Narkomania powoduje bezdomność czy bezdomność narkomanię? Naukowcy z UC to sprawdzili

Badanie przeprowadzone przez Uniwersytet Kalifornijski w San Francisco podważa teorię, według której narkotyki mają być główną przyczyną bezdomności. Zgodnie z jego wynikami – tylko 37 proc. kalifornijskich bezdomnych regularnie konsumuje substancje psychoaktywne.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Red. JŁ
wiadomosci.com

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

79

Badanie przeprowadzone przez Uniwersytet Kalifornijski w San Francisco podważa teorię, według której narkotyki mają być główną przyczyną bezdomności. Zgodnie z jego wynikami – tylko 37 proc. kalifornijskich bezdomnych regularnie konsumuje substancje psychoaktywne.

W latach 2021-2022 Uniwersytet Kalifornijskich w San Francisco przeprowadził badanie na ponad 3 tys. osób, które wykazało, że narkomani stanowią w populacji bezdomnych Złotego Stanu mniejszość – 37 proc. Taki odsetek badanych przyznał, że zażywa narkotyki co najmniej trzy razy w tygodniu w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Na drugim biegunie znalazło się 25 proc. badanych, którzy twierdzili, że w całym swoim życiu nie mieli żadnego kontaktu z narkotykami.

Dwie trzecie badanych bezdomnych przyznało, że w przeszłości miało problemy z narkotykami, ale obecnie ich nie zażywa. Dowodzi to, że narkotyki są ściśle powiązane z kryzysem bezdomności, ale ich związek jest bardziej złożony, niż uważa się powszechnie.

Badanie ujawnia ponadto, że 23 proc. bezdomnych zaczęło używać narkotyków dopiero po utracie dachu nad głową, co wskazywałoby na odwrotność przyczyn i skutków – to bezdomność wpędza w narkotyki, a nie odwrotnie. Dużo większy odsetek badanych (40 proc.) potwierdza jednak, że najpierw były narkotyki, a dopiero potem utrata własnego domu.

„Nasze badania pokazują, że używanie narkotyków zwiększa ryzyko bezdomności, ale sama bezdomność również prowadzi do większego zażywania substancji – często jako strategii przetrwania” – podkreśla dr Margot Kushel z UC w San Francisco, autorka badania.

„To, co ludzie widzą na ulicach, zostaje w ich pamięci, ale większość bezdomnych jest niewidzialna” – wyjaśnia z kolei Vivian Wan z organizacji Abode Services. Wan zauważa, że koczowiska i odurzeni różnymi substancjami bezdomni są tym, co najbardziej rzuca się w oczy, ale duża część – według niej nawet większość – prowadzi normalne życie. Chociaż nie mają domu, śpią w samochodach i chodzą do pracy.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MIPT

Autor: Pokolenie Ł.K.

Substancja: 4-HO-MiPT w ilości odmierzonej na oko, ~20mg.

Doswiadczenie: pierwszy biały proszek jaki w zyciu zażyłem, jeśli by nie liczyć paru podejsć do ścierwianu amfetaminy w latach młodzieńczych. pierwsza syntetyczna tryptamina, jeśli nie liczyć (nie wiem czy liczyć...) LSD.

S&S: patrz opis tematu, ponadto nic mi szczególnie tego dnia nie wadziło. miła perspektywa nastepnego (dzisiejszego) dnia również wolnego.

  • Marihuana
  • MDMA
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

na początku trochę wątpliwości, ale towarzystwo, klimat, muzyka zrobiły swoje.

Wszystko działo się na domówce sylwestrowej organizowanej w domu, w którym kiedyś mieszkałam a teraz jest przerobiony na gabinet mamy. Byłam trochę spięta, bo to pierwsza taka impreza organizowana w tym domu, na około mnóstwo wścibskich sąsiadów (piszę to bo w dalszej opowieści się do tego odniosę). Po spaleniu paru blantów i bong (bongów?) mój chłopak podchodzi do mnie i pyta się czy nie chciałabym spróbować MDMA. Sporo czytam na temat narkotyków, więc temat nie był mi obcy, wiedziałam jak mniej więcej to działa, ale nigdy nie próbowałam.

  • Marihuana

Substancja: Marihuana (ok. 0.7g)

Wiek, waga: 18lat, 60kg

Exp: Etanol, nikotyna, kofeina, THC

Set & Settings: ciasne pomieszczenie u kumpla (T), łąka, własny dom

  • TMA 2 (trimetoksyamfetamina)

Wcześniej na specjalnej lekkiej diecie, przed zażyciem zrobiłem ceremonię oraz przygotowałem zasilające przedmioty.

Tekst pisany w wieku 41 lat, waga: 90 kg.

Zjadłem 4 duże kartoniki, które nie wiem ile zawierały, ale spróbuję się dowiedzieć.

Zażyłem o 17, o 18 zaczęło działać...

Było bardzo mocno. Działanie było tak silne, że stwierdziłem, iż mogę się tylko poddać procesowi i pozwalać się wszystkiemu dziać naturalnie i spontanicznie uczestniczyć.

Byłem pod mocnym wpływem substancji do jakiejś 24 - kiedy poczułem, że właśnie chce mi zejść z moczem - złapałem wszystko do kubka i spożyłem jeszcze raz, co spowodowało iż miałem dalszą podróż do 9 rano...

randomness