Wrocław: policjanci przyjechali do awantury w mieszkaniu, znaleźli grzybki halucynogenne

Wrocławscy policjanci dostali zgłoszenie o sprzeczce w jednym z mieszkań na Ołbinie, ale nie spodziewali się, że znajdą tam marihuanę i grzybki halucynogenne. Zatrzymanemu w tej sprawie mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

tuwroclaw.com
mh

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

159

Wrocławscy policjanci dostali zgłoszenie o sprzeczce w jednym z mieszkań na Ołbinie, ale nie spodziewali się, że znajdą tam marihuanę i grzybki halucynogenne. Zatrzymanemu w tej sprawie mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia.

Wrocławscy policjanci zostali skierowani na jedną z ulic Ołbina, gdzie miało dojść do awantury. Przed przyjazdem policjantów emocje opadły, ale uwagę policjantów przykuł zapach marihuany. Funkcjonariusze w mieszkaniu 24-latka ujawnili kilkanaście porcji handlowych tego narkotyku, a także worek z grzybkami halucynogennymi. Mężczyzna trafił na komisariat przy Rydygiera, a grozić mu może kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.

– Sprzeczka pomiędzy kobietą i mężczyzną była powodem interwencji wrocławskich policjantów w jednym z mieszkań na Ołbinie – mówi sierż. szt. Paweł Noga z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Choć po przyjeździe policjantów emocje między kłócącymi się opadły, nie był to koniec interwencji. Okazało się, że w mieszkaniu 24-latka unosi się woń marihuany. Mężczyzna wyznał funkcjonariuszom, że zażył chwilę wcześniej narkotyki. – Jakby tego było mało, wydał funkcjonariuszom dwa woreczki foliowe z zapasem suszu roślinnego, a także kolejny z grzybkami halucynogennymi – relacjonuje Noga.

Mężczyzna trafił na komisariat przy Rydygiera. Grozi mu kara do trzech lat więzienia. O jej wysokości zadecyduje sąd.

Oceń treść:

Average: 6 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Pozytywnie nastawiona, zmęczona po nocy. Wolne mieszkanie, 3 szalone przyjaciółki (J, M, T).

Trochę o tym skąd wziął się pomysł na zażycie tej substancji:

Jako nastolatka lubiłam eksperymentować ze wszytskim - alkohol, tytoń i leki. Lubiłam przedawkowywać leki, szukałam w internecie coraz ciekawszych efektów, aż natrafiłam na Antidol. Poczytałam dużo o kodeinie, a akurat miała przyjechać moja najlepsza przyjaciółka T. Świetna okazja jako że, obie szalone to postanowiłyśmy spróbować. 

I tu przechodzimy do zakupu preparatu:

  • Marihuana
  • Oksybutynina
  • Pierwszy raz

Dom, później dwór i dom kumpla. Grudzień 2013, za oknem pada sobie śnieg, jest sobota. Nastrój dobry, chęć przetestowania czegoś nowego dodawała mi tyko zachwytu i coraz większej ciekawości efektów.

Trip raport był pisany na bieżąco. W domu znalazłem lek o nazwie "Driptane" zawierający oksybutyninę 5mg w tabletce.

Szybka googlownica, okazało się że substancja nie jest zbyt popularna wiec trzeba ją sprawdzić. Postanowiłem, że przetestuję ją następnego dnia.

12.49: Zarzucenie 3 tabletek Driptane (3x5mg), popite herbatą, zaraz po tym zjadłem obiad.

13.14: Odczuwam lekko zmieniony wzrok, obraz nieco się rozmazuje. Patrząc na zieloną ścianę mam wrażenie, jakby falowała.

  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

W mieszkaniu ze współlokatorką przez pierwszą godzinę, reszte sam. Pogoda niestety wietrzna i nieprzyjemna, ale nie miałem zamiaru nigdzie wychodzić. Pokój, z wieloma światłami wraz z ultrafioletem. Nastawienie jak najlepsze. Humor świetny, kawa wypita. No lepiej być nie mogło.

Czwartek. Pobudka o 7 rano, ponieważ czekam na kuriera, który może być w każdej chwili.

Nastawienie jak najbardziej na plus, dobry humor bo to ten dzień. Uwielbiam psychodeliki, ale od paru lat nie miałem możliwości zażycia jakiegokolwiek. A dziś, w końcu mi się uda.

 

Poranna kawa. Siadam do kompa, najbliższe 2 dni wolne od wszystkiego. Odpalam przeglądarke, przeglądam internet - nic ciekawego. Włączam sobie gry. I tak czas mija do 12 przy ciągłym oczekiwaniu na sms od kuriera.

11:59

  • Gałka muszkatołowa
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Halloween, mój dom. Jestem bardzo ciekawa jak wygląda trip na mirystycynie.

Wiek: 19 lat (48 kg)

Ilość: 50 g (2 gałki) świeżo startych

Oczekiwania: Pierwszy raz- przeżycie mistyczne

Ludzie: koleżanka S. i koleżanka P., brat K.

 

 

Pierwszy dzień. 30.10.2011.