Szansa na nowy sposób leczenia uzależnienia od kokainy

Lek stosowany w terapii mukowiscydozy i wielu innych chorób, może skutecznie hamować w mózgu głód kokainowy.

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl/PAP 2002-12-11

Odsłony

6242
Lek stosowany w terapii mukowiscydozy i wielu innych chorób, może skutecznie hamować w mózgu głód kokainowy, będący podstawą uzależnienia od narkotyku - donoszą badacze z USA za pośrednictwem serwisu internetowego EurekAlert.

Wcześniejsze wyniki badań na szczurach wskazywały, że uzależnienie od kokainy jest związane z jej wpływem na poziom neuroprzekaźnika o nazwie glutaminian w jądrze półleżącym (nucleus accumbens). Jest to struktura mózgu związana z odczuwaniem przyjemności, a więc z układem nagrody i motywacji, a glutaminian pośredniczy w przekazywaniu sygnałów między jej neuronami.

Nagłe odstawienie kokainy powoduje raptowny spadek (o 50 proc.) stężenia glutaminianu w tzw. przestrzeni synaptycznej (tj. bardzo wąziutkiej szczelinie, która jest miejscem chemicznej komunikacji neuronów). Ponowne podanie kokainy powoduje gwałtowny, ale krótkotrwały wzrost poziomu tego neuroprzekaźnika.

Zjawisko to jest podłożem głodu kokainowego i wiąże się z powrotem do nałogu. W oparciu o najnowsze doświadczenia naukowcy z Medical University of South Carolina pod kierunkiem Petera W. Kalivasa stwierdzili, że kokaina w mózgu może również działać na kompleks białek o nazwie antyporter cysteinowo-glutaminianowy, który wypompowuje glutaminian z wnętrza komórek nerwowych do przestrzeni pozakomórkowej.

Badania były prowadzone na szczurach, najlepszym zwierzęcym modelu do badania uzależnień. Zwierzęta nauczono, jak samodzielnie mogą podawać sobie kokainę przez naciskanie dźwigni. Po dwóch tygodniach, gdy szczury nauczyły się już regularnie pobierać narkotyk, zastąpiono go roztworem soli.

Zazwyczaj dopiero po 2-3 tygodniach od odstawienia narkotyku, szczury przestają regularnie naciskać dźwignię w nadziei na otrzymanie kokainy. Wystarczy jednak, by pod koniec tego okresu otrzymały jedną dawkę leku, by wróciły do tej aktywności. Podobny wpływ na ich zachowanie może mieć silny stres.

W najnowszym doświadczeniu okazało się, że podanie n-acetylo-cysteiny, która oddziałuje na antyporter cysteinowo-glutamininanowy zapobiegło nawrotom uzależnienia po ponownym podaniu kokainy. "Nasze wyniki wskazują, że zastosowanie n-acetylo-cysteiny nie tylko przywraca normalny poziom glutaminianu w synapsie, ale też zapobiega nagłym jego zmianom w odpowiedzi na ponowne podanie kokainy" - tłumaczy dr David A. Baker, który brał udział w badaniach. Na tej drodze n-acetylo-cysteina zapobiega zmianom poziomu glutaminianu odpowiedzialnym za uczucie głodu kokainowego.

Obecnie zespół Klivasa planuje przeprowadzić podobne testy na ludziach. Badacze zaprezentowali swoje wyniki na dorocznym spotkaniu American College Of Neuropsychopharmacology w San Juan w Puerto Rico.
podesłał: Gutrix

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Nieuleczalnie U... (niezweryfikowany)

Ciekawe, czy w przypadku Cracku to tez sie sprawdzi ?
Anonim (niezweryfikowany)

chcialbym byc tym szczurem .......
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

lato, słoneczny dzień, z dwoma dobrymi kumplami (opisani jako M i K), podejście całkiem dobre, nie wiedziałem czego oczekiwać więc nie nastawiałem się za bardzo.

Wprowadzenie: Niniejszy raport został pomyślany jako trzecia część psychodelicznego tryptyku. Pomysł polega na tym, że każdy z trójki osób uczestniczących w podróży, napisał na jej podstawie TR opisujący wydarzenia sprzed 2,5 roku. Nie narzucaliśmy sobie żadnej odgórnej formy ani nie dzieliliśmy się tym, kto z nas opisze konkretne wydarzenia a kto wstrzyma się od ich przytaczania pozostawiając je dla reszty. Na pewno część wątków będzie się więc powtarzała. Zamieszczam linki do pozostałych części tryptyku:

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Nastawienie bardzo pozytywne z jedocześnie ogromnym stresem przed nieznanym. 2 tygodnie całkowitej trzeźwości przez wzięciem. Trip w pięknym miejscu na wzgórzu w lesie. Towarzyszyła mi moja dziewczyna, która nie miała żadnych doświadczeń z lsd. Substancje tą brałem by zmienić coś w swoim życiu i poznać to piękno, o którym wszyscy piszą.

Do Lsd przygotowywałem się bardzo długo i poważnie. Przeczytałem wiele artykułów, poznałem wiele historii i możliwości wynikających z zażycia substancji. Jestem osobą, która bardzo rozważnie i odpowiedzialnie sięga po nowe używki więc łączny czas przygotowań zajął mi około 2 miesięcy (nabycie wiedzy, zdobycie czystego lsd oraz zaplanowanie samego tripa). Zacznę może od tego dlaczego w ogóle sięgnąłem po tą mistyczną używkę. Nie zagłębiając się w historie mojego życia powiem jedynie tyle, że bardzo się zmarnowałem.

  • 5-MeO-DiPT

Nazwa chemiczna: 5-Metoksy-Diisopropyltryptamina; 3-[2-(diisopropylamino)etyl]-5-metoksyindol





5-MeO-DiPT jest psychoaktywną tryptaminą, którą odkrył Alexander Shulgin około 1980 roku. Od 1990 roku, zaczęła się jej sprzedaż przez wytwórnie chemiczne tzw.\'szarej strefy\'. Obecnie jest najbardziej rozpowszechnioną syntetyczną tryptaminą używaną do celów rekreacyjnych.





Slang: "Foxy Methoxy"; "Foxy"