (np 13,14 czy 15) są faktycznie bardziej narażone na późniejsze kontakty z hard-drugs. <br> <br>IMO wynika to z faktu że zaczynając w tak wczesnym wieku zabijanie szrych komórek ;)dochodzi się szybko do stanu wysokiej tolerancji na narkotyk. Wiąże się to z ciągle zwiąkszanymi dawkami, a potem z chęcią spróbowania czegoś jeszcze mocniejszego, bo MJ już słabo działa i to już nie to co kiedyś.... <br> <br>Chodzi tu jednak chyba o nikłą świadomość tych dzieciaków, dla nich koks czy amfa to poprostu kolejny drug - brakuje im rozgraniczenia pomiędzy soft i hard. <br> <br>Oczywiście są wyjątki które zaraz będą krzyczeć że to nie prawda.... ale wyjątki tylko potwierdzają regułę ;)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Nastawienie pozytywne, ciekawość, dobry nastrój, lekki niepokój - w końcu to mój pierwszy raz z kwasem:) Miejscówka - mieszkanie kolegi.

Witam, opiszę mój błogi i uduchowiony trip po dietyloamidzie kwasu lizergowego, w skróceie LSD:)

Osoby biorące udział: ja, koleżanka D i koleżanka G, kolega P.

Miejsce: mieszkanie kolegi (pokój).

Czas trwania fazy: około 10 godzin.

Ja i dziewczyny wziełyśmy LSD, a kolega najadł się grzybów.

Godzina 22 - przybycie na miejsce i listki pod język. Kolega zaczyna przeżuwać grzybki.

  • LSD-25
  • Marihuana
  • MDMA

luźny, wakacyjny wieczór w moim ukochanym polskim mieście, wszystko pod stuprocentową kontrolą

Kolejna noc pod znakiem chaosu w połączeniach mózgowych. W zasadzie wiedzieliśmy, że tak to wyjdzie, choć cel wycieczki do mojego ulubionego zakątka pozornie był inny; ot, kilka spraw trzeba było pozałatwiać, niemniej okazji na zresetowanie sobie makówek i nastawienie odbiorników na przygotowania do nadchodzącego zapieprzu mogłoby już potem nie być, więc polecieliśmy w otchłań między stare kamienice.

  • Amfetamina

prolog: 19 lipiec 2003 roku. godzina 17:00. inhaluje poprzez zwiniety banknot 0.3 grama amfetaminy. o godzinie 1:00 w nocy poprawiam mniej wiecej taka sama iloscia popijajac zimnym piwem. faza nie jest jakas nadzwyczajna. to co zawsze. rozszerzona swiadomosc. kilkukrotnie powiekszona kreatywnosc. gadatliwosc. mila jazda. cala noc w sieci. fajka -woda- kibel -. i tak w kolko. nieunikniony zjazd coraz blizej |...|





(z bezposrednich zapiskow na papierze - przyp. aut.)

  • Bad trip
  • Szałwia Wieszcza

Chyba dobre

Zastanawiałem się- jak to będzie?

Spodziewałem się mniej więcej czegoś w stylu DXM x100

Ale srogo się myliłem.

Oczekiwanie podniecało mnie niemiłosiernie. Dzięki pewnemu człowiekowi (świat niech Ci błogosławi :D) paczka z Divinorum gnała do mnie kurierem. Dzisiaj zadzwonił około godziny dwunastej, że zaraz będzie. To był dla mnie Święty Graal.